Zatrucie

Grin · 30-Mar-2009, 06:00 PM

Cita:

Originalmente publicado por Wojtek

Wycieczka pełna niespodzianek

Jak widać raz na wozie raz pod wozem

A już dziś to zdecydowanie pod wozem bo Mallory na kroplówkach u weta. Najprawdopodobniej była uprzejma coś skonsumować

Mamy nadzieje, że to nie będzie nic poważniejszego. Czekamy na wyniki.

Ojej, oby to nic poważnego.

Łowca w sumie też po powrocie ma jakby trochę rozstrojony żołądek, ale raczej skłonna byłam (i jestem nadal) szukać przyczyny w podróży i przeżyciach.
Cóż, trzeba będzie uważnie obserwować.

No i szkoda, że Was "dorwali". Oni przed tą granicą stali, jak jechaliśmy zarówno w jedną, jak i w drugą stronę. Nam się upiekło, szkoda że Wam nie.

Napiszcie, jak już będą wyniki Mallory.

wilczakrew · 30-Mar-2009, 08:36 PM

Mallory jest poważnie struta. Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze i szybko wydobrzeje. Trzymam Kciuki. Trzymajcie się jakoś.

Wojtek · 30-Mar-2009, 09:10 PM

No kiepsko to wygląda

Wg lekarzy to musiała być chemia ( jakaś trutka, leki....diabli wiedzą co )
Wskaźniki wątroby 5- krotnie przekroczone.
Trzymajcie za sunie kciuki.

Agnieszka · 30-Mar-2009, 09:29 PM

Oj... trzymamy kciuki za sunie!

shaluka · 30-Mar-2009, 09:37 PM

Trzymamy! I za Was też, w końcu to i dla Was bardzo trudne, rozumiem to doskonale. Trzymajcie się i oby wszystko się ułożyło!!!

Margo · 30-Mar-2009, 09:39 PM

Cita:

Originalmente publicado por Wojtek

No kiepsko to wygląda

Wg lekarzy to musiała być chemia ( jakaś trutka, leki....diabli wiedzą co )
Wskaźniki wątroby 5- krotnie przekroczone.
Trzymajcie za sunie kciuki.

Trzymamy! Bedzie dobrze, bo przeciez to wilczak. My zatrucie przerabialismy w tamtym roku po majowce - padlo jednoczesnie na 3 psy (Balroga, Eligo i Ali) ze wskazaniem na zatrucie pestycydami. Ali nie dawali zadnych szans, a teraz nie ma sladu, ze jedna lapa byla juz na tamtej stronie...

Narvana · 30-Mar-2009, 09:51 PM

Wyjdzie z tego

Trzymamy kciuki

Rona · 30-Mar-2009, 10:15 PM

Jestem pewna, ze będzie dobrze, wilczaki to twarde sztuki...

Grin · 30-Mar-2009, 10:18 PM

Już sama nie wiem; Jacek i Kaja w niedzielę rano przed domkiem wyjęli Łowcy z pyska w krótkich odstępach czasu trzy padłe krety. Myślałam najpierw, że to robota innych wilczaków, ale teraz sama nie wiem, czy to nie jakaś trutka, albo co.

Trzymamy kciuki, biedna psinka.

Wojtek · 30-Mar-2009, 10:49 PM

Cita:

Originalmente publicado por Grin

Już sama nie wiem; Jacek i Kaja w niedzielę rano przed domkiem wyjęli Łowcy z pyska w krótkich odstępach czasu trzy padłe krety. Myślałam najpierw, że to robota innych wilczaków, ale teraz sama nie wiem, czy to nie jakaś trutka, albo co.

Trzymamy kciuki, biedna psinka.

Obserwujcie psiaki.

anetawron · 30-Mar-2009, 10:50 PM

O kurczę...
Zdrowia życzymy i kciuki trzymamy za szybki powrót do formy!

szasztin · 31-Mar-2009, 07:15 AM

Życzymy zdrowia Mallory i innym chorym!!! Trzymamy kciuki!!

Jak noc??? Jak sie czuje Mallory??

