Zurück   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Antwort
 
Themen-Optionen Ansicht
Alt 04-25-2012, 03:45 PM   #161
Gaga
VIP Member
 
Benutzerbild von Gaga
 
Registriert seit: Sep 2003
Ort: Los Dientitos
Beiträge: 6.856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Standard

Tak, stosowaliśmy, ostatnio niedostępne, ale pytaj w Czarnym Kocie- tam sprowadzają

p.s. 99 zł za 1 pipetę? Niemożliwe! A nie mogę znaleźć za ile sztuk się płaci...
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-25-2012, 03:54 PM   #162
dorotka_z
Member
 
Benutzerbild von dorotka_z
 
Registriert seit: Aug 2010
Ort: Warszawa
Beiträge: 620
Standard

Ta cena to chyba za opakowanie, które zawiera 3 pipety. Mam nadzieję
dorotka_z jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-25-2012, 05:04 PM   #163
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

Zitat:
Zitat von dorotka_z Beitrag anzeigen
Prac-tic Słyszeliście coś o tym?
Znalazłam rozmowę na forum goldenów
http://www.goldenretriever.fora.pl/z...zcze,2887.html

A tu opis preparatu:

http://www.ema.europa.eu/docs/pl_PL/...C500062983.pdf

...
My wolimy zakraplanie -obroże były wiecznie w trakcie zabawy
memłane i roznoszone po terenie.
...
99zł chyba za 3pipety. Ale w porównaniu z innymi kroplami, to wysoka cena za jedną -33zł. Więc może wreszcie skuteczniejsze....chociaż to nie reguła...

Geändert von Puchatek (04-25-2012 um 05:07 PM Uhr)
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-25-2012, 09:45 PM   #164
Lupusek
Junior Member
 
Benutzerbild von Lupusek
 
Registriert seit: Mar 2004
Ort: Masuria
Beiträge: 488
Lupusek eine Nachricht über Skype™ schicken
Standard

Dorzucę swoje trzy grosze, może komuś się przyda.
Babeszjozę przerobiliśmy 2 razy. Ostatnio po zmianie środka z Fiprexu na Advantix... Tak jak napisała Puchatek, kleszczy mamy tony. Na każdym spacerze ściągam z psów po 2-3 co kilkanaście kroków (wolę to robić na bieżąco niż po spacerze spędzać godziny na utylizację tych insektów w domu).
Obecnie wróciłam do zakraplania psów Fiprexem. Stosowałam go przez wiele lat i przez ten czas skutecznie chronił psy przed kleszczami.

Obroży nigdy nie stosowałam, bo boję się zatruć (psów i siebie).

Podsumowując: na kleszcze na Mazurach skutecznie działa fipronil zawarty w Fiprexie i Frontline. Kleszcze i tak chodzą po psach i ludziach, ale dzięki tej substancji nie wbijają się w skórę psa. Krople powinny działać 4 tygodnie, ale jeśli pies się kąpie (moje codziennie), to okres działania się skraca i trzeba zakraplać co trzy tygodnie.
Najlepiej po każdym spacerze wyczesać psa z kleszczy. Kleszcze spalić.

Jak rozpoznać babeszjozę? Na początku pies traci apetyt, przestaje jeść (najlepiej sprawdzić podstawiając kawałek mięsa pod nos - jak nie ruszy, to jest chory . Dobrze jest wtedy zrobić badanie krwi. Na tej podstawie weterynarz rozpozna ewentualną babeszjozę.
__________________
Lupusek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-25-2012, 11:08 PM   #165
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

