Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wilki i wolfdogi

Wilki i wolfdogi Wszystko na temat tych najblizszych braci CzW... A do tego informacje na temat innych wilczych ras: Saarloosów, Lupo Italiano...

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 23-05-2006, 22:15   #1
Manu
Junior Member
 
Join Date: Feb 2005
Posts: 323
Send Message via Gadu Gadu to Manu
Default Agresywny mieszaniec husky - problem !

Słuchajcie, nie wiem, jak to napisać... Będę mieć do Was wielką prośbę...

Pamiętacie topik o Pulsarze ? Mieszańcu (o którym Piotrek niefortunnie wyrażał się wilczak) według wszelkiego prawdopodobieństwa huskiego i wilka z Bieszczad, lub z wilkiem jako dalszym przodkiem - choć oczywiście nie mozna być pewnym na 100%. Ale jego zachowanie na to dobitnie wskazuje.

Zajmował się nim Piotrek z żoną, choć Bogiem a prawdą, póki był młody, było OK, ale potem to w zasadzie słuchał tylko jego. Elizę tolerował, na całe szczęście, a to drobniutka osóbka.
Od jakiegoś czasu cała ich sytuacja dramatycznie się zmieniła. Małżeństwo się rozpadło, Eliza wystąpiła o rozwód, Piotr się wyprowadził z domu. Tragedią jest to, że nie mógł zabrać ze sobą Pulsara... Mieszkać mógł jedynie z rodzicami, a tam z wielu względów wziąc się go nie dało. Na dodatek, również z różnych względów (proszę, nie ma potrzeby oceniać, skupmy sie raczej na problemie), Piotr wyjechał do pracy do Anglii. Owszem, powiecie, że mógł nie wyjeżdżać, ale jak napisałam, nie nam oceniać, a po drugie, to co by to zmieniło ? Kto by mu wynajął mieszkanie z agresywnym psem ?...

Fakt, nie sprecyzowałam - Pulsar jest generalnie bardzo agresywny do innych psów, np. ciężkim problemem jest go w ogóle utrzymać na spacerze na smyczy. Nie mówiąc o jego zachowaniu, kiedy widzi cos do upolwoania. A jego zachowanie wobec ludzi ? ...no cóż, typowe dla wilka bądź bardzo dominującego psa - tragedia. Choć czasem jest dobrze, lecz innym razem zachowuje sie tak, że się go ludzie boją. I niestety Eliza też, co oczywiście źle rokuje...

A nie znam jeszcze najnowszych wieści, te są sprzed paru miesięcy, kiedy Piotrek wyjeżdżał. Jutro pogadam z Elizą, poznam więcej szczegółów. Bardzo bym była Wam wdzięczna :P , gdyby rozwinęła sie tu dyskusja na temat, co można zrobić, jak wpłynąć na zachowanie Pulsara. Choćby już teraz... Może i Maria tu zajrzy...? Margo, Przemku, na Was bardzo liczę...
Manu jest offline   Reply With Quote
 


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 17:04.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org