Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 02-17-2014, 10:17 PM   #1
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito Ukierunkowanie/wygaszenie instynktu łowieckiego u wilczaka

mialam sie juz nie udzielac, ale mnie oświećcie: czy jest w ogole możliwe ukierunkowanie/wygaszenie instynktu łowieckiego u wilczaka? Jak to się robi? Pytam z ciekawości, ponieważ ja mam w domu psa, który zamiast radośnie hulać na psich spacerach zajmuje się głownie węszeniem i buszowaniem po krzakach w poszukiwaniu dzikiej zwierzyny (dodam, ze ma podstawy, zeby uważać, ze zwierzyna jest w okolicy). Dla mnie to dosc klopotliwe... Chociaz byc moze dla naszego psa to bardziej konstruktywny sposób na spedzanie czasu... sama nie wiem

Aczkolwiek ostatnio z mężem stwierdziliśmy, ze jak oboje stracimy prace i nie bedzie nam starczalo na chlebek, to moze bedziemy mogli chociaz liczyc na dziczyzne? (glupi zart, ofkors)
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:26 PM   #2
wolfin
Moderator
 
L'avatar di wolfin
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Where the wolf lives
Messaggi: 6,095
Invia un messaggio tremite ICQ a wolfin Invia un messaggio tremite Skype a wolfin
predefinito

ni cholery nie zrozumialam :d ale to nie wazne ira. s and co grupa nie do zrozumienia
__________________
wolfin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:31 PM   #3
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da wolfin Visualizza il messaggio
ni cholery nie zrozumialam :d ale to nie wazne ira. s and co grupa nie do zrozumienia
teraz to ja nie rozumiem
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:39 PM   #4
wolfin
Moderator
 
L'avatar di wolfin
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Where the wolf lives
Messaggi: 6,095
Invia un messaggio tremite ICQ a wolfin Invia un messaggio tremite Skype a wolfin
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio
teraz to ja nie rozumiem
poszukaj w starych tematach
__________________
wolfin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:48 PM   #5
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da wolfin Visualizza il messaggio
poszukaj w starych tematach
kojarze, kto to był ira s, ale nie wiem, co ma piernik do wiatraka... to nie ta polszczyzna, co u iras a.
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:51 PM   #6
wolfin
Moderator
 
L'avatar di wolfin
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Where the wolf lives
Messaggi: 6,095
Invia un messaggio tremite ICQ a wolfin Invia un messaggio tremite Skype a wolfin
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio
kojarze, kto to był ira s, ale nie wiem, co ma piernik do wiatraka... to nie ta polszczyzna, co u iras a.
ten sam styl myslenia " a ja wiem lepej" tylko i wylacznie to
ale juz robimi OFF
__________________
wolfin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 10:56 PM   #7
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito



Mimo wszystko poproszę ślicznie o odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie...
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 11:07 PM   #8
wolfin
Moderator
 
L'avatar di wolfin
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Where the wolf lives
Messaggi: 6,095
Invia un messaggio tremite ICQ a wolfin Invia un messaggio tremite Skype a wolfin
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio


Mimo wszystko poproszę ślicznie o odpowiedz na moje wcześniejsze pytanie...
nie widze ani sensu ani co to da ty tez to samo probojes gosciu wyjasnic ale nic z tego
__________________
wolfin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 11:17 PM   #9
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da wolfin Visualizza il messaggio
nie widze ani sensu ani co to da ty tez to samo probojes gosciu wyjasnic ale nic z tego
Widzisz wolfin, to nie jest tak, ze ja go (polaka znaczy) podpuszczam - on tego by pewnie chcial (psa z takim nosem), a mnie to sprawia klopot. I poprosze bez textow typu "bylo nie brac wilczaka". Ogolnie jestem zadowolona, ale to nie znaczy, ze akceptuje wszystko bez reszty.
Obserwuje inne wilczaki, i widze, ze wiekszosc znanych mi nie wykazuje az takich sklonnosci... albo inaczej - nie sa az tak wyczulone. Dlatego pytam - jesli ktos wie, jak wypracowywac u wilczaka ten popęd, to moze wie rowniez, jak go gasić. Dla spokoju mojego sumienia chetnie cos zrobie w tym kierunku.
Aha, OE nie wchodzi raczej w gre.
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-17-2014, 11:23 PM   #10
wolfin
Moderator
 