6 grudnia 1012 r kleszcz dopadł nam Raję. "Kop" był tak silny, że następnego dnia pies zaczął się słaniać na nogach, zero jedzenia, brunatny mocz, była tak zamroczona, że próbowała pić wodę nie dotykając jej -stała nad michą i się chwiała. Lekarz wykonał od razu 5 zastrzyków:Atropina, Dexasone, Linco-Spectoni, Combivit, Imizol. I to chyba nawet w tej kolejności: najbardziej bolesne na końcu. Po ok. połowie dnia, mimo brzydkiego koloru moczu, suka zaczęła wracać do formy, a wieczorem już jadła. Po trzech dniach i dwóch tyg. powtórka: Atropina, Imizol.
Z moich doświadczeń: gdy mam podejrzenia kleszcza od razu proszę o zastrzyki. Nie czekam. Imizol to trucizna, ale w takiej dawce /jak dla psa/ nie zaszkodzi mu, a jeszcze działa ochronnie /inside przeciwkleszczowo/ na psa przez ok. 3m-ce.
Ale fakt: po każdym spacerze psy dokładnie sprawdzamy- mieliśmy przypadek /też u Rai kilka lat temu/, że przy okazji "cuzamen" robiąc badania krwi wszystkim /Aria "dostała" babeszjozę/ okazało się, że Raja ma babeszjozę bezobjawową. Dlatego badanie krwi robić jak najbardziej.
...
Gia, w trawie trudno zobaczyć kolor moczu, fakt. My od tyłu zakradając się podstawiamy kawałek ręcznika papierowego/ chusteczki. A raz nawet /nie mając niczego/ w panice złapałam w rękę...
I telefonicznie była konsultacja:
"-Jaki kolor?
-Piwa.
-Którego?
-Warki
-Której?
-Stronga"

Serio-serio

Geändert von Puchatek (04-25-2012 um 11:10 PM Uhr)
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 07:16 AM   #166
szasztin
Senior Member
 
Benutzerbild von szasztin
 
Registriert seit: Nov 2006
Ort: Sopot
Beiträge: 1.787
Standard

U nas w lasach trójmiejskich jakby nie było kleszczy..... A moze to zasługa Advantixa. Imbus nawet w lutym łapał kleszcze ale wtedy stosowałam fiprex lub frontline. Teraz zmieniłam . I w tym roku nic..... Chyba kleszcze odeszły na mazury...
Zobaczymy jak bedzie na majówce.
Ja staram sie zakraplać co 2 -3 tyg. A to dlatego że Bimbas lubi sie kąpać.
szasztin jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 09:55 AM   #167
jaskier
Junior Member
 
Benutzerbild von jaskier
 
Registriert seit: Apr 2011
Ort: Warszawa
Beiträge: 242
Standard

Zitat:
Zitat von Gaga Beitrag anzeigen
natomiast porównując ilość przyniesionych kleszczy po spacerze nad Wisła u Jaskra i Cheya (15 : 7) - można ostrożnie wnioskować, że coś tam daje. My mamay obrożę plus kropelki (aktualnie advatnix) - wszystkie kleszcze były kaput, co cieszy.
Hehe, stan końcowy wyniósł 19 sztuk znalezionych po tym spacerze. Około połowa z tego była martwa lub dogorywająca i chyba żaden nie zdążył się porządnie wpić. Spacer był miesiąc po zakropleniu Advantixa, więc środek miał prawo działać słabo. Przechodzę na tryb zakraplania co 3 tygodnie - powinno być dobrze, bo jak do tej pory u mnie advantix sprawdzał się świetnie.

Ale chyba trzeba dodatkowo obczaić tę nową obróżkę Najbardziej w obrożach odstrasza mnie to, że pies musi ją zwykle nosić cały czas, również w domu.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 09:58 AM   #168
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

Zapomniałam o rzeczy ważnej, którą trzeba sprawdzać równolegle z obserwacją innych objawów: temperatura. I tutaj, jak u ludzi, jest indywidualnie: 38,5-6st.C w widełkach /36,2-36,8st.C/. Są osobnicy mający stale 38,2st.C i są mający "stałą" 38,8st. Kto sprawdza regularnie i zna średnią temperaturę swojego psa /dziecka/ ten wie, kiedy zacząć się stresować. Nasza jedna panna jest w dolnych granicach i u niej niepokój budzi już temp. 38,8st....
Ale bez względu na naturalne wahania pada na mnie blady strach, gdy jednym z podejrzanych objawów jest 40st.C... /dlatego dobrze mieć na stałe w domu psią pyralginę i tę w czopkach też -to kwestia indywidualnego podejścia i siły ataku choroby, no i "psi" termometr -polegamy tylko na tym rtęciowym, elektroniczne mają "skłonność" do przekłamań/.
I to tyle z własnych doświadczeń.
..................
Oby Was kleszcze omijały na KaszEbach, a problemem było tylko to, kto leci do sklepu, bo zabrakło...
musztardy na przykład
..................
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 10:19 AM   #169
dorotka_z
Member
 
