BARF dla leniwych

anula · 07-Oct-2011, 09:47 PM

Odświeżam temat. Dorasta nam następne pokolenie wilczaków, więc pewnie zainteresowana tematem będę nie tylko ja.
Bies przestał się w wakacje rzucać na jedzenie (sucha karma White Wolf, Taste of the Wild, Wolfsblut - nic nie było go w stanie zanęcić, mimo iż zmieniałam smaki), schudł 2 kilo. Rajcuje go tylko surowizna - mięso, kości, ew. gotowane mięso z warzywami. Przymierzam się do przejścia na BARF, ale mam dylemat:
- wybrać gotowe zestawy mrożonek, czy robić żarcie samej,
- wrzucać dodatki (www.wildside.pl), czy też nie.
- kości w całości, czy mielone
- suplementowć jakimiś preparatami, czy nie suplementować

Nie znam się na rzeczy, info w necie wprowadziło mi zamęt w głowie, a na dodatek jestem dość leniwa - nie chcę spędzać nad psią miską więcej niż to niezbędne. Ale jednocześnie chcę, by mój Czarnuch jadł z apetytem, ponieważ zbliża się zima, i nie chcę, żeby miał niedobory.
Jednocześnie informuję, iż mam dostęp do:
- kości cielęcych 2-3 x tyg.
- drobiu sklepowego
- warzyw z bazarku

Poproszę o rady, ew. adresy, gdzie mogłabym się zaopatrywać w pełnowartościowy towar, jak dawkować żarcie itp
PS. lubi ryby BARDZO

atah · 08-Oct-2011, 06:01 PM

http://barf.pl/ tutaj masz spis dystrybutorów. Ostatnio mają żołądki sprasowane w kostki - łatwe do podziału

maillevin · 10-Oct-2011, 12:01 AM

Cita:

Originalmente publicado por atah

http://barf.pl/ tutaj masz spis dystrybutorów. Ostatnio mają żołądki sprasowane w kostki - łatwe do podziału

Ja PRIMEXowi nie ufam http://www.forum.bulterier.pl/viewto...=primex#p78566

Do tego cenowo wychodzi parę razy drożej niż jeśli kupić mięso w pierwszym lepszym sklepie, przykładowo 1kg kurczaka PRIMEX kosztuje 12zł, w mięsnym nie przekroczy 2zł.

anula · 10-Oct-2011, 07:01 AM

Cita:

Originalmente publicado por maillevin

Ja PRIMEXowi nie ufam http://www.forum.bulterier.pl/viewto...=primex#p78566

Do tego cenowo wychodzi parę razy drożej niż jeśli kupić mięso w pierwszym lepszym sklepie, przykładowo 1kg kurczaka PRIMEX kosztuje 12zł, w mięsnym nie przekroczy 2zł.

Czytalam o tym w sieci - moze sa zatem inne opcje niz Primex? Nie mam (jeszcze) dojscia do zrodla taniego i badanego miesa, a sklepowymi kurczakami czy wolowina nie moge karmic non stop - poza tym to wcale nie wychodzi taniej...

maillevin · 10-Oct-2011, 11:58 AM

Cita:

Originalmente publicado por anula

Czytalam o tym w sieci - moze sa zatem inne opcje niz Primex? Nie mam (jeszcze) dojscia do zrodla taniego i badanego miesa, a sklepowymi kurczakami czy wolowina nie moge karmic non stop - poza tym to wcale nie wychodzi taniej...

Ja nie mam żadnego innego dojścia więc karmię tylko sklepowymi i jestem zadowolona. Wiem, że kiedyś się mówiło o problemach psów (głównie suk) po sklepowych kurczakach, ale zdaje się że to było w USA a tam mają inne normy jeśli chodzi o paszę itp. Poza tym przecież te firmy od karm też biorą wszystko z tych samych ubojni, żadna nie ma osobnej hodowli zwierząt.

Jeśli chodzi o alternatywę do PRIMEXU to też chętnie się dowiem, bo ja niestety żadnej nie znalazłam.

Galicja · 10-Oct-2011, 12:38 PM

Może to http://www.sklep.miesodlapsow.pl/

dorotka_z · 10-Oct-2011, 12:49 PM

Sory, jezeli moje pytanie jest głupie, ale jestem ciekawa dlaczego to mięso jest tak tanie?
Przechodzi mniej badań niż ludzkie czy dlatego, ze jest pomielone (odpadki z produkcji)?

