![]() |
![]() |
|
Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#1 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Wilczaki zostały stworzone między innymi, żeby własnie w strazy granicznej służyć, wiadomo. A jak jest dziś, one faktycznie są do tego celu uzywane, czy w końcu nie? Mam psa tej rasy, a w sumie nie wiem, czy plan zrealizowano, czy nie...
![]() (ups...temat chciałam zamieścić w dziale wyzej... ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Member
|
![]()
Obecnie wilczaki nie sa wogole uzywane w strazy granicznej, a to z kilku powodow. Po pierwsze nie ma juz potrzeby tak mocnej ochrony granic, a i technika poszla do przodu, gdzie fotokomorki sa na porzadku dziennym. Drugi powodow to nieprzychylne wilczakom lobby owczarkarskie w strazy granicznej, ktore rzucalo caly czas klody pod nogi promotorom wilczakow. A trzeci to problem z dostosowaniem wilczakow do zmieniajacej sie kadry. Kiedys zolnierze zmieniali sie co 2 lata, a wilczak jak wiadomo bardzo przywiazuje sie do wlasciciela i nie byl w stanie wytrzymac takiej karuzeli.
Dokladnie o zastosowaniach wilczakow w wojsku rozmawialismy na jesien z p. Hartlem i dowiedzielismy sie wiele ciekawych rzeczy. Nikt nie wymagal od wilczakow, zeby byly niepokonane w obronie czy posluszenstwie. Mialy byc najlepsze w czterech dziedzinach: wytrzymalosc, wspaniala orientacja w terenie, czujnosc zmyslow i ostatni, podstawowy: TROPIENIE. Wszystkie te rzeczy dostaly od wilka, a cala selekcja ruszyla w kierunku tego ostatniego.Wszystkie krzyzowki byly testowane na sile ich wechu co dwa tygodnie przez dowodce jednostki. Test polegal na tym, ze w ziemi byly zakopane puszki z jedzeniem i kazda miala zalozone coraz to mocniejsze filtry (przepuszczajace coraz to slabszy zapach). W ten sposob sprawdzano zdolnosci tropienia - tu nie chodzilo o wyszkolone tropienie tylko o psy z naturalnie rozwinietym zmyslem powonienia. Psy, ktore z trzech nastepujacych po sobie testow otrzymaly ocene doskonala szly do dalszego szkolenia i podchodzily do egzaminow. Potem byly dalej uzywane do hodowli i w sluzbie strazy granicznej. Selekcja ta skutkowala wspaniale: o ile z grona owczarkow niemieckich tylko 30% nadawalo sie do pracy na sladzie, o tyle u wilczakow procent ten wynosil 80% !!! A po co im inne cechy takie jak wytrzymalosc i zmysl orientacji? To rowniez wyjasnil Hartl: wilczaki pelnily bardzo wyspecjalizowana role -po pierwsze: byly czescia patrolujacych oddzialow strazy granicznej, a na poludniowo-zachodniej granicy z niemiecka Bawaria w gorach dodatkowo pelnily jeszcze jedna role. Tam na calej dlugosci granicy rozmieszone byly budy, w ktorych trzymano wilczaki. W momencie, gdy straz graniczna miala informacje o tym, ze ktos probuje przedostac sie przez granice, najblizej znajdujaca sie buda z wilczakiem byla zdalnie otwierana. Wilczak wybiegal z budy, a antenka zamontowana na obrozy przy wyjsciu zalaczala oswietlenie obrozy. Taki "swiecacy" wilczak mial wtedy jedno zadanie: zlokalizowac najblizej znajdujacego sie czlowieka i zatrzymac go na miejscu. Takie wilczaki byly trzymane przewaznie w grupach dwoch psow - podobno wataha dzialala znacznie efektywniej. Patrol strazy granicznej musial wtedy tylko dotrzec do budy, a potem inny wilczak prowadzil ich do wypuszczonych psow i najprawdopodobniej zatrzymanych ludzi. Wytrzymalosc byla potrzebna, bo na Szumawach w zimie temperatura dochodzila do -20 st.C + kilkumetrowe zaspy, moczary a i teren przypadajacy na jedna sfore byl spory (pas graniczny szer. 8km). Zmysl orientacji oczywiscie dlatego, ze wilczaki byly zdane tylko na siebie (nie bylo czlowieka, ktory by im pokazal droge). A ostrosc zmyslow, ktora teraz u wilczakow wydaje sie byc duzym problemem (bo wilczak slyszy i widzi 200% normy i przez to wydaje sie bardziej delikatny na zewnetrzne bodzce) zostal zachowany w mysl powiedzenia: "wilk nigdy nie spi". Najwiekszym problemem jaki mieli pogranicznicy z ONami, bylo to, ze gdy sie zmeczyl przestawal reagowac na bodzce i przez zielona granice mogloby wtedy przespacerowac pol Pragi ![]() ![]() Quote:
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
![]()
Dzięki za odpowiedź
![]() To ciekawe, jak CzW wykorzystywano do szukania ludzi. Z drugiej strony, ciekawe, czy "znalezieni" ludzie nie zwiewali od nich :P ![]() Czy tę rozmowę z p.Hartlem macie gdzieś do wglądu, czy może w przygotowaniu na stronę? Pozdrawiam |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Nie da rady zgromadzic tego do kupy, ale postaramy sie wrzucac to co sie dowiedzielismy (i to od obu ojcow rasy) przy poszczegolnych tematach - poniewaz rejestry, wykazy oraz wyniki eksperymentu przestaly istniec to teraz pan Hartl i pan Rosik sa jedynymi osobami, ktore posiadaja taka wiedze... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() ![]() Krotko mowiac: wilczy wyglad wilczaka ma bardzo wazne znaczenie uzytkowe.... ![]()
__________________
|
|
![]() |
![]() |
![]() |
|
|