|
|
|
|||||||
| Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje... |
![]() |
|
|
Thread Tools | Display Modes |
|
|
#161 | |
|
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Quote:
No ale cóż - przełknąłem jakąś tę GORYCZ
__________________
|
|
|
|
|
|
|
#162 | |
|
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Quote:
Ale w przyszłym roku specjalnie dla ciebie zorganizujemy jakieś długie wbiegania i krótkie spi........
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
|
|
|
|
|
|
#163 | ||
|
Head like a hole
Join Date: Jun 2006
Location: 3miasto
Posts: 162
|
Quote:
Quote:
mamy tylu dyplomow dla 1 miejsca wiec musialem improwizowac z punktacja Poza tym Ci co szli po innych psach... czyli wszyscy (dzieki Imbusowi i Nirvanie) nie potrzebowali wogole map ani kompasow...wiec nagrody i tak sie psom naleza Tak czy inaczej za rok na mete jedziemy autem albo idziemy bez psow albo bedziemy zmylac trase. A druzyny beda mialy rozne punkty...no i oczywiscie cala trasa bedzie trudniejsza. Bo przez caly czas organizowania tego marszu chcialem postawic sie w roli osoby nie majacej pojacie o mapie a majacej pojecie o luzie i piwie Aha mam juz nawet w glowie atrakcje na nastepny marsz....podczas II cyklicznego... Dzieki wszystkim za udzial i do zobaczenia za rok !!!
__________________
Karma - It's A Funny Thing
|
||
|
|
|
|
|
#164 |
|
Member
|
Ooo dziś dopiero widzę, że Monika próbowała umówić się na pomoc w tropieniu, a mi wcięło pół tematu. Dziś dostałem powiadomienie, a tam zaczyna się od 20 maja -głupieje mi coś ten komp chyba czy wolfdog strajkuje??
Także Monika przepraszam.
__________________
http://harry.wolfdog.org |
|
|
|
|
|
#165 |
|
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Tutaj są zdjęcia z Sulmina:
http://picasaweb.google.com/imbusek/...czakWWSulminie a tutaj ze plaży na Stogach: http://picasaweb.google.com/imbusek/...ieCdGdaSkStogi
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
|
|
|
|
|
#166 |
|
Member
|
Hm po obejrzeniu zdjęć doszedłem do następującego wniosku: na następnym spotkaniu wszystkie samce idą do kojców, a zostają biegające suki, szczeniaki i TARO......
__________________
http://harry.wolfdog.org |
|
|
|
|
|
#167 |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2007
Posts: 40
|
Jabluschko było pyszne
Ładne fotki Niebawem (cokolwiek to znaczy ) postaram się zalinkować trochę fotek z niedzieli, niestety i tam Tarusia nie uświadczysz
__________________
Wilczak jest jak wirus, jeśli w systemie jest dziura - on ją znajdzie
|
|
|
|
|
|
#168 | |
|
VIP Member
|
Quote:
Pytam , bo u Cheya mamy bardzo wyraźna granicę i jest to 10 miesięcy. Wszystko do tego wieku jest szczeniakiem i mozna sie bawić |
|
|
|
|
|
|
#169 | |
|
Senior Member
Join Date: Nov 2006
Location: Sopot
Posts: 1,787
|
Quote:
Chłopaki bardzo polubili swoje towarzystwo. W kojcu po prwej był Taro, w srodkowym Imbus a po lwej Balrog i Eligo. To była jazda!!!! Imbus do Taro z piuropuszem na ogonie i szczekiem a gdy zaczynał ujadać Balrog to Imbus robił sie malutki i ogonek pod siebie A gdy Balrog z Elisiem wyraźnie szczekali na Taro to Imbus dostawał energii i jeszcze bardziej sie prężył w stronę Taro. Co za koalicje........
