Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wystawy

Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 04-09-2007, 23:03   #1
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Wystawowe tragedie w CZ - 'doskonaly' kundelek na wystawie w Mlada Boleslav 09.2007

Dopiero co pisalam o pozytywnych dzialaniach Klubu w Slowacji, a juz widac jak bardzo potrzebne sa takie szkolenia dla sedziow...

Ale moze od poczatku... zauwazylam pewna powtarzajaca sie rzecz - kiedy zabieramy kogos na jakies laczone wystawy, czyli raz wystawiamy w Czechach, raz na Slowacji, zwykle potem slyszymy te same slowa "nigdy nie myslalam (nie myslalem), ze jest tak gigantyczna przepasc miedzy psami w Czechach i na Slowacji". Przez pewien czas poziom zaczynal sie wyrownywac, ale ostatnio jakos braklo pary i rzeczywiscie biorac pod uwage srednia psow w Czechach mocno spadla... Tzn ambitne hodowle nadal maja ladne psy i nadal widuje sie ladne mioty, ale coraz bardziej zalewa to masa .... no wlasnie... nie powiem, ze owczarkowatosci, bo do tych "naszych" polskich owczarkowatych CzW psy te podobne nie sa... Do czego sa podobne te "nowoczeskie" psy? Tzn niby oko jest jasne, niby ucho nawet ujdzie, maska tez biala, cialo jeszcze jako takie pomijajac glebokie klatki i szeroka piers ALE... na tym koncza sie wspolne cechy... bo wszystko rozbija sie o glowe... Gdzie ucieklo to, co tworzylo WILKczaka.... Gdy stajemy kolo ringu nie widzimy NIC z wilczosc... glowy sa masywne, nalane i ciezkie... prawde mowiac przypominaja mi obecnie bardziej krotkowlose (i inaczej umaszczone) wersje owczarkow anatolijskich, czy innych psow MOLOSOWATYCH.... Jakos pasuje mi tu rzucone pewnego razu okreslenie "parada osobliwosci"... zle slowa, ale rzeczywiscie czasem az nie chce sie wierzyc, ze to nadal Czechoslowackie Wilczaki...

W czym problem? Niestety ogromny w sedziowaniu... Wielu hodowcow swiadomie lub nie nastawia sie na to co "dobrze schodzi", czy "dobrze sie sprzedaje" i zaczyna hodowac takie NIE-wilczaki... W Czechach sa swietni sedziowie, ale ostatnio jakos ich coraz mniej widac... Coraz wiecej widzi sie takich, ktorzy nie znaja PODSTAWOWYCH cech wilczaka promujac to co wynaturzone i nietypowe dla tej rasy... Coraz czesciej wygrywaja psy, ktore do wilczaka maja SUPER DALEKO.... i to doslownie...

Przyklad? Wystawa w Mlada Boleslav w ten weekend. Nie wystawialam tam psow, moge wiec spokojnie ocenic sedziowanie bo wszystkie psy znam...
Teraz zakladamy, ze ktos jest AMBITNYM czeskim hodowca, ktoremu zalezy, aby wilczak przypominal wilczaka - takiego jak zapisano we wzorcu tej rasy. Uzyjemy tu Heleny z hodowli Sotis... Wyhodowala np Briana Sotisa. Docenila go Libuse Ubrova. Potem zebral jeszcze wieksze laury - zostal najlepszym mlodym psem na klubowej wystawie!!! I to bedac ocenionym przez Sone Bognarova. Nic dziwnego, bo to piekny pies...
I teraz taki pies, typowy CzW maszeruje na wystawe do Mlada Boleslav... schodzi o ocena "bardzo dobra"... Pewnie byl za bardzo WILCZAKOWY... Dlaczego tak twierdze? No to zerkamy na kolejnego prezentowanego psa - Sangria Passo del Lupo. Toczy sie o niego wojna we Wloszech, bo... nie jest wilczakiem. To krzyzowka majaca w sobie przerozna krew. No i bazujac na fotkach wiele z wilczaka nie ma... Ale taki KUNDELEK dostaje nie tylko ocene DOSKONALA, ale i CACa.... GRATULUJEMY OKA PRZY SEDZIOWANIU....
Szkoda tylko, te im wiecej bedzie takich werdyktow, ze latwiej w Czechach bedzie wygrac z mieszancem czegos z czyms niz z DOBRYM i TYPOWYM wilczakiem tym bardziej bedzie spadal poziom rasy... I prawde mowiac, gdyby nie wygrana na tej wystawie Valkýrii z Molu Es, ktora chyba przez przypadek nie zeszla z ocena "bardzo dobra", bo do innych zwyciezcow klas ZA DIABLA podobna nie byla - prezentowala typ psow, ktore wlasnie za "wilczakowosc" i "typowosc" dostaly oceny "bardzo dobre"... Gdyby nie to male swiatelko w tunelu, ze moze jednak jest ratunek to pozostaloby oplakiwac i wspolczuc Czechom tego co sie u nich dzieje...

