Quote:
Originally Posted by wilczakrew
Jeśli nie będziemy wzbudzać u psa niepotrzebnie agresji i go w takim kierunku nakręcać to on bardzo szybko nauczy się nie używać agresji wobec ludzi i innych psów.
|
Ludzi i psy bym rozdzieliła, funkcjonujemy na innych płaszczyznach komunikacji i nauczenie psa spokojnego traktowania ludzi, nawet przy przyjacielskim podejściu psa do nich, nie oznacza, że nasz pies będzie milutki wobec innych psów. Tu nie ma znaku równości. Są całkiem inne powody prezentowanych zachowań i nieco inne metody kontrolowania ich.
Moim zdaniem absolutnym priorytetem jest nauczenie psa, że ludzie nie są obiektem zachowań agresywnych. To bazis funkcjonowania z psem w społeczeństwie. Wykluczamy sytuacje mieszkania z psem na dalekiej, bezludnej Syberii

Ponieważ nie możemy oczekiwać aby obcy ludzie znali kod komunikacyjny, znany psu to naginamy jego zachowania do różnych sytuacji.
Niekoniecznie trzeba bić psa aby był on agresywny wobec ludzi. Wystarczy średnio-miękkiego psa wrzucic na pozycję alfy i juz mamy kłopoty z agresją i sfrustrowanego, nieobliczalnego wariata.