__________________
IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 |
|
|
|
|
|
|
#170 | |
|
Junior Member
Join Date: Nov 2005
Location: Gdynia
Posts: 203
|
Quote:
Ale nadrobimy nastepnym razem - moze wtedy uda nam sie troche dluzej zatrzymac, a nie tylko "lotem blyskawicy" Zapomnialam napisac jeszcze o jednym wydarzeniu, ktore mnie rozczulilo. Jak sobie gadalismy i obserwowalismy stadko na trawce, to Majeczka nagle odstawila taniec radosci na moj widok. Nie powiem - bylo to baaaaardzo mile, mimo ze nie do konca przepadam za nadmierna wylewnoscia ![]() |
|
|
|
|
|
|
#171 | |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2007
Posts: 40
|
Quote:
Próba zapewnienia jej pozytywnych doświadczeń z wilczakami też nie za bardzo mi się udała bo stardze suki nie tyle chciały ją ustawiać co eksterminować Ale jak mówiłem, przykoksujemy, potrenujemy i wrócimy
__________________
Wilczak jest jak wirus, jeśli w systemie jest dziura - on ją znajdzie
|
|
|
|
|
|
|
#172 |
|
Junior Member
Join Date: May 2008
Location: Sulmin k/Gdańska
Posts: 105
|
Z lekkim opóźnieniem, dziękujemy za miłe słowa w kierunku gospodarzy, ale klimat spotkania tworzą przede wszystkim goście.
Adam, Agnieszka, Aleksandra, Andrzej, Dorota, Ela, Ewa, Igi, Justyna, Lidka, Margo, Nela, Przemek, Rewi, Sebastian, Shaluka, Wojtek, i wszystkim, którzy wpadli na chwilkę ( lub ich nie wymieniłam Kasi i Sławka nie zaliczamy do zaszczytnego grona gości. Ola i Artur |
|
|
|
|
|
#173 |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2007
Posts: 40
|
A oto kilka fotek z Soboty:
więcej: http://picasaweb.google.pl/MAJA.Silver.Power/Sulmin i Niedzieli: więcej: http://picasaweb.google.pl/MAJA.Silver.Power/PlaA
__________________
Wilczak jest jak wirus, jeśli w systemie jest dziura - on ją znajdzie
|
|
|
|
|
|
#174 |
|
Wilczy Duch
|
Powiem jedno : było GE-NIAL-NIE!!
Strasznie wam dziękuję za wszystko, za całe spotkanie, organizacje, prace jaka w to wszystko wlazyliscie i te wieczory, jedzenie, atmosfere i ze znosiliscie cala nasza trojke Na domiar wszystkiego miesce bylo piekne,a potem ten niedzielny spacer nadmorski.. perełk! Artur, Olu i Zuzieńko dzięki Wam specjalne za dluzsze nas przechowanie Teraz czekam na rewanz!!! I jeszcze raz dzieki wszystkim za atmosfere, za wszystko i poprostu za to ze byliscie! Na kolejne juz teraz się pisze |
|
|
|
|
|
#175 |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Sławku, uściskajcie od nas Ole i Artura, Piotra z Białką, jak sie z nimi zobaczycie przy okazji wystawy
|
|
|
|
|
|
#176 |
|
Guest
Posts: n/a
|
Sławku, uściskajcie od nas Ole i Artura, Piotra z Białką, jak sie z nimi zobaczycie przy okazji wystawy
Aniu, oczywiście uściskamy. Wystawa to tylko pretekst Sulmińskiego spotkania . Mam nadzieje, że u Artura namówię moją Brey-uche do wykorzystania jego naturalnych zdolności ciągnących . Myślę tu o zaprzęgu. Mam nadzieje, że młody zrozumie swoją sytuacje i po przyjeździe nauczy się pokory. Chyba, że pokocha taką pracę i wózek zamienimy na oponę od traktora albo pług. Mam dość powykręcanych łokci. Jeśli chodzi o wystawę, to nabyłem juz dla niego lakiery, pudry, nabłyszczacze i oczywiście piękną kolczatke. Wyciągnąłem mu wędrujące orzeszki prosto chyba z gardła bo tak dziwnie zasało w krtani, może to były migdałki. Mimo wszystko zawiązuje na noc sznurowadłem, aby się nie ,,cofło,,. Podobno Bies ma ten sam problem jako zwierze hodowlane, polecam moj sposób. Pozdrowimy rodzinke |
|
|
|
#177 | |
|
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Quote:
Co do nabłyszczaczy - polecam olej z łososia do kupienia na free-dogu. Najlepsza odzywka pod sloncem (oprocz obrzydliwego w smaku ariovitalu). Wreszcie Bies przestal liniec. Zyje nadzieja, ze sie obfutrzy niebawem. Na razie smutek i nostalgia (za utraconym owlosieniem). Ściskam |
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|