Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Reklama i prasa

Reklama i prasa Wilczaki w prasie, reklamie, teledyskach i telewizji (grające 'siebie' lub wilki). Artykuły i programy o rasie...

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 19-07-2007, 11:47   #1
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Kup se pan lepiej owczarka...

W niedziele TVP1 wyswietli program o wilkach. Krotka notke napisal nam do niego jakis zaginiony (ukrywajacy sie?) spec od rasy....

Milej lektury.....

__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 11:51   #2
Joanna
Tmave Zlo
 
Joanna's Avatar
 
Join Date: Mar 2005
Location: Kopana k/W-wy
Posts: 1,196
Send a message via Skype™ to Joanna
Default

Nawiązując do powyższego artykułu muszę potwierdzić niezwykle cenne wskazówki Autora. Jako właścicielka wilczaka czechosłowackiego przez 2 ostatnie lata żyję – ja, moja rodzina i wszyscy Krewni-i-Znajomi - z nieustannie podwyższonym poziomem adrenaliny. Mój psowilk zaczął od pożarcia szczura, ale bynajmniej na tym
nie poprzestał. W wieku 4 miesięcy pokonał ulubionego pytona tygrysiego mojego Mężczyzny, którego (pytona, nie Mężczyznę) spożywał następnie przez 2 tygodnie (nie był to duży pyton). Przed świętami Bożego Narodzenia emerytowi z przeciwka odgryzł prawą stopę, zapewne rozdrażniony wymachiwaniem laską, której niewłaściwie używał ten dobry skądinąd człowiek. Sprawa o odszkodowanie z powództwa cywilnego w toku plus mandat 2000 zł za prowadzenie psa bez kagańca. Ale po wyrwaniu się mojej pupilki (bo to suka) poprzedniego dnia do lwów w zoo kaganiec był akurat w strzępach (prasa czeska doniosła, że jeden z dwóch poranionych przez moją sunię lwów nie przeżył, ale drugi ma tylko niedowład w tylnej łapie), a trudno oczekiwać, by właściciel psa miał w domu 10 kagańców zapasowych. Poza tym nie wiedziałam, że ona nie znosi lwów, w szczególności zaś lwic. Zoo w Dvur Kralowe nadal nie wypłaciło mi odszkodowania za nienależyte zabezpieczenie wybiegu.

Na potwierdzenie instynktów łowieckich mojego psowilka przedstawię kilka niektóre z jej sukcesów: dzik z Puszczy Kampinoskiej (zdobycz okupiona w bezpardonowej walce rozerwaniem skóry na boku lewym), którego musieliśmy ładować na przyczepkę ze znajomymi, bo ważył 150 kilo, ale pasztet był wyborny! Następnie lis w czasie pobytu na działce (niestety, futro było tak poszarpane, że jego wyprawienie mijało się z celem), 2-miesięczne na oko cielę, które skończyło życie w czasie naszego wyjazdu na wczasy w góry (ale będąc na wczasach z opłaconym wyżywieniem nie spożytkowaliśmy jego mięsa, czego teraz żałuję, bo można było choćby zapeklować), dwa amstafy w kagańcach na spacerze w Parku Skaryszewskim (ich właściciel uciekł, choć byłam gotowa zrekompensować mu stratę, ludzie są dziwni, doprawdy), wiewiórka, również na działce, ale to drobiazg. Co do ptactwa domowego, to po 50. sztuce przestałam liczyć, ale w tym przypadku jednostkowe koszty nie są duże.

Przyznaję, że przebywanie z tym pięknym, dzikim zwierzęciem jest dużym wyzwaniem, ale każda noc, w której nie udaje się psowilkowi sforsować klatki z dość wytrzymałych rur stalowych o średnicy 5 cm i przeciwłamaniowch drzwi do sypialni przynosi ogromną satysfakcję. Przy podawaniu posiłków nie należy tylko zapominać o nałożeniu ochronnej rękawicy z wzmocnieniami z włókna węglowego. Ważne jest, żeby chroniła ona całe ramię po bark, a nie do łokcia – co jest częstym błędem lekkomyślnych czy niedoświadczonych właścicieli tych pięknych dzikich zwierząt, którzy przychodzą po rozum do głowy, jak już tę niechronioną rękę stracą na wysokości ramienia.

Na zakończenie przesyłam Państwu zdjęcie z rajdu konnego, w którym również brała udział moja sunia. Potwierdza to ich niezmordowany instynkt pogoni. Jak widać – sporo koni i jeźdźców jednak przeżyło, co może napawać optymizmem.