Niestety takich ANTYprzykladow jest coraz wiecej... Parodia byla specjalna wystawa w Lazne Belohrad, parodia bylo wiele innych.... I widac efekty - coraz wiecej dobrychpsow przestaje byc wystawiana. Widac to bylo po pustkach na wystawie specjalne, widac to bylo w Mlada Boleslav... Szkoda, ze marnowana jest taka populacja rasy, z ktora mozna by wiele zdzialac i coraz czesciej slyszy sie za granica slowa - "chcesz dobrego CzW, nie kupuj go w Czechach" Za niedouczenie innych, cierpia wszyscy PROFESJONALNI i ZNAJACY SIE NA RASIE hodowcy i wlasciciele w Czechach... bo, zeby byc docenionym z dobrym psem pewnie juz niedlugo beda musieli jezdzic na wystawy za granice... W Czechach beda sie zbytnio wyrozniac wsrod tych czechoslowackich OWCZARKOW....

I miejmy nadzieje, ze u nas nie dojdzie do zwyciestwa NIETYPOWOSCI i ANTYWILCZAKOWOSCI, mimo, ze tak jest ostatnio promowana... Ze klubom uda sie wygrac nad niewiedza...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 23:14   #2
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

eh... skad my to znamy
Ja zawsze powtarzam, kiedy jestesmy na Slowacji, ze tam sa wilki... a Czechy? Sa ladne psy, malo, ale sa...
Sedziowanie tam tez porazka.
A szkoda, szkoda...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 23:28   #3
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Narvana View Post
A szkoda, szkoda...
Zgadza sie... to jest NAJSMUTNIEJSZE.. ze niektorzy sie poddaja...
Pamietam pewne malzenstwo - widzialam ich suczke na jednej z bonitacji. BARDZO mi sie podoba - nic dziwnego, ze na przegladzie dostala ocene doskonala i ani jednej wady... Charakter tez fajny...
Pokazywali ja na klubowce w Lazne Belohrad. Oczywiscie suka typowa, wiec jak wiele normalnych psow i ona zeszla wtedy z "bardzo dobra". Rozmawialam chwilke z nimi - powiedzieli, ze to ich ostatnia wystawa. Ze wiecej wystawiac nie beda... I nie byla to jedyna taka opinia jaka wtedy uslyszalam z czeskich ust...
I to jest SZKODA... Az dziwi, ze sa osoby, ktore takich sedziow mianuja "znawcami rasy"... No ale zawsze trafia sie tacy, ktore cenia nie DOBRYCH sedziow, ale takich ktorzy to ICH PIESKOM daja wygrac...nawet jesli to kolejny "nowoowczarek czeski"... ZALOSNE...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 04-09-2007, 23:48   #4
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Załosne ale jakie popularne w terazniejszym świecie..
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 05-09-2007, 14:41   #5
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Może dla nas słowa pewnego znawcy owczarków będą proroctwem...
Ali miał wtedy z jakieś 4 miesiące.

A papiery to on ma?
Ma.
Eeeeeee, ale owczarek z tego to będzie słabiutki...

Oby
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 05-09-2007, 14:44   #6
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Gadasz? Kto ci tak powiedzial?
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 05-09-2007, 21:56   #7
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
W czym problem? Niestety ogromny w sedziowaniu... Przyklad? Wystawa w Mlada Boleslav w ten weekend

Co do zasady nie wypowiadamy się na temat sędziowania, bo w kategorii “uroda” często “Jest tak, jak się państwu zdaje”, nawet jeśli obowiązuje jakiś wzorzec.