Wojtek · 31-Mar-2009, 08:14 AM

Cita:

Originalmente publicado por szasztin

Jak noc??? Jak sie czuje Mallory??

Noc OK - nie było juz wymiotów. Jeszcze sama nie pije i nie je, więc podajemy płyny strzykawką ale dziś już zaczyna się interesować wenflonem

Jest jeszcze bardzo osłabiona. Dużo śpi. Wieczorem będzie lekarz.
Wilczaki są silne i tym sie pocieszamy.
Pozdrawiamy

szasztin · 31-Mar-2009, 08:16 AM

Super ze juz nie wymiotowała. To bardzo dobry znak.
Jeszcsze dzień lub dwa i będzie biegać

Trzymamy kciuki!!

Gia · 31-Mar-2009, 08:32 AM

Kurcze Mallory, trzymamy mocno kciuki!!!
Wojtek, a może coś pożarła jak po wystawie pojechaliście w gości? Nie było gdzieś okazji? Może na parkingu, stacji benzynowej, zatrzymywaliście się gdzieś?

K-lee zupełnie w porządku, a w ośrodku zeżarła sporo śmieci z okolicy...

Hexeann · 31-Mar-2009, 10:53 AM

Rany! Martwimy się o siostrzyczkę!

Trzymamy kciuki, zaciskamy łapki, ślemy całuski i czekamy na dobre wiadomości!

Loreczko, nasza kochana „Barbie” bądź dzielna!
Przesyłamy Ci cały nasz Mentallny Power!

Hexeann & Mentall

aneta1 · 31-Mar-2009, 11:52 AM

Trzymaj się Mallory Trzymamy za was kciuki Świetnie że jest już poprawa Będzie coraz lepiej

Wojtek · 31-Mar-2009, 06:00 PM

Lorka większośc dnia przespała, pojona była na siłę aż w końcu dotarł do niej zapach jedzonka

Zaczyna jeść , malutkie porcje i bardzo powoli ale je. Po jedzeniu nie było wymiotów więc jest super

Teraz znowu śpi.
Uzgodniliśmy, że wieczorem oprócz antybiotyku dostanie jeszcze kroplówke bo pić nadal nie chce wcale.
Jest strasznie chuda ale dziś ma zupełnie inne oczy

Grin · 31-Mar-2009, 06:13 PM

Uff! Idzie zatem ku lepszemu bez dwóch zdań!
Całe szczęście. Ogromnie się cieszymy.

Narvana · 31-Mar-2009, 06:50 PM

Cieszymy sie, ze sie poprawia

Calkiem wyzdrowieje

30-Mar-2009, 09:10 PM	#3
Wojtek Silver Power Registrado: June-2004 Ubicación: Międzyborów Posts: 114	No kiepsko to wygląda Wg lekarzy to musiała być chemia ( jakaś trutka, leki....diabli wiedzą co ) Wskaźniki wątroby 5- krotnie przekroczone. Trzymajcie za sunie kciuki. __________________ http://www.frey.com.pl/wilczak/

30-Mar-2009, 09:37 PM	#5
shaluka Wilczy Duch Registrado: May-2007 Ubicación: Sulejów Posts: 1,439	Trzymamy! I za Was też, w końcu to i dla Was bardzo trudne, rozumiem to doskonale. Trzymajcie się i oby wszystko się ułożyło!!! __________________ "...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."

30-Mar-2009, 09:51 PM	#7
Narvana love and terror Registrado: July-2004 Ubicación: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Wyjdzie z tego Trzymamy kciuki __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda

30-Mar-2009, 10:15 PM	#8
Rona Distinguished Member Registrado: August-2004 Ubicación: Kraków Posts: 3,509	Jestem pewna, ze będzie dobrze, wilczaki to twarde sztuki... __________________

31-Mar-2009, 07:15 AM	#12
szasztin Senior Member Registrado: November-2006 Ubicación: Sopot Posts: 1,787	Życzymy zdrowia Mallory i innym chorym!!! Trzymamy kciuki!! Jak noc??? Jak sie czuje Mallory?? __________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1

30-Mar-2009, 08:36 PM	#2
wilczakrew Senior Member Registrado: December-2007 Posts: 1,265	Mallory jest poważnie struta. Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze i szybko wydobrzeje. Trzymam Kciuki. Trzymajcie się jakoś.

