Spotkanie w Późnej - 29.-31. sierpnia 2008

[wilczakrew]

Ja nie mogłem spać bo cały czas śniły mi sie te zastawione stoły, nalewki i Kacha. Dzięki za zdjęcie dnia jest super. Pozdrawiam. Strona do klubu jest już gotowa więc myśle, ze dziś wieczorem powinny pojawić się już informacje.

[AngelsDream]

[AngelsDream]

Link widać trzeba sobie skopiować, bo z jakiegoś powodu się przełamał, a nie powinien :/

[Manu]

No już troszkę zdjęć jest, fajnie

Chciałam Wam jeszcze cichutko powiedzieć, że zrobiłam Przemkowi TAKIE zdjęcie, że normalnie ...aż ślinka cieknie
Jak go nie wstawi do galerii, to sama je tu pokażę

[AngelsDream]

O filmik już się wyświetla w poście, a wczesniej nie chciał, hmmm...

[DORA]

Originariamente inviata da szasztin

Tylko dodaje jedno zdjecie:

Takie buty bedą obowiązywać na wystawach

no kto jak kto ale nasza Kasia zawsze coś zaje...fajnego wymyśli jestesmy za a nawet przeciw ale .... wielkie ukłony w stronę Pani Uli , Margo ,Przemka i wszystkich którzy zadbali o jadło , piwko , naleweczki a było tego tyle że nawet wsszystkiego nie posmakowaliśmy dziękujemy za wspaniała zabawę w super towarzystwie Zoranek i Tajgula całą drogę spały a dzisiaj od samego rana wyją jak opętane z tęsknoty za wilczakowa rodzinką

[anetawron]

My również serdecznie dziękujemy za spotkanie, miło było znów was zobaczyć, niektórych poznać! Szczególnie Ronę, która myślę że może mieć teraz mega problem, zresztą jak Kasia Imbuskowa i Aneta z Krzysiem
Było super, jedzenie pyyyyycha , na sianie ciepło i wyspać się można... Szkoda, że musieliśmy wracać tak wcześnie.
Psiaki też zadowolone szczególnie z dłuuuuugich spacerów i kąpieli, były tak zmęczone, że nawet Licho w drodze powrotnej zasnęło

P.S. Manu masz piękne stadko

[Manu]

No pięknie... Aneta, to ja się na Ciebie natykam na coraz to różnych forach (kocim, końskim), a na spotkaniu Cię przegapiłam Choć możliwe, że gadałyśmy, tylko ja nie wiem, że to Ty

[Manu]

Originariamente inviata da anetawron

P.S. Manu masz piękne stadko

Dzięki wielkie !

[szasztin]

Bonitowaliśmy nie tylko wilczaki ale i:

[anetawron]

Originariamente inviata da Manu

No pięknie... Aneta, to ja się na Ciebie natykam na coraz to różnych forach (kocim, końskim), a na spotkaniu Cię przegapiłam Choć możliwe, że gadałyśmy, tylko ja nie wiem, że to Ty

He, he no właśnie jakoś nie było okazji... Nasz samochód (srebrny seat) stał obok waszych psów, a za samochodem przy płocie urzędowala Gapa, Maja i Licho

[Manu]

Ale po lewej, stojąc naprzeciwko płotu, tak ? Bo po prawej to był evikzegar. To coś kojarzę, choć chyba bym Was nie rozpoznała teraz...

[Gia]

Tak, po prawej był Evikzegar i my

[anetawron]

Po prawej "K-lee fornija"...

A my po lewej.

[wilczakrew]

Originariamente inviata da anetawron

Po prawej "K-lee fornija"...

A my po lewej.

Nie nie teraz poprawna pisownia to Kali california. ))
Po prawej byliśmy my, a Aneta na końcu płotu.

[anetawron]

Hi hi... na końcu płotu to była April a nie ja...

[wilczakrew]

Originariamente inviata da anetawron

Hi hi... na końcu płotu to była April a nie ja...

Tak na samym końcu przy drodze.
Tam to ja wzrokiem nie sięgam.

[loco]

Special Thanx to Margo & Przemek for the Great Weekend.
And Thank you all, for the sociabillity .

Groette Martine.

[Manu]

Gia też dobrze kojarzę... :-)

Załadowałam swoje zdjęcia do galerii (bo jednak Przemek otrzymał ich i tak dosyć, ja to jednak szybciej załatwiłam) - ale Margo lub Przemek tak je skutecznie zaszufladkowali, że nie wszystkie mogę znaleźć teraz... Lub jeszcze ciągle są w fazie akceptowania.

[Gia]

http://www.wolfdog.org/drupal/pl/gallery/pic/63970/

tu jest Zenek, a nie Franek