Co do konkretnej wystawy się nie wypowiadamy, bo tam nie byliśmy i psy znamy tylko z fotografii, z którymi można cuda wyczyniać. Jancik chyba "taki najgorszy" nie jest - w zeszłym roku w Łodzi wygrał u niego Balrog, a w tym - Eury w Nitrze. Może sędzia miał gorszy dzień, a może problem, który Margo słusznie podnosi, polega na “masie krytycznej” określonego typu wilczaków na wystawie. Gdyby oceniać Alain Delona w grupie garbatych, nie oni, a on, wyglądałby na nieprzystającego do “wzorca”.

Pytanie za 10 punktów – czy, a jeśli tak, to jak, można doprowadzić do sytuacji, w której wzorzec rasy będzie podstawowym (o ile nie jedynym) kryterium oceny ?

A jeśli chodzi o rezultaty sędziowania na niektórych wystawach - kiedyś trochę żartobliwie (= bez nadziei na realizację pomysłu) napisaliśmy na forum, że dobrze byłoby, gdyby psów nie wystawiali właściciele, a sędziom nie były nawet znane imiona czworonożnych (wszystkich psów z wyglądu nie zapamiętają i nie skojarzą z właścicielami). A dodatkowo, żeby oceniała komisja, a nie jeden człowiek.
Sami od czasu do czasu odnosimy wrażenie, że sędziowany jest “drugi koniec smyczy”, nieraz w związku z obywatelstwem wystawiającego lub pochodzeniem “wystawianego”, w relacji z kolei z krajem, w którym wystawa się odbywa lub “innymi okolicznościami przyrody” odnoszącymi się do tych – lub jeszcze innych - czynników.
Ostatnio w Bratysławie śmieliśmy się wszyscy, że sędziowie rozpoznawali psa, który miał wygrać wszystko (Big Wakana), po wściekle zielonych tenisówkach właściciela i żartowaliśmy, że na następną wystawę ubierzemy się w takie same kamasze. C’est la vie.
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 06-09-2007, 13:09   #8
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default 1

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Co do zasady nie wypowiadamy się na temat sędziowania, bo w kategorii “uroda” często “Jest tak, jak się państwu zdaje”, nawet jeśli obowiązuje jakiś wzorzec.
Zgadza sie.... I generalnie ja sie wtedy zgadzam, choc nie popieram... Jesli jakos sedzia nie zna wzorca to jeszcze mozna mu darowac, jesli trzyma sie "wlasnego typu". Mozna uznac, ze wzorca nie zna, ale ma JAKIES preferencje. I wlasnie o to sie tu sprawa rozbija.... O to nagle "olsnienie".... Wiem, ze akurat ten sedzia uwielbia mocne klaty i molosowate glowy. Wiec Sangria nie mialby kompletnie szans na "doskonala". Tzn nie mialby, gdyby wlascicielem byla inna osoba, a pies "zwyklym" wilczakiem...

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Jancik chyba "taki najgorszy" nie jest - w zeszłym roku w Łodzi wygrał u niego Balrog, a w tym - Eury w Nitrze.
Tzn pana Jancika znam juz wiele lat i widzialam go w akcji... I wedlug mnie macie wiele racji - wydaje mi sie, ze na wystawach za granica sedziuje o wiele "spokojniej" - ze sie wtedy odstresowuje... Ze wie, ze nikt nie bedzie od niego WYMAGAL pewnych rozstrzygniec... Pamietam jak na wystawie w Lazne Belohrad stracil nerwy i wydarl sie na (w sumie jego znajoma) czeska sedzine, ktora stala obok ringu i krytykowala i opisywala kazdego psa... Skoro w Mlada Boleslav byla Lrocco to jestem pewna, ze byla i reszta "milej pyskatej gromadki"... Watpie wiec, czy mial szanse skupic sie na sedziowaniu...

