![]() |
![]() |
|
Googlemap ME | Registrazione | FAQ | Lista utenti | Calendario | Cerca | Messaggi odierni | Segna i forum come letti |
Off topic O wszystkim i o niczym - sposób na miłe spędzenie czasu... |
![]() |
|
Strumenti della discussione | Modalità di visualizzazione |
![]() |
#1 |
Junior Member
|
![]()
http://www.stopodstrzalom.pl/
Nie wiedziałam, że powstała taka strona i swego rodzaju ruch obywatelski - mże i doczekamy jakichś zmian... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Distinguished Member
Registrato dal: Aug 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 3,509
|
![]()
Popieramy ruch całym sercem i podpisujemy się wszystkimi rękami i łapami!!! Po ostatnich wakacjach mam jak najgorsze zdanie o myśliwych (nie mylić z "normalnymi" leśnikami) - na co dzień wykazują hipokryzję godną dzieci PRL
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
love and terror
Registrato dal: Jul 2004
ubicazione: Twardogóra/Gdańsk
Messaggi: 3,861
|
![]()
Ja wlasnie o tej stronie dowiedzialam sie dzis-z onetu.
http://pies.onet.pl/31900,19,24,woln...m,artykul.html |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
Plessowy wilczak
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
|
![]()
Zmian się pewnie nie doczekamy....
![]() ![]() Tylko jednego nie rozumie, skoro nie mogę puścić psa ze smyczy nawet na polu czy polnej drodze to gdzie mogę??? |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
Distinguished Member
Registrato dal: Aug 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 3,509
|
![]() Quote:
![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#6 | |
Senior Member
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
|
![]() Quote:
Tak jest w teorii, a praktyka jak wiadomo jest inna. Temat jest już stary i zawsze wypływa wiosną. Ten też już był poruszany na WD przed wakacjami. Normalny człowiek nie będzie strzelał do psa, a ten normalny inaczej zrobi to dla rozrywki, z zazdrosci itd. Jest to smutne. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Junior Member
Registrato dal: Sep 2007
ubicazione: E 21:1'10.10" N 52:17'22.07"
Messaggi: 44
|
![]()
Co do odstrzału wilczaków, to w sumie jako ich właściciele, jesteśmy w trochę lepszej sytuacji, bo polskie prawo jasno mówi, że wilków bez odpowiedniej zgody na konkretnego osbnika, nie wolno odstrzeliwać i praktycznie, legalnie się ich nie odstrzeliwuje. Więc taki pseudomyśliwy widząc wilczaka pięć razy się zastanowi, czy to wilk czy pies, zanim strzeli bo za psa jest bezkarny, ale już za odstrzał wilka, który jest pod ochroną na pewno miałby kłopoty. Druga strona medalu to taka, że pies niezależnie czy na smyczy, czy bez i na każdym terenie powinien być kontrolowany przez właściciela. Żaden nawet największy kretyn, nie będzie strzelał do psa idącego obok nogi własciciela czy kilka metrów od człowieka z dwóch powodów: po pierwsze istnieje niebezpieczeństwo trafienia człowieka a po drugie naraża się na gniew właściciela odstrzeliwanego psa. Osobiście wyznaję zasadę, że jeżeli prawo jest koślawe a wymiar sprawiedliwości nie jest w stanie ochronić mojego psa, to muszę o to zadbać samemu, wszelkimi środkami.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | ||
Distinguished Member
Registrato dal: Aug 2004
ubicazione: Kraków
Messaggi: 3,509
|
![]() Quote:
![]() Quote:
![]() |
||
![]() |
![]() |
![]() |
#9 | |
Senior Member
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
|
![]() Quote:
Dotąd nie miałem problemu z lesniczymi, strażą miejską i policją bo na terenie gdzie jestem z psem praktycznie codziennie sa oni do tego przyzwyczajeni. Bardziej sprawdzają nielegalne wysypiska śmieci . Na obcym terenie pilnuje psa aby nie oddalał się zbyt daleko i był w moim polu widzenia lub przy nodze. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
![]() Quote:
Taka jest mentalność części naszego społeczeństwa. ![]() Są jednak miejsca, gdzie jest jeszcze gorzej. Znajoma przeprowadziła się do Hong Kongu. Całe życie miała w mieszkaniu kota. Tam nie może... W blokach w ogóle nie można tam trzymać zwierząt. Ale to tak na marginesie i bez związku z naszą sprawą. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Senior Member
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
|
![]() Quote:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#12 | |
Junior Member
Registrato dal: Sep 2008
ubicazione: ŁÓDŹ
Messaggi: 22
|
![]() Quote:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#13 | |
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
![]() Quote:
![]() Z tym gonieniem to też ponoć wcale nie było tak; pies ponoć zajrzał z ciekawości do gołębnika i zginął jakby "profilaktycznie", bo właściciel "przybytku" pewnie tak sobie "przez przypadek" akurat miał broń przy sobie. Szkoda gadać. I to na oczach dziecka... I pewnie w naszym prawie nie ma na to paragrafu. ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#14 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
A co robił pies z dzieckiem? Gdzie był rodzic? I co pies robił tam, gdzie nie powinien?
