|   |   | 
| 
 | |||||||
| Sport i szkolenie Wilczaki jako psy użytkowe - jak je szkolić, jak uczyć kolejnych elementów, informacje o zawodach i seminariach... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  04-07-2011, 23:53 | #21 | 
| K-Lee Family |   
			
			Wygląda na to, że... jedziemy    | 
|   |   | 
|  05-07-2011, 18:41 | #22 | 
| Junior Member Join Date: Feb 2011 Location: ŻYWIEC 
					Posts: 40
				 |   
			
			Pewnie masz rację a z czasówki jaką podają to bym stawiał: 1-szy dzień (noc) wyjście z Ujsół na Rycerzową 2-gi dzień Rycerzowa-Przegibek-Wlk Racza może Przegibek 3-ci powrót przez Mładą Horę do Ujsół Ja bym tak zrobił a co bedzie to się zobaczy   | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 00:30 | #23 | 
| K-Lee Family |   
			
			A miało być tak pięknie...   Suka jednak zadecydowała, że nie pojedziemy   | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 08:09 | #24 | |
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   Quote: 
  Nas też nie będzie; wygrała opcja zdroworozsądkowa poparta faktem, że ten termin koliduje nam z wyjazdem urlopowym. Pocieszamy się, że też będziemy chodzić po górach.  No cóż, spotkamy się w Brennej zatem?   | |
|   |   | 
|  04-08-2011, 10:35 | #25 | 
| K-Lee Family |   
			
			Brenna też zależy od suki   ehhh... a można było mieć psa... | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 10:43 | #26 | 
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   
			
			No fakt, nie pomyślałam, że w przypadku suk wilczaków dwa tygodnie w tą czy w tamtą nie robią różnicy. Ale psy też swoje wady mają...   | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 10:45 | #27 | 
| K-Lee Family |   
			
			Wiem wiem ale szkoda mi sezonu   Grin, my mamy jeszcze Wasz dyplom, no i ten namordnik  Moooże w ten weekend będę na śląsku, więc może w niedzielę jakiś spacer udałoby się uskutecznić?  W odludnym miejscu?   | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 11:34 | #28 | 
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   
			
			Ja co prawda już kupiłam ten kaganiec, bo chciałam go mieć jeszcze przed naszym urlopem, a musiałam wziąć poprawkę na czas, jaki trzeba poświęcić na naukę jego noszenia, ale spacerek możemy uskutecznić jak najbardziej.   Dajcie znać, kiedy, o której i gdzie by Wam pasowało. PS Ale jak uskutecznić spacerek, gdy K-leenka ma cieczkę? Obawiam się, że dla Łowcy to by było za duże wyzwanie Last edited by Grin; 04-08-2011 at 11:36. | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 11:40 | #29 | 
| K-Lee Family |   
			
			Z naszych doświadczeń wynika, że wilczak nie reaguje aż tak jak inne psy   Cieczki dopiero początek, więc nie jest źle. W sobotę biegała jeszcze z Garem i Nygusem i źle nie było  Wilczaki jak dotąd nie marnowały czasu na kokietowanie nie w "te dni"  a Kali się odgania póki co. To od Was zależy, bo Wy znacie swojego psa najlepiej  W każdym razie jeśli będziemy, to dam znać  Podeślij proszę tylko numer tel na PM, bo straciłam większość podczas naprawy telefonu   | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 11:50 | #30 | 
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   
			
			No Łowca niestety należy do tych psów, które mocno reagują na cieczki nawet jeśli to dopiero początki. Często jest tak, że właściciele suczek jeszcze nawet nie wiedzą, ale on już wie. (Potem nam mówią; "mieliście rację, faktycznie dostała cieczki"   ). Chętnie byśmy się z Wami spotkali, ale z drugiej strony nie chcę narażać Łowcy na "męczarnie", a i co to za zabawa, jak on będzie ciągle "nastawał" na cnotę K-lee, nawet jeśli ta się będzie skutecznie odganiać. | 
|   |   | 
|  04-08-2011, 11:51 | #31 | 
| K-Lee Family |   
			