Wydaje się to fajną alternatywą, tyle że trzeba miec dużą zamrażarkę...

maillevin · 10-Oct-2011, 12:51 PM

Cita:

Originalmente publicado por Galicja

Może to http://www.sklep.miesodlapsow.pl/

Wydaje się bardzo fajne, ale czy to sprawdzone źródło?

Galicja · 10-Oct-2011, 01:36 PM

kiedyś moje psy to jadły, były zadowolone

Gipson · 10-Oct-2011, 01:38 PM

My czasem kupujemy mięso prosto z ubojni, jest świeze bo często jeszcze z tego samego dnia. Jak z badaniami to nie wiem, ale sami robimy z rego tatar i żyjemy.
Mięso wołowe tak zwany "drugi gatunek" czyli nie czyste kawałki mięsa a z elementami tłuszczu kosztuje ok 10 zł/kg.
Moi rodzice kupują dla swojego psa serca, płuca czy coś jeszcze innego i płacą kilak zł za kg. - mogę się dopytać dokładnie.

Aniu jeśli będziesz chciała to jak w weekend będę na działce mogę dla Ciebie kupić.

Galicja · 10-Oct-2011, 01:51 PM

Cita:

Originalmente publicado por Gipson

My czasem kupujemy mięso prosto z ubojni, jest świeze bo często jeszcze z tego samego dnia. Jak z badaniami to nie wiem, ale sami robimy z rego tatar i żyjemy.
Mięso wołowe tak zwany "drugi gatunek" czyli nie czyste kawałki mięsa a z elementami tłuszczu kosztuje ok 10 zł/kg.
Moi rodzice kupują dla swojego psa serca, płuca czy coś jeszcze innego i płacą kilak zł za kg. - mogę się dopytać dokładnie.

Aniu jeśli będziesz chciała to jak w weekend będę na działce mogę dla Ciebie kupić.

Ja teraz też kupuję z ubojni, jednak nie wszyscy mamy taką pod nosem

Gipson · 10-Oct-2011, 01:54 PM

Cita:

Originalmente publicado por Galicja

Ja teraz też kupuję z ubojni, jednak nie wszyscy mamy taką pod nosem

W Warszawie ubojni jak aptek <lol>
My musimy jeździć 70 km od Wawy, na szczęście w kierunku działki

Jak reszta osób z Wawy chce to mogę kupić (mam przyczepkę)

Galicja · 10-Oct-2011, 01:57 PM

Cita:

Originalmente publicado por Gipson

W Warszawie ubojni jak aptek <lol>
My musimy jeździć 70 km od Wawy, na szczęście w kierunku działki

Jak reszta osób z Wawy chce to mogę kupić (mam przyczepkę)

A to przepraszam, nie wiedziałam że u Was takie zagłębie

Gipson · 10-Oct-2011, 01:59 PM

Cita:

Originalmente publicado por Galicja

A to przepraszam, nie wiedziałam że u Was takie zagłębie

W zasadzie jak ktoś z Polski chce i takowej nie ma "pod nosem" to mogę wysłać kurierem

Gaga · 10-Oct-2011, 02:00 PM

Cita:

Originalmente publicado por Gipson

W Warszawie ubojni jak aptek <lol>
My musimy jeździć 70 km od Wawy, na szczęście w kierunku działki

Jak reszta osób z Wawy chce to mogę kupić (mam przyczepkę)

A chłodnię gdzieś na podorędziu też?

Gipson · 10-Oct-2011, 02:02 PM

Cita:

Originalmente publicado por Gaga

A chłodnię gdzieś na podorędziu też?

Chłodni może nie, ale teraz zima idzie. Poza tym są takie termiczne torby.

Gaga dla Was wszystko

Gaga · 10-Oct-2011, 02:13 PM

Ojej...aż się wzruszyłam, że tacy dobrzy ludzie chodzą po.....Warszawie

Od razu mi lepiej

Galicja · 10-Oct-2011, 02:16 PM

Cita:

Originalmente publicado por Gaga

Ojej...aż się wzruszyłam, że tacy dobrzy ludzie chodzą po.....Warszawie

Od razu mi lepiej

No tak w to akurat ciężko uwierzyć ..przepraszam nie mogłam się powstrzymać

odezwał się we mnie krakowski centuś

)

Gipson · 10-Oct-2011, 02:21 PM

Cita:

Originalmente publicado por Galicja

No tak w to akurat ciężko uwierzyć ..przepraszam nie mogłam się powstrzymać

odezwał się we mnie krakowski centuś

)

Z paczkami z Moskwy też pomagaliśmy, więc proszę się zastanowić zanim Krakus się odezwie Galicjo

- teraz ja nie mogłem się powstrzymać

Gaga · 10-Oct-2011, 02:26 PM

Cita:

Originalmente publicado por Galicja

No tak w to akurat ciężko uwierzyć ..przepraszam nie mogłam się powstrzymać

odezwał się we mnie krakowski centuś

)

A jednak, może wpadnij raz na jakiś czas to zmienisz zdanie?