Pomijam oczywiście, że faceta wysłałabym na ciężkie roboty. Albo do przymusowej pracy w schronisku przy psach. A najchętniej na odległą planetę, z adnotacją, że ma być bez atmosfery.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#15 | |
Wilkokłak
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
|
![]() Quote:
Co do reszty nie jestem w stanie odpowiedzieć. Sprawę znam tylko z krótkiej wzmianki w trakcie spaceru i nie wiem, jak to wyglądało. Całe szczęście jednak, że nie wszyscy reagują podobnie jak ów "miły starszy pan" na zbliżenie się obcego psa, bo wielu właścicieli straciłoby swoich podopiecznych. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#16 |
The Grim Reaper
Registrato dal: Mar 2006
ubicazione: Łódź
Messaggi: 316
|
![]()
Można prosić jakieś namiary na tego miłego starszego pana? Mieszkam akurat w łodzi, to może bym wpadł na kawę jakoś porozmawiać o zabijaniu bezbronnych zwierząt?
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#17 |
Wiewiórka Wredna
|
![]()
Eh, nie powinno być takich sytuacji. W ogóle. Tak jak wielu innych, ale... Człowiek jest tylko człowiekiem.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
![]() |
![]() |
![]() |
#18 | |
Senior Member
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
|
![]() Quote:
Podaliście przykład jak miły starszy Pan zabija psa na oczach dziecka bo podobno pogonił mu gołębie. Możliwe że ten starszy Pan ma te gołębie dla takiej samej przyjemności dla jakiej my mamy psy. Możliwe, ze te psy zakradają sie tam notorycznie i wybijają mu te gołębie. Mozliwe, ze miał już tego dość. Możliwe, możliwe, możliwe ...... To co podajecie jest tylko czyimś przekazem i nie dokońca prawdziwym. Bo to się już nie trzyma sensu. To tak jak media niedawno podawały informacje jak pies pogryzł dziecko, które sie z nim bawiło. Straszna historia i kolejna pożywka dla mediów. Tylko niektórzy próbowali docieć prawdy i podać więcej informacji. Ciekawe było to, ze ten pies był sasiadów, znajdował się w kojcu, a dziecko poprostu miało fajną zabawę bijąc go kijem. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#19 |
Junior Member
Registrato dal: Sep 2007
ubicazione: E 21:1'10.10" N 52:17'22.07"
Messaggi: 44
|
![]()
wilczakrew, zawsze są dwie strony medalu...
Wracając jeszcze do tematu samych pseudomyśliwych to ja widzę to tak, że są porządni myśliwi, którzy trzymają się zasad itp, są kłusownicy, którym nie wystarcza strzelanie do zwierzyny łownej, rozliczanie się z tego co ustrzelili, szukający adrenaliny strzelając do psów i kompletne świry strzelające do wszystkiego co się rusza, wiewiórek, psów czy ludzi. Wcześniej chodziło mi o tą drugą grupę osobników, którzy mają jakieś zahamowania i nie biegają jak skończeni szaleńcy, od wsi, do wsi strzelając z dubeltówki. Po pierwsze raczej policja szybko by się rozprawiła z tak niebezpiecznym osobnikiem, a po drugie równie dobrze taki świr, może każdego z nas, czy naszych psów, zastrzelić w środku dnia, na ulicy w mieście. Średnio raz w miesiącu czytam o strzelaninie w dzielnicy gdzie mieszkamy i jakoś nie boję się po nocy wychodzić z psami na spacer. Po prostu nie można popadać w paranoję, że za każdym krzakiem czai się kłusownik ze sztucerem wycelowanym w nasze psy. Myśle że kontrolując swoje psy jesteśmy w stanie znacznie zminimalizować ryzyko takiego odstrzału bo całkowicie wyeliminować problemu pewnie nigdy się nie da. Igi, całkowicie popieram takie pogaduchy przy kawie. |
![]() |
![]() |
![]() |
#20 |
Junior Member
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Katowice
Messaggi: 63
|
![]()
[quote=wilczakrew;232568]
Możliwe, ze te psy zakradają sie tam notorycznie i wybijają mu te gołębie. Mozliwe, ze miał już tego dość. Możliwe, możliwe, możliwe ...... I jakie ma znaczenie, że ów pan miał dość takich sytuacji? czyli mógł zabić psa z tego powodu? Wg tego co napisałeś, to jak ktoś ma dosyć notorycznych sytuacji, to może sam podjąć działania likwidujące problem? (chyba zacznę zabijac gapowiczów w autobusach). Gdyby takie sytuacje miały często miejsce, to np. mógł dodatkowo ograniczyć dostęp do tej części za pomocą ogrodzenia. A jak się okazało, staruszek był pod wplywem alkoholu i zabił psa z niezbyt jasnych oklicznościach. Nawet taki myśliwy musi mieć zgodę na odstrzał psa i to takiego, który znajduje się na terenie łowieckim i zdziczałego, a nie każdego. Dla mnie nie ma żadnego wytłumaczenia do zabicia psa. Pozdrawiam! |
![]() |
![]() |
![]() |
Strumenti della discussione | |
Modalità di visualizzazione | |
|
|