Benutzerbild von dorotka_z
 
Registriert seit: Aug 2010
Ort: Warszawa
Beiträge: 620
Standard

Zitat:
Zitat von jaskier Beitrag anzeigen
Najbardziej w obrożach odstrasza mnie to, że pies musi ją zwykle nosić cały czas, również w domu.
A naprawdę musi nosić cały czas? Ja chciałam obrożę jako dodatkowe zabezpieczenie, czyli zakraplamy regularnie i dodatkowo na spacery zakładamy obrożę. Tak będzie źle?
Aha, tylko w internecie, w sklepach, w ktorych kupuję, tej obroży nie ma. Jest tylko ta dla psów poniżej 8 kg.

Albo zakraplać regularnie a przed spacerem wypsikac psa jakimś odstraszaczem. Nigdy nie próbowałam, ale chcę kupić coś na odstraszanie dla siebie i myślałam, zeby traktować tym i siebie i psa.
dorotka_z jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 10:37 AM   #170
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

Edit
Napisałam /36,2-36,8st.C/, winno być oczywiście /38,2-38,8st.C/.
/Czasami "wszystkie dzieci są nasze" -ludzkie/psie i robi się podświadomie "czeskie" błędy.../
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 10:48 AM   #171
jaskier
Junior Member
 
Benutzerbild von jaskier
 
Registriert seit: Apr 2011
Ort: Warszawa
Beiträge: 242
Standard

Zitat:
Zitat von dorotka_z Beitrag anzeigen
A naprawdę musi nosić cały czas? Ja chciałam obrożę jako dodatkowe zabezpieczenie, czyli zakraplamy regularnie i dodatkowo na spacery zakładamy obrożę. Tak będzie źle?
Pewnie to zależy od konkretnego modelu. Ale te obróżki, które kiedyś tam próbowałem trzeba było trzymać na psie cały czas. Mało tego, od założenia obroży musiało zwykle minąć 12h zanim ochrona zacznie działać.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 10:57 AM   #172
jaskier
Junior Member
 
Benutzerbild von jaskier
 
Registriert seit: Apr 2011
Ort: Warszawa
Beiträge: 242
Standard

Zitat:
Zitat von dorotka_z Beitrag anzeigen
Albo zakraplać regularnie a przed spacerem wypsikac psa jakimś odstraszaczem. Nigdy nie próbowałam, ale chcę kupić coś na odstraszanie dla siebie i myślałam, zeby traktować tym i siebie i psa.
Opryskać psa zawsze warto, jeżeli nie boisz się toksycznego działania takich środków Ja, kiedy wybór jest między truciem się DEETem, a komarami, zawsze wybieram DEET Psu raczej bardziej, niż mi, nie zaszkodzi. Tylko trzeba pamiętać, że przy pierwszej kąpieli taka ochrona z psa się zmyje.

W zeszłe wakacje najlepszy środek, jak udało mi się znaleźć (czyli ten najbardziej toksyczny, z największą zawartością DEETu ~12% jeżeli dobrze pamiętam) to był Bros w sprayu. W realu przy puławskiej chodził po 6 zł, bijąc na głowę wynalazki typu OFF (5-6% DEET), kosztujące wtedy ok 17zł.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 11:17 AM   #173
Bajka
'Wilk z baśni' :)
 
Benutzerbild von Bajka
 
Registriert seit: Jan 2008
Ort: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Beiträge: 749
Standard

to ja też swoje trzy grosze, może też się przyda
U nas tak jak u Alicji: Fu i Lu zakrapiamy Fiprexem i na małopolskie kleszcze działa bardzo dobrze Mamy to szczęście,że żyjemy w bezkleszczowym terenie, ale gdy jedziemy na spacer gdzieś, gdzie jest masa kleszczy, to dziewczyny przynoszą po kilka na futrze, ale nieżywych lub już ledwo żywych.
U nas się sprawdza super, ale znajoma na Podkarpaciu zakropiła swojego psiaka Fiprexem i po 3 tyg od zakropienia kleszcza i tak złapał.