07-Oct-2011, 09:47 PM	#1
anula czuły barbarzyńca Registrado: May-2010 Ubicación: miastowieś S-łomianki Posts: 1,859	BARF dla leniwych Odświeżam temat. Dorasta nam następne pokolenie wilczaków, więc pewnie zainteresowana tematem będę nie tylko ja. Bies przestał się w wakacje rzucać na jedzenie (sucha karma White Wolf, Taste of the Wild, Wolfsblut - nic nie było go w stanie zanęcić, mimo iż zmieniałam smaki), schudł 2 kilo. Rajcuje go tylko surowizna - mięso, kości, ew. gotowane mięso z warzywami. Przymierzam się do przejścia na BARF, ale mam dylemat: - wybrać gotowe zestawy mrożonek, czy robić żarcie samej, - wrzucać dodatki (www.wildside.pl), czy też nie. - kości w całości, czy mielone - suplementowć jakimiś preparatami, czy nie suplementować Nie znam się na rzeczy, info w necie wprowadziło mi zamęt w głowie, a na dodatek jestem dość leniwa - nie chcę spędzać nad psią miską więcej niż to niezbędne. Ale jednocześnie chcę, by mój Czarnuch jadł z apetytem, ponieważ zbliża się zima, i nie chcę, żeby miał niedobory. Jednocześnie informuję, iż mam dostęp do: - kości cielęcych 2-3 x tyg. - drobiu sklepowego - warzyw z bazarku Poproszę o rady, ew. adresy, gdzie mogłabym się zaopatrywać w pełnowartościowy towar, jak dawkować żarcie itp PS. lubi ryby BARDZO

08-Oct-2011, 06:01 PM	#2
atah Junior Member Registrado: April-2009 Ubicación: Katowice Posts: 243	http://barf.pl/ tutaj masz spis dystrybutorów. Ostatnio mają żołądki sprasowane w kostki - łatwe do podziału __________________ http://mumekiaszczurka.fotolog.pl/

10-Oct-2011, 12:38 PM	#6
Galicja Galicyjski Wilk Registrado: October-2004 Ubicación: Kraków Posts: 1,124	Może to http://www.sklep.miesodlapsow.pl/ __________________ http://www.galicyjskiwilk.pl/

10-Oct-2011, 01:36 PM	#9
Galicja Galicyjski Wilk Registrado: October-2004 Ubicación: Kraków Posts: 1,124	kiedyś moje psy to jadły, były zadowolone __________________ http://www.galicyjskiwilk.pl/

10-Oct-2011, 01:38 PM	#10
Gipson Junior Member Registrado: November-2010 Ubicación: Warszawa Posts: 385	My czasem kupujemy mięso prosto z ubojni, jest świeze bo często jeszcze z tego samego dnia. Jak z badaniami to nie wiem, ale sami robimy z rego tatar i żyjemy. Mięso wołowe tak zwany "drugi gatunek" czyli nie czyste kawałki mięsa a z elementami tłuszczu kosztuje ok 10 zł/kg. Moi rodzice kupują dla swojego psa serca, płuca czy coś jeszcze innego i płacą kilak zł za kg. - mogę się dopytać dokładnie. Aniu jeśli będziesz chciała to jak w weekend będę na działce mogę dla Ciebie kupić. __________________ Larson Dar Wilka

10-Oct-2011, 12:49 PM	#7
dorotka_z Member Registrado: August-2010 Ubicación: Warszawa Posts: 620	Sory, jezeli moje pytanie jest głupie, ale jestem ciekawa dlaczego to mięso jest tak tanie? Przechodzi mniej badań niż ludzkie czy dlatego, ze jest pomielone (odpadki z produkcji)? Wydaje się to fajną alternatywą, tyle że trzeba miec dużą zamrażarkę...

10-Oct-2011, 02:13 PM	#17
Gaga VIP Member Registrado: September-2003 Ubicación: Los Dientitos Posts: 6,856	Ojej...aż się wzruszyłam, że tacy dobrzy ludzie chodzą po.....Warszawie Od razu mi lepiej __________________ Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。

Herramientas
Versión para imprimir Enviar por correo
Estilo
Modo lineal Cambiar a modo híbrido Cambiar a modo de árbol