Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 25-06-2004, 21:17   #1
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default Desperado

Wstep
Kilka dni temu zadzwonili do nas znajomi wlasciciele wilczaka z Wloch z zapytaniem, czy beda mogli do nasz wpasc "po drodze" ze Szwecji do domu. Tak wiec w czwartek szykowalismy sie do wizyty. Niestety popelnili blad i przekroczyli granice w Gubinie, a stamtad dotrzec do nas po raz pierwszy jest prawie niemozliwe (bez posiadania dokladnej mapy). Mimo, ze Gubin jest w polowie niemieckojezyczny udalo sie im dogadac z ktoras ze sprzedawczyn w jednym ze sklepow, by do nas zadzwonila. Zamiast tlumaczyc postanowilismy po nich pojechac.
Zaladowalismy wiec psy do klatek, Wiewiorke zamknelismy z rodzicami w domu. Czyli normalka....

Scenka
Zguby udalo sie nam znalezc bez problemu i w ciagu niewiele ponad pol godziny bylismy ponownie w domu. Na miejscu powitala nas...Wieworka na podworku i...dziura w oknie...
Tym razem mloda przeszla sama siebie: slyszac silnik samochodu dala susa przez lufcik, ale po drodze zahaczyla o okno i poszla szyba. Wiewiora oczywiscie jest cala, okna nie zal, bo i tak za dwa tygodnie szlo do wymiany. Oczywiscie Bure tez po przeprodzawdzce bawily sie w wyskakiwanie z okien, ale lufcik byl tabu...do wczoraj...

Podsumowanie
Przez tyle czasu nie bylo problemow z psami, wiec nr.5 dostal chyba odgornie zadanie, ze powinnismy nadrobic zaleglosci i jej zadaniem bedzie odpowiednie zapewnienie nam rozrywek. Choc mam cicha nadzieje, ze o dalszych wyczanach Wiewiorki nie bede musiala juz pisac...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 25-06-2004, 23:10   #2
Agnieszka
Distinguished Member
 
Agnieszka's Avatar
 
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
Default

Ojej, całe szczęści, że psu nic sie nie stało ..
Agnieszka jest offline   Reply With Quote
Old 26-06-2004, 09:56   #3
Sebastian
Member
 
Sebastian's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Wejherowo blisko morza, Kaszuby
Posts: 716
Send a message via Skype™ to Sebastian Send Message via Gadu Gadu to Sebastian
Default

No i przyszła kryska na matyska Poczytaj posty o Halli i Taro to będziesz wiedziała czego się spodziewać . Ale Wiewióra ma u nas plusa i przyjmujemy ją do naszej paczki . Widać, że to jest prawdziwy wilczak hahaha
Jak by co to witamy w klubie , chętnie zastosujemy dla Ciebie małą psychoterapię.
Sebastian jest offline   Reply With Quote
Old 26-06-2004, 12:43   #4
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,996
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Sebastian
Poczytaj posty o Halli i Taro to będziesz wiedziała czego się spodziewać .
"Poczytaj" bylo do mnie? Bo te slowa wzial sobie do serca Wiewior. Wczoraj znowu musialam wyjsc i nauczona przykrym doswiadczeniem wrzucilam Ali do klatki. Domu tym razem nie zamykalam, bo jeszcze by probowala wyjsc kominem. Oczywiscie kilka minut pozniej Wieworka pedzila juz do mnie szczesliwa przez pole, przez stado koz nie zwracajac na nic uwagi, zadowolona, ze pancia sie znalazla...
Oczywiscie wzorem Halli klatka byla w stanie nienaruszonym, nadal zamknieta. Fakt, ze to aluminiowy model dostepny na wystawach, ktory moze co najwyzej powstrzymac szczeniaka wilczaka, ale jak dotad reszta bandy najzwyczajniej ja w razie czego rozkladala, a nie przeciskala sie miedzy zeberkami...

Quote:
Originally Posted by Sebastian
Ale Wiewióra ma u nas plusa i przyjmujemy ją do naszej paczki . Widać, że to jest prawdziwy wilczak hahaha
Jak by co to witamy w klubie , chętnie zastosujemy dla Ciebie małą psychoterapię.
Oj, to bedzie potrzebne juz niedlugo....
OK, zartuje... Tak naprawde mamy z niej niezly ubaw, bo to, ze strasznie chce byc kolo mnie jest bardzo zabawne. Szczegolnie metody jakie stosuje, by osiagnac swoj cel.
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 07:00.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org