|
|
|
|
#1 |
|
Wiewiórka Wredna
|
Dona, Dona, Don!
Poznałyśmy się w zeszłym roku. Pewnie nawet nie pamiętałaś wpatrzonych w Ciebie zielonych wiewiórczych oczu. Spodobałaś mi się i to bardzo. Nić sympatii ze szczyptą respektu. Twoja suczość była niepowtarzalna. Kiedy dowiedziałam się, że mogę mieć w domu cząstkę Ciebie nie zawahałam się. Nie żałuję. Czekałam długo, czekałam z utęsknieniem. Przeżywałam, martwiłam się, cieszyłam i zastanawiałam. Nigdy nie pomyślałabym, że będzie to tak wyglądać. Wciąż pamiętam, jak na mnie warczałaś, gdy za drzwiami pokoju gościnnego karmiłaś szczeniaki, a ja bezczelnie przewróciłam się na drugi bok. Wciąż pamiętam, jak bardzo ucieszyłam się, gdy wreszcie zaakceptowałaś moją obecność. Naszą obecność. Pamiętam Twoje oczy i skoki na parapet. Pamiętam, jak Natalia Cię czesała i to jak uczyłaś się z nią obrotów. Pamiętam Twoje futro i wplątane w nie moje palce. Pamiętam Twoją wygoloną łapę i wyciumkane sutki. Wszystko to pamiętam. Miałyśmy się spotkać w czerwcu, a Ty odeszłaś. Tak nagle. Wyrwałaś kawałek mnie i zniknęłaś. Nie zniknęłaś. Widzę Twoje oczy w oczach Baaja. Widzę Twój charakter w jego zachowaniach. Twój syn waży 10 kilogramów i jest wspaniałym szczenięciem swojej matki. Cholernie mi ciebie brakuje, wiesz, Dona? I tego wołania, które Natalia dla ciebie wymyśliła... I tego, jak niedelikatnie brałaś smakołyki. Wszystko to miało jeszcze być - trudno mi zrozumieć, że już tego nie będzie. Ktoś powie: to tylko pies. Ja powiem: Dona. Kawałek z mojego życia, mnóstwo wspomnień i spełnione marzenie. Przepraszam Magdalenę. Musiałam Donę pożegnać od siebie, swoimi słowami.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
|
|
|
|
#2 |
|
Junior Member
Join Date: Dec 2007
Location: Nowy Sącz
Posts: 17
|
Madziu
|
|
|
|
|
|
#3 |
|
The Grim Reaper
Join Date: Mar 2006
Location: Łódź
Posts: 316
|
Nigdy Jej nie zapomnimy
__________________
|
|
|
|
|
|
#4 |
|
Junior Member
Join Date: Sep 2007
Location: Kampinos
Posts: 97
|
Magda! Nie znałam Dony osobiście, podziwiałam JĄ tylko na zdjęciach!
Tak strasznie mi przykro! Brak słów a tysiące myśli, gdy odchodzi przyjaciel. Trzymaj się! Mnie od razu z oczu kap, kap... Hexeann & Mentall
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
strasznie nam przykro...
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Wilczy Duch
|
Magdalenko bardzo mi przykro, jedyne co moge pocieszającego powiedzieć to, że miałyście o tyle szcześcia, ze to przyszło szybko i w miare bezbolesnie.. Wiem, co mowie,bo jak bylam mala nasza suke kalkaza prawie rok probowalismy uratowac, zadne operacje,leki i inne nie pomoglo,a bol byl przeogromny i widok marniejacego tak wspanialego psa..-miala raka macicy. Dona byla wspaniala i piekna, taka też na zawsze pozostanie w waszych myslach, wspomnieniach i sercach, a to najwazniejsze..
Wspólczujemy.. [*] |
|
|
|
|
|
#7 |
|
K-Lee Family
|
Magda, bardzo mi przykro
|
|
|
|
|
|
#8 |
|
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Wiem co czujesz...trzymaj się
|
|
|
|
![]() |
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
|
|