L'avatar di wolfin
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Where the wolf lives
Messaggi: 6,095
Invia un messaggio tremite ICQ a wolfin Invia un messaggio tremite Skype a wolfin
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio
Widzisz wolfin, to nie jest tak, ze ja go (polaka znaczy) podpuszczam - on tego by pewnie chcial (psa z takim nosem), a mnie to sprawia klopot. I poprosze bez textow typu "bylo nie brac wilczaka". Ogolnie jestem zadowolona, ale to nie znaczy, ze akceptuje wszystko bez reszty.
Obserwuje inne wilczaki, i widze, ze wiekszosc znanych mi nie wykazuje az takich sklonnosci... albo inaczej - nie sa az tak wyczulone. Dlatego pytam - jesli ktos wie, jak wypracowywac u wilczaka ten popęd, to moze wie rowniez, jak go gasić. Dla spokoju mojego sumienia chetnie cos zrobie w tym kierunku.
Aha, OE nie wchodzi raczej w gre.
HEJ ale ja niemam nic do ciebie, super czyta sie twoje posty bo ty kobieto masz glowe na plecach i pracujes z psem tak jak trzeba. a to jak zgaszyc duzo komu jest aktualne. to jesli ktos zna recepte- prosze dawaj cie tu
ja o to co bedzie z psem jesli jemu pozwolic to robic, kedy mowi sie ze nie dawac psu mozliwosci robic gonitw za zwierzyna.
__________________

Ultima modifica di wolfin : 02-18-2014 a 12:01 AM
wolfin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-18-2014, 06:49 AM   #11
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da wolfin Visualizza il messaggio
ni cholery nie zrozumialam :d ale to nie wazne ira. s and co grupa nie do zrozumienia
Kulą w płot wolfin. Nie tylko nie ta polszczyzna, ale też nie to myślenie. Jak się dobrze wczytasz to dostrzeżesz pokorę i szacunek dla innych oraz brak przekonania o własnej nieomylności... czego ni cholery nie było w postach ira s.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-18-2014, 08:11 AM   #12
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio
mialam sie juz nie udzielac, ale mnie oświećcie: czy jest w ogole możliwe ukierunkowanie/wygaszenie instynktu łowieckiego u wilczaka? Jak to się robi? Pytam z ciekawości, ponieważ ja mam w domu psa, który zamiast radośnie hulać na psich spacerach zajmuje się głownie węszeniem i buszowaniem po krzakach w poszukiwaniu dzikiej zwierzyny (dodam, ze ma podstawy, zeby uważać, ze zwierzyna jest w okolicy). Dla mnie to dosc klopotliwe... Chociaz byc moze dla naszego psa to bardziej konstruktywny sposób na spedzanie czasu... sama nie wiem
Jeśli ktoś zaniedbał lub zlekceważył te kwestie jak my w młodości, to raczej "porzućcie nadzieję wy, którzy tu wchodzicie".
Efekt na dzisiaj jest taki, że jeżeli będę szybszy w wypatrzeniu zwierzyny to jestem w stanie utrzymać psa w poz. Stój nawet jeśli on ją zauważy. Jeśli on będzie szybszy, to nie jestem w stanie odwołać go po rozpoczęciu pogoni. Działa z reguły trzeci gwizd jak już mu zwierzyna odbiegnie na tyle daleko, że nie widzi potrzeby dalszego marnotrawienia energii.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-18-2014, 09:11 AM   #13
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da netah Visualizza il messaggio
Jeśli ktoś zaniedbał lub zlekceważył te kwestie jak my w młodości, to raczej "porzućcie nadzieję wy, którzy tu wchodzicie".
Efekt na dzisiaj jest taki, że jeżeli będę szybszy w wypatrzeniu zwierzyny to jestem w stanie utrzymać psa w poz. Stój nawet jeśli on ją zauważy. Jeśli on będzie szybszy, to nie jestem w stanie odwołać go po rozpoczęciu pogoni. Działa z reguły trzeci gwizd jak już mu zwierzyna odbiegnie na tyle daleko, że nie widzi potrzeby dalszego marnotrawienia energii.
Chyba mnie nie zrozumiales. Nie chodzilo mi o odwolanie w przypadku pojawienia sie zwierzyny, tylko o pewne zachowania w ogole. Odwolanie oczywiscie sie przydaje w niektórych sytuacjach (u nas raczej sprawdza sie komenda stoj, ale tez nie zawsze, tak jak piszesz)
Chodzilo mi o sposob spedzania przez niego czasu, kiedy jest w grupie kumpli. I tu chyba nie ma mowy o jakimś zaniedbaniu... Raczej ma swoje preferencje, ciekawa jestem po prostu, czy mozna mu przestawić priorytety, a jeśli tak, to jak.
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-18-2014, 09:08 PM   #14
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da anula Visualizza il messaggio
Chodzilo mi o sposob spedzania przez niego czasu, kiedy jest w grupie kumpli. I tu chyba nie ma mowy o jakimś zaniedbaniu... Raczej ma swoje preferencje, ciekawa jestem po prostu, czy mozna mu przestawić priorytety, a jeśli tak, to jak.
Kiepsko to widzę. Wilczak to pies "wszechstronnie użytkowy", ale jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. W wielu rzeczach może być dobry, ale na mistrzostwo ciężko liczyć i choć nie jest to niemożliwe, to nakład włożonej pracy jest często niewspółmierny do efektu. Problem, to ciągłe rewirowanie otoczenia, ciągła czujność podczas zabawy, szkolenia itp. oraz to, że szybko się nudzą. Nie wiem jak inne, ale tam gdzie są tropy tam u mojego tak samo instynkt bierze górę.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-19-2014, 03:50 PM   #15
Emi
Junior Member
 
