Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Z życia wzięte....

Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 03-12-2007, 21:06   #11
PawelK
Junior Member
 
PawelK's Avatar
 
Join Date: Aug 2007
Location: Warszawa
Posts: 137
Send Message via Gadu Gadu to PawelK
Default

Quote:
Originally Posted by Gaga View Post
) Skąd ja to znam Wilczaki kontra ONki.. mamy wszyscy usiąść bo trener ma ogłoszenia parafialne więc te wilczaki co to ich sie nie szkoli (wg niektórych) siedzą i siedzą i czekają upojne minuty aż jakiś ONek lub inny labek raczy wreszcie dogadać się z właścicielem i też usiąść Dostawałyśmy z Joanną szału w takich momentach bo traciłyśmy czas....często odchodziłyśmy do jakiegoś ćwiczenia a po powrocie i tak czekaliśmy dalej na ONka ...
no my ostatnio coraz czesciej musimy odchodzic od grupy na tzw "wyciszenie" bo inaczej mozna cholery dostac, im wiecej nowych maluchow tym wieksze zamieszanie, i podgryzajace ONki non-stop, a wtedy o skupieniu u burego to mozna delikatnie zapomniec A ostatnio uslyszelismy od trenerki ze swiat sie konczy, bo 12 psow w grupie a jedyne posluszne to te nieukladalne, wilczak i bullterier , ale nastepnego dnia wszystko wrocilo do normy, i wilczak dostawal znudzenia juz po 10 min
__________________
.:Opinia jest jak dupa - każdy ma swoją:.
PawelK jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 22:42.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org