Kiedyś z nagłej potrzeby kupiliśmy Sabunol, bo nic innego nie było-porażka.
__________________

www.wilkzbasni.pl
Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni
Bajka jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 11:24 AM   #174
jaskier
Junior Member
 
Benutzerbild von jaskier
 
Registriert seit: Apr 2011
Ort: Warszawa
Beiträge: 242
Standard

Zitat:
Zitat von Bajka Beitrag anzeigen
Kiedyś z nagłej potrzeby kupiliśmy Sabunol, bo nic innego nie było-porażka.
Zgadzam się. Kiedyś Jaskier nosił obrożę Sabunola - pamiętam, jak wyciągałem kleszcze, które najliczniej wpiły się tuż pod obrożą. Bardzo szybko ją wyrzuciliśmy.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 03:34 PM   #175
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
Benutzerbild von jefta
 
Registriert seit: Dec 2007
Ort: Wroclaw
Beiträge: 1.233
jefta eine Nachricht über Skype™ schicken Send Message via Gadu Gadu to jefta
Standard

ja majac dwa psy zauwazylam, ze kazdemu sluzy inne podloze/substancja. wiec jesli Waszemu psu sluzy to nie zmieniajcie tylko dlatego, ze ktos pisze ze to g..no bo na jego psa nie dziala
__________________
jefta jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 04-26-2012, 04:22 PM   #176
Gaga
VIP Member
 
Benutzerbild von Gaga
 
Registriert seit: Sep 2003
Ort: Los Dientitos
Beiträge: 6.856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Standard

Zitat:
Zitat von jefta Beitrag anzeigen
ja majac dwa psy zauwazylam, ze kazdemu sluzy inne podloze/substancja. wiec jesli Waszemu psu sluzy to nie zmieniajcie tylko dlatego, ze ktos pisze ze to g..no bo na jego psa nie dziala
Racja, w zależności od rejonu/rodzaju kleszczy i samego psa- różne środki mają różna skuteczność. Ja zrezygnowałam z fipronilu, bo doświadczenia warszawskie (w tym własne) są kiepskie

Zitat:
Zitat von jaskier
Hehe, stan końcowy wyniósł 19 sztuk znalezionych po tym spacerze. Około połowa z tego była martwa lub dogorywająca i chyba żaden nie zdążył się porządnie wpić. Spacer był miesiąc po zakropleniu Advantixa, więc środek miał prawo działać słabo. Przechodzę na tryb zakraplania co 3 tygodnie - powinno być dobrze, bo jak do tej pory u mnie advantix sprawdzał się świetnie.
Się nie macie czym chwalić Ale wygląda na to, że ten advantix faktycznie przyzwoity jest


Zitat:
Zitat von dorotka_z
A naprawdę musi nosić cały czas? Ja chciałam obrożę jako dodatkowe zabezpieczenie, czyli zakraplamy regularnie i dodatkowo na spacery zakładamy obrożę. Tak będzie źle?
Aha, tylko w internecie, w sklepach, w ktorych kupuję, tej obroży nie ma. Jest tylko ta dla psów poniżej 8 kg.

Albo zakraplać regularnie a przed spacerem wypsikac psa jakimś odstraszaczem. Nigdy nie próbowałam, ale chcę kupić coś na odstraszanie dla siebie i myślałam, zeby traktować tym i siebie i psa.
Obroża (wydaje mi się) działa, rozprowadzając środek odstraszający insekty, po futrze. Stąd chyba wskazanie do noszenia non-stop.
Całe poprzednie lato, gdy chodziliśmy na spacery spryskiwałam Cheya po futrze Muggą, Brosem, Autanem. Siebie Ultrathonem (DEET 32%, co na nadwiślańskie komary działało ale też łba nie urywało) - dla psa się nie nadaje, bo jest w areozolu. Ponoć bezpieczną wartością DEET dla skóry jest 30 %, środki zawierające większe stężenie powinno się rozprowadzać na ubraniach. Mocniejsze od spryskiwaczy są roll-ony i maści, ale te odpadają w przypadku psów.
(a wycieczke po zawartościach DEET zawdzięczamy Kubie, bo zaczął się doczytywać i zburzył nasz święty spokój).
My babeszję złapaliśmy w okresach, gdy Chey byl traktowany tylko Fiprexem, bez dodatkowcyh zabezpieczeń.


