Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 16-06-2008, 18:46   #13
zalesianka
Junior Member
 
zalesianka's Avatar
 
Join Date: Feb 2007
Location: warszawa/wkrótce łoś
Posts: 67
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronowki View Post
Nie beda zyczyc nic psom - chyba wszystko zostalo juz napisane...

Ja gratuluje wlascicielom ze WYTRWALI!
Hahha były co prawda nie przespane noce, strupy na rękach i na twarzy, pogryzione meble i ciuchy itp. itd.
ALE NIC TO!!!
bo Bari wita mnie codziennie z taką szczerą, niewymuszoną radością, bo zawsze macha ogonem jak tylko z rana podniosę powiekę, bo czuję, że jest moim przyjacielem, choć trochę nadpobudliwym, dlatego myślę, że wytrwać nie było tak trudno.
To był super rok, taki inny niż wszystkie minione.
zalesianka jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 19:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org