Druga sprawa to stawki - macie racje, ze poziom psow (samcow) w Polsce, Slowacji czy obecnie Niemczech jest o wiele lepszy niz w Czechach jesli chodzi o "zawartosc wilka w wilku" (chocby dlatego, ze to zwykle w Slowacji mozna dopiero ogladac fajne czeskie psy ". W tak dobrych stawkach to nietypowy pies owczarko-molos jawi sie jako "cos innego"... Co do Czech to po ktorejs z wystaw pisalam, ze gdyby do niektorych sedziow, ktorzy mianuja sie specami wprowadzic na ring do oceny PRAWDZIWEGO wilka to zeszloby sie z ocena "bardzo dobra" za "zbyt krotko ogon", "zbyt waska klatke", "zbyt mala klatke", "zbyt maly wykrok", "zbyt lekka glowe"....

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Może sędzia miał gorszy dzień, a może problem, który Margo słusznie podnosi, polega na “masie krytycznej” określonego typu wilczaków na wystawie. Gdyby oceniać Alain Delona w grupie garbatych, nie oni, a on, wyglądałby na nieprzystającego do “wzorca”.
Zgadza sie.... I to wlasnie ten czeski problem.... coraz wieksza grupa to wlasnie grupa "garbatych"... i sedziow, ktorych wlasnie Alaina wyrzuca z ringu z ocena "bardzo dobra", bo jest ZBYT MALO GARBATY....

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
Pytanie za 10 punktów – czy, a jeśli tak, to jak, można doprowadzić do sytuacji, w której wzorzec rasy będzie podstawowym (o ile nie jedynym) kryterium oceny ?
Tzn wedlug mnie wplyw maja dwie rzeczy - z jednej sedziowie, ktorzy wiedza o co chodzi... Nie trzeba tajemnej wiedzy, aby wilczaka dobrze ocenic... A tu pomoga jeszcze teraz slowackie materialy szkoleniowe....

Druga to trzymanie poziomu rasy - chodzi o to, zeby na wystawach nie bylo zbyt duzo 'garbatych'... Znacie to doskonale, gdy na czesci wystaw Eury przegrywa ze SLABIUTENKA suka, czy psem jesli chodzi o "wilczakowosc" tylko dlatego, ze on jest jedynym 'wilczakowym wilczakiem', a reszta stawki podobna jest do tego slabiutenkiego psa i taki Eury rzeczywiscie wyglada jak z innej bajki...

I tu dochodzimy wlasnie do paradoksu, ze najlepiej wystawiac psa w DUZYCH i MOCNYCH stawkach, bo to wtedy ma sie najwieksze szanse... Dlatego lepiej jest pojechac na wystawe do Slowacji (ale klubowa, bo na miedzynarodowkach niestety Slowakow sie juz nie widuje ) - wtedy rzeczywiscie mozna "poszalec", bo wygrywa NAJLEPSZY. Nie ma sie pewnosci wygranej, bo dobrych psow jest wtedy sporo. Ale tez wiadomo, ze nasz pies dostanie normalny opis, chocby dlatego, ze nie bedzie sie wyroznial jak Alain Delon na zjezdzie Quasimodow.... A przegrana z LEPSZYM psem nie boli ani troche...

Tak samo warto dzialac w Polsce - gdy ktos zglasza sie do nas po rade o wybor hodowli zawsze polecamy te najciekawsze mioty... Bo w NASZYM interesie jest, zeby sprowadzony pies byl dobry, a nie zasilal grupe psow, przy ktorych normalny wilczak wyglada.... INACZEJ...

Quote:
Originally Posted by Konrad:) View Post
A jeśli chodzi o rezultaty sędziowania na niektórych wystawach - kiedyś trochę żartobliwie (= bez nadziei na realizację pomysłu) napisaliśmy na forum, że dobrze byłoby, gdyby psów nie wystawiali właściciele, a sędziom nie były nawet znane imiona czworonożnych (wszystkich psów z wyglądu nie zapamiętają i nie skojarzą z właścicielami). A dodatkowo, żeby oceniała komisja, a nie jeden człowiek.
Wiesz, kiedys byly takie wystawy w Czechach... Ocenialo 3 sedziow... Hartl, Soukupova i Simackova... Na ostatniej jaka sie odbyla BOBa zgarnela... JOLKA...