L'avatar di Emi
 
Registrato dal: Jul 2012
ubicazione: Okolice Poznania
Messaggi: 173
predefinito

Na szkoleniu mieliśmy omawiany wątek instynktu łowieckiego i jego wygaszania u psów. Nie wiem czy to zadziałałoby u CSV, ale ponoć u innych ras działa całkiem nieźle. Chodzi o "odczulanie", doprowadzenie do stanu kiedy pies przestaje reagować na bodziec jakim jest w tym przypadku uciekające zwierze, poprzez przekierowanie jego uwagi na coś innego. Można albo raczej należy ćwiczyć z atrapą uciekającego zwierzęcia, np. ciągnącym się po ziemi kawałkiem futerka.
Moja suka zresztą poluje na wszystko co się rusza, na rzuconą szyszkę, odkurzacz etc. Niestety nasz błąd że w młodości zabawami wzmocniliśmy jej ten instynkt I u nas tez działa komenda stój a mimo to suka cały czas wypatruje czegoś za czym mogłaby pogonić. Jako się już się do tego przyzwyczaiłam, nie za bardzo chce to zmieniać także nie mam w tej materii żadnych własnych doświadczeń. zresztą bywa i tak ze te jej ciągoty wykorzystuję /oczywiście tylko element gonienia za czymś/ np. jak jedźmy konno w teren.
Emi jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-19-2014, 04:00 PM   #16
Joanna
Tmave Zlo
 
L'avatar di Joanna
 
Registrato dal: Mar 2005
ubicazione: Kopana k/W-wy
Messaggi: 1,196
Invia un messaggio tremite Skype a Joanna
predefinito

Anula, pamiętam że Pani od Yagi (O belgisjki - "siedzą" obecnie w agility) pracowała z Yagą nad szukaniem ludzi. Yaga od małego była uczona ignorowania zapachu zwierzyny i - np. jak tylko zaczynała zajmować się węszeniem - była natychmiast od tego odwoływana. Żadnego buszowania w trawie za myszami. Nigdy.
__________________
Joanna jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-19-2014, 04:53 PM   #17
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Joanna Visualizza il messaggio
Anula, pamiętam że Pani od Yagi (O belgisjki - "siedzą" obecnie w agility) pracowała z Yagą nad szukaniem ludzi. Yaga od małego była uczona ignorowania zapachu zwierzyny i - np. jak tylko zaczynała zajmować się węszeniem - była natychmiast od tego odwoływana. Żadnego buszowania w trawie za myszami. Nigdy.
No to tylko napiszę, ze dzisiaj w nocy moj pies omal nie stracil oka. Skonczylo sie wyciaganiem ciala obcego z rogówki pod narkozą. I to wcale nie jest najgorsza rzecz, która mogłaby spotkac psa z silnie rozwiniętym instynktem łowieckim...
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-19-2014, 06:54 PM   #18
Gaga
VIP Member
 
