![]() |
![]() |
|
Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#1 |
Senior Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 1,265
|
![]()
Witam
Rozpoczynam ten temat w celu uświadomienia, co to znaczy zmiana domu dla Wilczaka. Tak jak w temacie pisałem jest to dobrodziejstwo, a zarazem udręka. Dobrodziejstwo dla byłych właścicieli, bo pozbywają się zazwyczaj osobnika, z którym nie są w stanie sobie poradzić. Udręka dla nowego właściciela, bo mając znikome informacje o psie, a często nieprawdziwe musi sobie z tym problemem poradzić. Z drugiej strony udręka spowodowana niepewnością dla hodowcy oddającego nowego szczeniaka i dobrodziejstwo dla nowego właściciela. Niestety te role mogą się szybko odwrócić. Jednak nie jest to takie straszne, bo często wystarczy, aby informacje i porady były rzetelne i pies nie będzie nabywał złych nawyków. Wilczaki są psami o znakomitej mimice i najważniejsze, aby właściciel uczył się ich mowy i potrafił ją zrozumiec. Nie należy się bać i pytać o pewne zachowania, jakie nas niepokoją, bo czasem może się okazać, ze tzw. Agresja nie jest właśnie jej przejawem. Złośliwość, jaką my rozumiemy jest zupełnie czymś innym dla psa. Najważniejsze jest to, aby nie wyrabiać w psie złych nawyków zachowań w młodości, bo to wszystko potem odbije się negatywnie jak zaczyna szczeniak dorastać. Szczeniak zawsze próbuje zwracać na siebie uwagę poprzez różne zachowania. To może być odwarkiwanie, które wcale nie jest agresją, bo pies w ten sposób mówi nam, ze sobie czegoś nie życzymy i to powinniśmy uszanować. Nie koniecznie my musimy panować przy jego misce czy posłaniu, ale możemy dać mu spokój i nauczyć psa, aby odszedł, kiedy my tego chcemy. Tak samo jak my mamy swoja prywatność tak samo pies powinien ją otrzymać. Mruczenie, gadanie podczas zabawy, a nawet zwykłego głaskania często oznacza zadowolenie i pies będzie zdziwiony, kiedy za takie zachowanie będzie karcony. Sikanie i wymowne patrzenie na właściciela oznacza chęć zabawy i zwrócenie na siebie uwagi. Szczeniak nie wie jak może to zrobić inaczej, a zawsze po takiej akcji jest wielkie zamieszanie i zazwyczaj się coś dzieje. W takim przypadku należy do psa podejść okazać mu zainteresowanie, wyjść z nim na spacer i nie karcić go. To samo tyczy się brania pewnych rzeczy, jakie mamy w domu. Wilaczak jest wszystkiego ciekaw i wszystko jest dla niego nowe. On wszystkiego musi dotknąć i wszystko sprawdzić, aby móc poprawnie wprowadzić to do swojego rejestru. Tak samo jest z zapachami, które wprowadza do swojego systemu. Wywracanie miski zazwyczaj jest wtedy jak nie ma w niej wody i tego powinien pies być nauczony. Wywracanie miski z wodą jest też zwykłą próbą zwrócenia na siebie uwagi i powiedzenia” nudzę się zajmij się mną, chce się bawić „ W takim przypadku również powinniśmy zareagować w sposób obojętny na powstałą szkodę. P odgryzanie, – co zazwyczaj nie jest przyjemne jest zachęta do zabawy jak również powiedzeniem „ mnie się tu nie podoba – idziemy „ Oczywiście należy rozróżnić te dwie sytuacje i poza podgryzaniem dużą rolę tu odgrywa pozostała mowa ciała. Tego można oduczyć całkowicie, ale można też psa nauczy, aby to robił delikatnie. Można zacząć wysyłać mu sygnały ( piszczenie, komenda boli, płacz) i wtedy szczeniak zaczyna robić to delikatniej. Tak samo zwykłe brojenie i branie pewnych przedmiotów, rozwalanie ich jest z nudów, bo pies nie ma okazanego wystarczającego zainteresowania. Nie należy psa wtedy ganiać, ale wystarczy go uczyć umiejętnie komend i pokazywanie, ze to jest złe zachowanie. Wiadomo, że zadowolony Wilczak to zmęczony i brudny. Szczeniaki często tarzają się we wszystkim, czym mogą. Tego nie unikniemy, ale możemy zawsze w porę zareagować. Pies ma mieć do nas zaufanie i nie może się nas bać. To zależy od nas jak zostanie wychowany i wszystko zależy od naszej szybkiej reakcji. Szczeniak powinien mieć wyznaczane granice od małego i one muszą być sztywne. Musi się nauczyć, co jest jego i co mu wolno, a czego nie i to można uzyskać bardzo szybko poprzez konsekwentna i systematyczną pracę. Wilczaki potrzebują dużo więcej zainteresowania niż zwykłe psy i nie oczekujmy od nich tego, ze zajmą się same sobą. To są zwierzęta stadne i ich