Juz nie mogę i wreszcie to napiszę ...puszczali taką reklamę...siedzi koleś i popija piwko, przy innym stoliku siedzi dziewczyna - typowa "szara mysza"....wraz z kolejnymi łykami piwa w kolesia oczach dziewczyna pieknieje, robi się coraz bardziej sexy i uwodzicielska...
Podobne wrażenie odnosze przy Narvanej : uparła się dziewczyna na wilczaka ale bardzo, bardzo chce aby wilczak miał naturę BC ew. OB ...ale siła chęci w koncu stworzy Ci Marzenko własnie takiego wilczaka ....przynajmniej w Twoich oczach
Absolutnie nie neguję ...pisze tak z radosnej obserwacji....co chwila pytanie : czy wilczak jest dobry w..... - odpowiedz "nie!" ...a Ty dalej nei zrazasz sie i wymyslasz nowe pytanie
Ja za to teraz zapytam serio ( aczkolwiek z czystej ciekawości) - bardziej chcesz wilczaka czy bardziej chcesz psa do agility i podobnych zajęć plus ewentualnych sukcesów w tej dziedzinie?