Dzikie zwierzę zawsze pozostanie dzikim zwierzęciem, jednak człowiek może nauczyć się przewidywać potencjalne zagrożenia i ich unikać bądź ograniczać ich skutki. Psowilki nie są zwierzętami dla mięczaków, ale dla ludzi z jajami, nie bojącymi się trudnych wyzwań. Czy warto? – zapytacie Państwo. Warto! Choćby dla tego pasztetu z dzika, domowej roboty, którego smak jeszcze dziś czuję na podniebieniu!
__________________
Joanna jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:15   #3
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

:r oflmao
__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:20   #4
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Asia daj spokoj,bo nie zapominaj o tej "sprytnej" czesci naszego spoleczenstwa ktora nie tylko wierzy w to co ten ***&***
*******&*****&*****&*&**** (cenzura) napisal, to sa i sklonni uwierzyc w podboje pieknej

Ale naprawde tacy ludzie mnie dobijaja <sciana>
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:28   #5
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by shaluka View Post
to sa i sklonni uwierzyc w podboje pieknej
Najgorsze, ze to co Joanna pisze to czysta prawda.... I sa nawet dowody rzeczowe:

*** Dewi probujaca pozbawic futra jaguara


** Dewi oceniajaca, czy 4 tygrysy to dosyc miesa na jej grill party
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:31   #6
sssmok
Gorthan's WeReWoLf
 
sssmok's Avatar
 
Join Date: Oct 2006
Location: Wilkołaki
Posts: 1,828
Send a message via Skype™ to sssmok Send Message via Gadu Gadu to sssmok
Default

Ludzie to wszystko prawda!!!!
Przeciez to zdjecie mowi samo za siebie!

__________________

Forum to nie rzeczywistość...
A to, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
sssmok jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:41   #7
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Margo, gdzieś Ty znalazła takie rewelacje????

Z drugiej strony może to i lepiej gdy "przypadkowe społeczeństwo" będzie się wilczków obawiać?

Kiedy pod Wawelem podeszła do nas "zorganizowana" grupa łysych młodzieńców w identycznych koszulkach (bynajmniej nie wolfdoga ) prawie wszyscy 'wilczakowcy' nie umawiając się przekonywali ich, że wilczaki to takie tchórzliwe ciepłe kluchy, co z wilkami nic wspólnego oprócz wyglądu nie mają i uciekają na widok wszystkiego co nowe... Jak widać zadziałał zdrowy instynkt Obrońców Rasy!

NB. Może panowie skądinąd byli poczciwi, ale respekt budzili, a zwłaszcza napisy na ich koszulkach
Rona jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:37   #8
Lupusek
Junior Member
 
Lupusek's Avatar
 
Join Date: Mar 2004
Location: Masuria
Posts: 488
Send a message via Skype™ to Lupusek
Default

Asiu, zabijasz mnie swoim talentem pisarskim i wyobraźnią! Chylę czoła! Uwielbiam Twoje poczucie humoru, a wszystko brzmi tak bardzo wiarygodnie (prawie uwierzyłam, że Dewi dała popalić tym wszystkim biednym zwierzątkom, z lwicami na czele).
Przy okazji prześlę Ci zapas kagańców dla Twojego psowilka (jeśli wcześniej mój psowilk ich nie pożre).
A nie opisałaś jeszcze tego, co się dzieje, kiedy minimum dwa psowilki spotykają się na swojej drodze. Może i lepiej, że oszczędziłaś co niektórym prawdziwego horroru!

Pozdrawiam Ciebie i Twoją śmiertelnie groźną i pożerającą wszystko co się rusza i co się już nie rusza, sukę.

Alakra i szary potwór (oby tylko Cayulka tago nie zobaczyła, bo gotowa się obrazić )
__________________
Lupusek jest offline   Reply With Quote
Old 19-07-2007, 12:35   #9
krzyg
Dziad Borowy
 
krzyg's Avatar
 
Join Date: Jun 2007
Posts: 76
Send a message via Skype™ to krzyg
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
W niedziele TVP1 wyswietli program o wilkach. Krotka notke napisal nam do niego jakis zaginiony (ukrywajacy sie?) spec od rasy....

Jakaż to gazeta posiada tak zacnych fachowców w gronie redaktorów? Trzeba zaprenumerować!
krzyg jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 03:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org