Acha! Pierwszego komara zobaczyłam już wczoraj Kleszcze-wiadomo-szaleją od jakiegos czasu
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-31-2012, 12:27 PM   #177
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

Dostałam informację od przyjaciółki, której pies kilka dni temu "złapał" babeszjozę....
Weterynarz który psa leczy powiedział, że miał przypadki babeszjozy, których jednymi z NOWYCH objawów są: ostra biegunka i/lub utrzymująca się kulawizna.
Informację "podaję dalej".... na wszelki wypadek.
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-31-2012, 05:27 PM   #178
jaskier
Junior Member
 
Benutzerbild von jaskier
 
Registriert seit: Apr 2011
Ort: Warszawa
Beiträge: 242
Standard

Zitat:
Zitat von Bura Beitrag anzeigen
Dostałam informację od przyjaciółki, której pies kilka dni temu "złapał" babeszjozę....
Weterynarz który psa leczy powiedział, że miał przypadki babeszjozy, których jednymi z NOWYCH objawów są: ostra biegunka i/lub utrzymująca się kulawizna.
Informację "podaję dalej".... na wszelki wypadek.
NOWE, to te objawy były chyba tylko dla tego weterynarza Z tego, co można przeczytać w internecie, biegunka jest normą. Jeżeli chodzi o kulawiznę - dotyczy ona tylnich łap i jest to spowodowane bólem nerek i ogólnym osłabieniem organizmu. A więc typowy objaw przy babeszji.
__________________
Kuba

Pies: Absynt Wilk z Baśni (Jaskier)
jaskier jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-31-2012, 06:05 PM   #179
Puchatek
Senior Member
 
Registriert seit: Sep 2009
Beiträge: 1.330
Standard

Zitat:
Zitat von jaskier Beitrag anzeigen
NOWE, to te objawy były chyba tylko dla tego weterynarza
Pewnie tak. Ale dla mnie też. Moje psy przechodziły kilkakrotnie babeszjozę i tych objawów nie mieliśmy nigdy. Gorączka, zmiana koloru moczu, brak apetytu, zataczanie się psów /ale nie kulawizna/, "rumień" w miejscu ukąszenia -tak. I to wszystko.
Do etapu/objawu biegunki nigdy nie doszliśmy i dlatego to dla mnie novum.
I może nie tylko dla mnie...

...
Ale i tak objaw dla mnie najbardziej niepokojący, to babeszjoza bez objawów -taką raz mieliśmy.

Geändert von Puchatek (10-31-2012 um 06:07 PM Uhr)
Puchatek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 07-02-2014, 01:27 PM   #180
Grin
Wilkokłak
 
Benutzerbild von Grin
 
Registriert seit: Aug 2008
Ort: Katowice
Beiträge: 2.220
Standard

Właśnie się dowiedziałam, że wprowadzono zakaz sprzedaży w sklepach preparatów antykleszczowych, takich jak np. popularny fiprex, czy advantix, a także innych...
Gabinety weterynaryjne zapraszają... cena razy 3...

Geändert von Grin (07-02-2014 um 01:44 PM Uhr)
Grin jest offline   Mit Zitat antworten
Antwort

Themen-Optionen
Ansicht

Forumregeln
Es ist dir nicht erlaubt, neue Themen zu verfassen.
Es ist dir nicht erlaubt, auf Beiträge zu antworten.
Es ist dir nicht erlaubt, Anhänge hochzuladen.
Es ist dir nicht erlaubt, deine Beiträge zu bearbeiten.

BB-Code ist an.
Smileys sind an.
[IMG] Code ist an.
HTML-Code ist aus.

Gehe zu


Alle Zeitangaben in WEZ +2. Es ist jetzt 03:19 PM Uhr.


.
(c) Wolfdog.org