30-Mar-2009, 09:29 PM	#4
Agnieszka Distinguished Member Registrado: January-2004 Ubicación: Supraśl/Poznań Posts: 2,513	Oj... trzymamy kciuki za sunie!

30-Mar-2009, 10:18 PM	#9
Grin Wilkokłak Registrado: August-2008 Ubicación: Katowice Posts: 2,220	Już sama nie wiem; Jacek i Kaja w niedzielę rano przed domkiem wyjęli Łowcy z pyska w krótkich odstępach czasu trzy padłe krety. Myślałam najpierw, że to robota innych wilczaków, ale teraz sama nie wiem, czy to nie jakaś trutka, albo co. Trzymamy kciuki, biedna psinka.

30-Mar-2009, 10:50 PM	#11
anetawron Licho nie śpi... Registrado: December-2006 Ubicación: Kanie Posts: 490	O kurczę... Zdrowia życzymy i kciuki trzymamy za szybki powrót do formy!

31-Mar-2009, 08:16 AM	#14
szasztin Senior Member Registrado: November-2006 Ubicación: Sopot Posts: 1,787	Super ze juz nie wymiotowała. To bardzo dobry znak. Jeszcsze dzień lub dwa i będzie biegać Trzymamy kciuki!! __________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1

31-Mar-2009, 08:32 AM	#15
Gia K-Lee Family Registrado: February-2005 Ubicación: Wrocław Posts: 2,400	Kurcze Mallory, trzymamy mocno kciuki!!! Wojtek, a może coś pożarła jak po wystawie pojechaliście w gości? Nie było gdzieś okazji? Może na parkingu, stacji benzynowej, zatrzymywaliście się gdzieś? K-lee zupełnie w porządku, a w ośrodku zeżarła sporo śmieci z okolicy... __________________ Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...

31-Mar-2009, 10:53 AM	#16
Hexeann Junior Member Registrado: September-2007 Ubicación: Kampinos Posts: 97	Rany! Martwimy się o siostrzyczkę! Trzymamy kciuki, zaciskamy łapki, ślemy całuski i czekamy na dobre wiadomości! Loreczko, nasza kochana „Barbie” bądź dzielna! Przesyłamy Ci cały nasz Mentallny Power! Hexeann & Mentall

31-Mar-2009, 11:52 AM	#17
aneta1 Member Registrado: March-2007 Ubicación: Będzin Posts: 708	Trzymaj się Mallory Trzymamy za was kciuki Świetnie że jest już poprawa Będzie coraz lepiej __________________

31-Mar-2009, 06:00 PM	#18
Wojtek Silver Power Registrado: June-2004 Ubicación: Międzyborów Posts: 114	Lorka większośc dnia przespała, pojona była na siłę aż w końcu dotarł do niej zapach jedzonka Zaczyna jeść , malutkie porcje i bardzo powoli ale je. Po jedzeniu nie było wymiotów więc jest super Teraz znowu śpi. Uzgodniliśmy, że wieczorem oprócz antybiotyku dostanie jeszcze kroplówke bo pić nadal nie chce wcale. Jest strasznie chuda ale dziś ma zupełnie inne oczy __________________ http://www.frey.com.pl/wilczak/

31-Mar-2009, 06:13 PM	#19
Grin Wilkokłak Registrado: August-2008 Ubicación: Katowice Posts: 2,220	Uff! Idzie zatem ku lepszemu bez dwóch zdań! Całe szczęście. Ogromnie się cieszymy.

31-Mar-2009, 06:50 PM	#20
Narvana love and terror Registrado: July-2004 Ubicación: Twardogóra/Gdańsk Posts: 3,861	Cieszymy sie, ze sie poprawia Calkiem wyzdrowieje __________________ Pozdrawiam Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda

Herramientas
Versión para imprimir Enviar por correo
Estilo
Modo lineal Cambiar a modo híbrido Cambiar a modo de árbol