			Grin, tak jak mówię to Wasza decyzja   Kalinka pachnie niestety cały rok... od pół roku znajomi psiarze przepowiadali nam cieczkę, hihihi  No i po 11 miesiącach od poprzedniej niestety się pojawiła   | 
|   |   | 
|  08-08-2011, 17:40 | #32 | 
| Junior Member Join Date: Feb 2011 Location: ŻYWIEC 
					Posts: 40
				 |   
			
			Czy ktoś wie jaki jest ostatecznie plan imprezy? Skąd i o której start,  gdzie meta? Proszę o info    | 
|   |   | 
|  09-08-2011, 09:59 | #33 | 
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   
			
			Dzisiaj na stronie organizatorów mają się pojawić szczegóły, ale zerkałam i póki co jeszcze ich nie zamieszczono.
		 | 
|   |   | 
|  09-08-2011, 21:59 | #34 | 
| VIP Member |   
			
			Yyyyyy ja mam pytanie: czy ktoś wie jaka jest dolna granica wiekowa dla psów? Znajomy się zaintersował, ma 7-miesięcznego labka, ale nie wie czy może z takim młokosem? A ja nie umiem odpowiedzieć    | 
|   |   | 
|  09-08-2011, 22:47 | #35 | ||
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   Quote: 
 Quote: 
 | ||
|   |   | 
|  09-08-2011, 22:57 | #36 | 
| VIP Member |   
			
			Pięknie dziękuję  I załamka: na rower nie pozwalają, na górskie bieganie tez nie...muszą uzbroić się w cierpliwość   | 
|   |   | 
|  10-08-2011, 15:41 | #37 | 
| Junior Member Join Date: Feb 2011 Location: ŻYWIEC 
					Posts: 40
				 |   
			
			No właśnie Eskel jest za młody dla organizatorów, więc myślę iść na pierwszy etap trasy i może na mecie poczekać z piwkiem   ) Ale muszę znać trasę a organizatorzy jakoś nie kwapią się z info - chyba, że tylko uczestnikom na e-maila. Dlatego proszę o info   | 
|   |   | 
|  10-08-2011, 17:08 | #38 | |||
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   Quote: 
 Wczoraj pojawiło się natomiast info na temat drugiego noclegu: 09.08.2011 Quote: 
 Quote: 
 | |||
|   |   | 
|  10-08-2011, 17:57 | #39 | 
| Junior Member Join Date: Feb 2011 Location: ŻYWIEC 
					Posts: 40
				 |   
			
			Czyli będzie pewnie jak przewidziałem: pierwszy etap Ujsoły - Rycerzowa. Fajnie. Zresztą zdjęcia zamieszczone są właśnie z Rycerzowej i Przegibka. To pewnie się spotkamy   Przynajmniej na Rycerzowej. Nie twierdziłem ze jest to widzimisie organizatorów, natomiast myślałem, że na takie zawody idą z psami ludzie odpowiedzialni. A to drugie info jakoś przegapiłem  Dzięki. Czekam na newsy   | 
|   |   | 
|  10-08-2011, 18:16 | #40 | 
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   
			
			Nie miałam na myśli braku odpowiedzialności.   To są jednak zawody sportowe i część uczestników w przeciwieństwie do naszej czwórki traktuje zawody bardziej sportowo. Ich psy naprawdę ciężko pracują; przemierzają trasy w bardzo szybkim tempie cały czas ciągnąć mashera. To nie jest zadanie dla paromiesięcznych młodzików.  Oczywiście wiadomo, że Wy nie narażalibyście swojego psa na takie ekstremum, ale przecież regulamin obowiązuje wszystkich; zarówno sportowców, jak i tych, dla których zawody to po prostu miły, przedłużony spacer.  Takie imprezy jednak muszą mieć jakieś regulaminy i nie mogą bazować jedynie na rozsądku i odpowiedzialności uczestników. PS Niestety nas tam jednak nie będzie.  Termin koliduje nam z wyjazdem urlopowym. | 
|   |   | 
|  | 
| 
 | 
 |