![]() |
![]() |
|
Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#11 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() Po co badanie Gisu odbylo sie teraz, skoro: 1) jest na to za mlody 2) badanie w Slowacji jest drozsze 3) trzeba psa usypiac, a w Polsce nie zawsze - ryzyko u nas jest mniejsze no i wtedy nie trzeba ogladac "bezwladnego psa, z wywalonym jezykiem, oczami nie zamknietymi i ciagle wpatrywac czy oddycha", skoro tak Tobie to przeszkadza 3) Gisu mogl spokojnie poczekac, bo i tak hodowlany bedzie dopiero w wieku 18 miesiecy 4) na Slowacji jestes czesto, nie bylo wiec bylo potrzeby laczenia dwoch (czy nawet czterech) w jednym juz teraz, ale np za 2-3 miesiace Wybacz, ale widze ANI JEDNEGO argumentu, ktory by to uzasadnial. Po co bylo wiecej placic, wiecej sie meczyc, wiecej ryzykowac i robic wynik za szybko, na dodatek na Slowacji??? Po co to wszystko? To ma to sens wylacznie, gdy chce sie uniknac badania u nas... z takiego czy innego powodu... I to wlasnie mnie martwi i to jest powod moich pytan... I nie pisz nam prosze o dobrych badaniach rodzenstwa, bo zadne nie mialo robionego rentgena. Mieszkaja w Czechach i Niemczech, a tam nikt nie pozwoli im zrobic badania nawet 24 godziny przed czasem... Mam nadzieje, ze nie bedzie w ich wypadku wegierskiej turystyki... A co do kupionych rentgenow... Argument bez sensu - uwierz mi, ale to dziwne badania na Slowacji wywola u nich o wiele wiecej plot, bo to wlasnie o slowackich rentgenach opowiadali, ze sa kupione.... (co oczywiscie typowa dla nich glupota....) Natomiast wlasnie przebadania psa w Warszawie by sie nie przyczelipi, bo tam i oni badaja swoje psy...
__________________
|
|
![]() |
![]() |
|
|