Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 03-12-2007, 01:34   #1
PawelK
Junior Member
 
PawelK's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Location: Warszawa
Posts: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Default

najczesciej ostatnimi czasy sa to okolice EC Siekierki, jest tam duzo przestrzeni, pola, krzaki, woda, jest co robic no i mamy dosyc blisko
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 19:22   #2
Louve
Wilcza Saga
 
Louve's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
Default

Shaluka nie ty jedna zazdrościsz...ale może kiedyś uda nam się spotkaćMoże jak się przeprowadzimy( z Cz-wy do Cz-wy, a tak dokładniej z centrum na osiedle do domu jednorodzinnego).Z tyłu jest łąka, a 5 minut drogi dalej jezioro(Bałtyk) i lasy
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 19:43   #3
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Kasia nie ma sprawy pociagiem do czestochowy to chwila,a niedlugo nawet mam egz na prawko wiec kto wie
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 19:47   #4
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Drzewo a co do agresji.. pytales czy ktos byl swiadkiem czegos takiego,ja bylam,co prawda nie u wilczka..ale to moze da swiatlo na zachowanie tamtego psiaka..
Bo widzisz jak byłam mlodsza mielismy sunie Kaukaza,byla bardzo madra,jednak wtedy prowadzilismy jeszce tryb osadniczy,to znaczy przeprowadzaloismy sie dwa razy do roku,choc w te same miejsca to jednak. Sara jak byla mala spala ze na w lozku,moglam robic z nia co chcialam,nawet jak podrosla,nawet wozila mnie na grzbiecie ...ale bajka sie skonczyla gdy Sara byla duza a przepisy zabranialy by biegala przy domu bez ogrodzenia,na osrodku wypoczynlowym,wiec trzeba bylo postawic kojcec. Wowczas dzieciaki zaczely ja drarznic,czy to kijkami czy w inny sposob.. Staralismy sie oczywiscie tego unikac ale nie dalo sie byc 24na dobve przy niej lub z nia gdzies na spacerach.. Wiec
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 19:54   #5
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

kiedy pewnego razu zabralm ja z ojcem na spacer,a ona nieoczekiwanie stanela i puknelam ja kolanem ( delikatnie,unosilam je w celu postawienia kolejngo kroku,spokojnego marszu) ta sie nan mnie rzucila. Mialam rozszarpane plecy i gdyby nie ojciec.. nie wiem jakby sie to skonczylo..
Pozniej bylo szycie i na nowo poznawanie sie z sunia,okazalo sie ze dzieci jej tak zjechaly psyhike... Bardzo sie balam za kazdym razem..ale z czasem nawiazalysmy kontakty jak dawniej.. potem zachorowala na raka macicy i historia sie skonczyla... Ale moze w przypadku tamtego psa tez bylo cos takiego? cos co przypomnialo mu zle.. nazwijmy to chwile?

Z Ishtar jest zupelnie inaczej,na ostatniej wystawie w Nowej Rudzie,coreczka znjaomych hodowcow postanowila doklandnie ja obejrzec ( jak to miala w zwyczaju ze swoimi siberianami),w tym celu otwierala i zamykala jej oczku paluszkami gmerala w zabkach itp. a mloda nic, dopiero kiedy dziewczynka wlozyla jej paluszek w oku Ishtarka wstala i ostantacyjnie polozyla sie w innym miejscu... Wiec .. sam wyciagnij wnioski
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 22:20   #6
Drzewo
Junior Member
 
Join Date: Dec 2007
Location: Warszawa
Posts: 12
Send Message via Gadu Gadu to Drzewo
Default

Tamta rasa podobno ma jakiegoś fioła na punkcie dominacji.
Też mieliśmy w rodzinie, w prawdzie nie za mojej pamięci, ani nawet mojego życia, agresywnego psa. Sukę, nierasową, znajdę, którą przygarnęła moja matka. Nie było mowy, by domownikowi zrobiła cokolwiek. Ale starczyło by gość gwałtowniej wstał od stołu, kiedy pod nim leżała, a bez żadnego ostrzeżenia miał jej kły w łydce. W ogóle nie zwykła ostrzegać przed atakiem, a lubiła napadać na wszystko co się rusza. Teraz, jeszcze po doświadczeniach mojego brata, chcemy się upewnić, że pies nie będzie miał wrodzonej agresji. Za dużo mamy w rodzinie dzieci, które sporadycznie mogłyby się w domu pojawiać, by ryzykować. Wnosząc jendal z twojej odpowiedzi, Wilczaki do psychopatycznych morderców nie należą . To bardzo miło.
Drzewo jest offline   Reply With Quote
Old 03-12-2007, 22:43   #7
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

Oczywiście to zależy od ułożenia i samego chaakteru psiaka, bo są bardziej zawadjacie i poprostu np. w zabawie lubia lapac zabkami,ale nie jakos by byly rany,a sa i takie,ktore wiadomo.. Tak jak ludzie...
P.S. Niestey nie mam jak mała manewrowała prz i z okiem,bo Ishtarka takiego dokaldnego gmerania jeszcze nie przechodzila,przez tak male dziecko wiec wolalam miec ja na oku,ale za to mam jak mala chciala sie podzielic z Ishtarka tym czym miala najlepsze-slodkosciami.. Coz.. Ishtarka tylko sie zdziwila,a slodkosci nie ruszyla.. chyba delicje sa za slodkie
[img=http://img132.imageshack.us/img132/2482/tndsc03611wi3.jpg]

Za to Ishtarka postano obejrzec sobie to male dziwne,dwunozne szczenie
[img=http://img132.imageshack.us/img132/7742/tndsc03612uh7.jpg]
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 09:10.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org