L'avatar di Gaga
 
Registrato dal: Sep 2003
ubicazione: Los Dientitos
Messaggi: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Emi Visualizza il messaggio
Na szkoleniu mieliśmy omawiany wątek instynktu łowieckiego i jego wygaszania u psów. Nie wiem czy to zadziałałoby u CSV, ale ponoć u innych ras działa całkiem nieźle. Chodzi o "odczulanie", doprowadzenie do stanu kiedy pies przestaje reagować na bodziec jakim jest w tym przypadku uciekające zwierze, poprzez przekierowanie jego uwagi na coś innego.
Nigdy nie sądziłam, że przyjdzie mi się zmierzyć z instynktem łowieckim własnego psa i jakieś 1,5 roku temu z uporem tłumaczyłabym, że ów da się wygasić, kontrolować... Bo pies może spokojnie stać i oglądać białe zadki kicających sarenek. On ogląda sarenki-ja stwierdzam (sic!) stłumienie instynktu. Do chwili gdy los pakuje nam pod nos dzika. Właściwie w paszczę...obecni i pomocni podczas walki wiedzą z jaką siłą, amokiem i instynktem przyszło im walczyć. 4 dorosłe osoby i tylko jeden pies! Wczepiony kłami w kark biednego dzika.....
Uspokajam - na szczęście nic poważnego się nie stało dzikowi.
Możemy kontrolować (w sprzyjających okolicznościach) zachowanie, instynktu i idącej za nim siły - niestety nie
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-19-2014, 08:53 PM   #19
anula
czuły barbarzyńca
 
L'avatar di anula
 
Registrato dal: May 2010
ubicazione: miastowieś S-łomianki
Messaggi: 1,859
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gaga Visualizza il messaggio
Nigdy nie sądziłam, że przyjdzie mi się zmierzyć z instynktem łowieckim własnego psa i jakieś 1,5 roku temu z uporem tłumaczyłabym, że ów da się wygasić, kontrolować... Bo pies może spokojnie stać i oglądać białe zadki kicających sarenek. On ogląda sarenki-ja stwierdzam (sic!) stłumienie instynktu. Do chwili gdy los pakuje nam pod nos dzika. Właściwie w paszczę...obecni i pomocni podczas walki wiedzą z jaką siłą, amokiem i instynktem przyszło im walczyć. 4 dorosłe osoby i tylko jeden pies! Wczepiony kłami w kark biednego dzika.....
Uspokajam - na szczęście nic poważnego się nie stało dzikowi.
Możemy kontrolować (w sprzyjających okolicznościach) zachowanie, instynktu i idącej za nim siły - niestety nie
niestety, potwierdzam. Tez uwazam, ze z iektorymi instynktami wilczaka czlowiek nie jest w stanie wygrac. Dlatego musze przewartosciowac pewne sprawy. Dla mnie najwazniejsze jest bezpieczenstwo mojej rodziny, do ktorej zaliczam rowniez psa. Drugie w kolejnosci to oczywiscie bezpieczenstwo otoczenia. Takze niestety tych głupich dzików podchodzących nam pod płot...
anula jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 02-23-2014, 08:36 AM   #20
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gaga Visualizza il messaggio
Nigdy nie sądziłam, że przyjdzie mi się zmierzyć z instynktem łowieckim własnego psa i jakieś 1,5 roku temu z uporem tłumaczyłabym, że ów da się wygasić, kontrolować... Bo pies może spokojnie stać i oglądać białe zadki kicających sarenek. On ogląda sarenki-ja stwierdzam (sic!) stłumienie instynktu. Do chwili gdy los pakuje nam pod nos dzika. Właściwie w paszczę...obecni i pomocni podczas walki wiedzą z jaką siłą, amokiem i instynktem przyszło im walczyć. 4 dorosłe osoby i tylko jeden pies! Wczepiony kłami w kark biednego dzika.....
Uspokajam - na szczęście nic poważnego się nie stało dzikowi.
Możemy kontrolować (w sprzyjających okolicznościach) zachowanie, instynktu i idącej za nim siły - niestety nie
Biedny dzik, którego atak najczęściej kończy się rozoraniem tętnicy udowej. Ostatnio bodaj w puszczy Dulowskiej obok Chrzanowa jakiś leśnik stracił w ten sposób życie.

Ale może to nie był instynkt łowiecki? Może naprawdę udało ci się go wygasić? Może po prostu była to obrona stada?
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Rispondi

Strumenti della discussione
Modalità di visualizzazione

Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 09:58 AM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org