życie opiera się na grupie, jaką tworzą z nowym właścicielem. Wilczak zawsze wie, co zrobić, aby nas wkurzyć do maksimum, ale najważniejsze abyśmy wtedy zachowali zimną krew i nie dali się ponieść emocją, bo potem zawsze będzie to wykorzystywał. Oczywiście komenda „ fee, nie, tak, dobry pies ” lub jakieś inne powinna być wprowadzona zaraz po przywiezieniu szczeniaka, aby można było wyznaczać granice. Dorosły pies jest już w pewien sposób ukształtowany i to jak podejdziemy do jego edukacji zależy od nas i od tego jak się pies zachowuje. Na początku musimy bardzo uważnie go obserwować i niestety mieć już jakieś doświadczenie w mowie ciała i zachowaniu psa. Osoby nieznające się na tym mogą popełniać kolejne błędy, co często prowadzi do tragedii. Pies, który był bity będzie reagował agresją na nowego właściciela, co będzie wynikało z braku zaufania. Wtedy należy podejść do sprawy zupełnie inaczej. Nie możemy pokazać jakiegokolwiek lęku, bo pies będzie się starał wywierać na nas nacisk. Ton głosu powinien być bardzo spokojny i zrównoważony, ale stanowczy. Pies taki na początku nie może być wcale karcony, ale powinno się z nim dużo rozmawiać i ucząc go w ten sposób, że tego nie pochwalamy. Jeśli pies jest łakomy na jedzenie należy zacząć go karmić z ręki i cały czas nagradzać za pozytywne zachowanie, oraz wypowiadać stanowczą komendę „ nie „ na złe zachowania. Taki pies nie rozumie i jest ogłupiały, bo dla niego jest to całkowita zmiana. Często był karcony za pozytywne zachowania, jakie opisałem powyżej i to jest dla niego coś nowego. Często nauczony agresji, jako jedynego rozwiązania pies nie rozumie, ze można zachować się inaczej. To my musimy wyrabiać sobie w nim autorytet małymi kroczkami i uczyć go innego zachowania. Czytanie jego wymowy jest tutaj nieodzowne i konieczne. Warczenie przy jedzeniu można szybko wyeliminować karmiąc psa z ręki i odwołując go od miski, po czym dosypując mu jedzenia. Wiadomo, że wtedy pies ma jeść tyle ile chce i reszta powinna zostać w misce, aby zapamiętał sobie, że nikt mu tego nie zabiera, ale jeszcze dodaje. Taka sytuacja nie może trwać wiecznie, ale jest to dobry sposób. Po czasie pies zrozumie, ze nasza obecność przy jego misce nie jest czymś złym. Problemem jest, kiedy pies zachowuje się agresywnie do innych osób, chcących go pogłaskać. Może być dobrze nauczony i nie reagować na przechodzących ludzi, ale taka sytuacja może się zrodzić i mamy problem. Musi być na początku do tego przyzwyczajany przez odpowiednie osoby, aby nauczył się, ze taka forma kontaktu nie jest niczym złym, a nawet przyjemnym. Wtedy taka osoba może dać smakołyka, kazać wykonać jakieś polecenie i psa pogłaskać. Po czasie powinien przywyknąć i zacząć to traktować, jako normalną sytuację. Taki pies będzie na początku bardzo zdziwiony naszą reakcję na jego zachowanie, jeśli wcześniej był za to bity. Niestety należy go nagradzać nawet za proste czynności chociażby wtedy jak koło niego przechodzimy i powarkuje, ale nagroda musi być efektem już dobrego zachowania, a wcześniej pies powinien być przez nas uspokajany. Pies musi się nauczyć, że to nie jest nic złego i nie powinien tak reagować. Musimy odwracać jego uwagę przy próbach agresji chociażby smakołykami lub jakąś głupkowatą komendą, na którą się nakręca. Jest to trudne, ale pies musi być cały czas pod kontrolą, a nasze postępowanie spokojne aczkolwiek konsekwentne w celu uzyskania efektu. Jeśli już dojdzie do ataku musimy być opanowani i stanowczo, ale nie siłowo psa doprowadzić do równowagi. Taka droga jest długa, ale skuteczna, bo takiego psa nie możemy zdominować przez trzymanie go przy podłodze, chociaż 2 godziny, bo w ten sposób nie wyrobimy sobie u niego autorytetu. Nowy dorosły pies musi nas zaakceptować i całą nową dla niego sytuację, a naszym celem jest to, aby wszystko odbywało się w miarę spokojnie i w pełnym opanowaniu. Mam nadzieję, ze inne osoby na tym forum postarają się opisać jak powinno się zachowywać w danych sytuacjach na własnym przykładzie i liczę tu na rzetelną i czystą informację. Takich sytuacji jest wiele i czasami nie zwracamy na nie uwagi, a czasami reagujemy zbyt gwałtownie. Last edited by wilczakrew; 23-11-2008 at 14:07. |
![]() |
![]() |
|
|