Ale serio - pomysl komisji jest dobry. O tym, zeby oceniac psy tez... Moze cos jak wystawa kotow - psy do kojcow, a komisja chodzi o ocenia TYLKO czworonogi... Oj, wyniki by czasem ZASKAKIWALY....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2007, 15:50   #9
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Margo View Post
I teraz taki pies, typowy CzW maszeruje na wystawe do Mlada Boleslav... schodzi o ocena "bardzo dobra"... Pewnie byl za bardzo WILCZAKOWY... Dlaczego tak twierdze? No to zerkamy na kolejnego prezentowanego psa - Sangria Passo del Lupo. Toczy sie o niego wojna we Wloszech, bo... nie jest wilczakiem. To krzyzowka majaca w sobie przerozna krew. No i bazujac na fotkach wiele z wilczaka nie ma... Ale taki KUNDELEK dostaje nie tylko ocene DOSKONALA, ale i CACa.... GRATULUJEMY OKA PRZY SEDZIOWANIU....
No to na potwierdzenie tych slow fotki:

- BRIAN SOTIS (ktory zszedl z "bardzo dobra" - tak jak mowilismy pewnie za zbyt "typowy wyglad")



- SANGRIA PASSO DEL LUPO (pies-kundelek (nie suka jakby wynikalo z fotek), ktory dostal ocene "doskonala").



Jak widac tego, ze w Mutarach uzyto nieprawidlowego wilka, bo bialego kanadyjskiego nie da sie ukryc... Sangria nie dosyc, ze nie jest ani troche "wilcza" to wygladem glowy kompletnie przypomina Saarloosa, bo to one byly krzyzowkami z wilkami amerykanskimi...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2007, 15:57   #10
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Brian ladny... jego fotki widzialam juz wczesniej i myslalam...

ale nic z tego :P
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2007, 17:46   #11
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

No to sędzia się ośmieszył
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 07-09-2007, 17:36   #12
Hanka
Senior Member
 
Hanka's Avatar
 
Join Date: Nov 2003
Location: Kadaň
Posts: 1,622
Send a message via ICQ to Hanka Send a message via Skype™ to Hanka
Default

Já jen doufám, že pan Jančík už vlčáky posuzovat nebude. přála bych si to, ale.....................
Hanka jest offline   Reply With Quote
Old 17-09-2007, 23:35   #13
zubrzyca
Junior Member
 
zubrzyca's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Katowice
Posts: 63
Default

I teraz taki pies, typowy CzW maszeruje na wystawe do Mlada Boleslav... schodzi o ocena "bardzo dobra"... Pewnie byl za bardzo WILCZAKOWY... Dlaczego tak twierdze? No to zerkamy na kolejnego prezentowanego psa - Sangria Passo del Lupo. Toczy sie o niego wojna we Wloszech, bo... nie jest wilczakiem. To krzyzowka majaca w sobie przerozna krew. No i bazujac na fotkach wiele z wilczaka nie ma... Ale taki KUNDELEK dostaje nie tylko ocene DOSKONALA, ale i CACa.... GRATULUJEMY OKA PRZY SEDZIOWANIU....
Szkoda tylko, te im wiecej bedzie takich werdyktow, ze latwiej w Czechach bedzie wygrac z mieszancem czegos z czyms niz z DOBRYM i TYPOWYM wilczakiem tym bardziej bedzie spadal poziom rasy... I prawde mowiac, gdyby nie wygrana na tej wystawie Valkýrii z Molu Es, ktora chyba przez przypadek nie zeszla z ocena "bardzo dobra", bo do innych zwyciezcow klas ZA DIABLA podobna nie byla - prezentowala typ psow, ktore wlasnie za "wilczakowosc" i "typowosc" dostaly oceny "bardzo dobre"... Gdyby nie to male swiatelko w tunelu, ze moze jednak jest ratunek to pozostaloby oplakiwac i wspolczuc Czechom tego co sie u nich dzieje...

wiesz Margo, czytajac to, nasuwa mi sie obraz p.sędziny i jej reakcje. wg mnie bylo to tak, z sedzina weszla na ring i patrzy - a tam tylko jeden typowy przedstawiciel rasy, czyli Sangria. dopiero w trackie ocen i przerwy skojarzyla ze to przeciez nie saarlosy ocenia lecz wilczaki a te sie jednak mimo wszystko roznia miedzy soba stad tez wygrana na wystawie Valkýrii z Molu Es. bo jakze to mozna inaczej interpretowac?
zubrzyca jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 13:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org