![]() |
![]() |
|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Licho nie śpi...
|
![]()
Gratulacje!!!
Nareszcie się maleństwa zdecydowały przyjść na świat. Jolu nie liczy się ilość ale jakość, a w to, że to będą unikaty nie wątpię ![]() Tylko niech Ajka szybko wraca do formy! Pozdrowienia dla mamusi i maluchów od starszego brata ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 |
Junior Member
Join Date: Oct 2006
Location: Warszawa
Posts: 157
|
![]()
Gratuluje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Maluszki sa PRZEPIEKNE! Moze juz w ta niedziele bede miala szanse je zobaczyc na zywo!! Caluje Iowe i maluszki! Ps. Jolu, szacunek za wszystko, co zrobilas dla suczki!Ana
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Junior Member
Join Date: Dec 2003
Posts: 387
|
![]()
Po tym jak widziałam PIERWSZĄ randkę Euryego i Ai, w sierpniu ub. roku, czuję się trochę jak znajoma, również nowusieńkich młodych. I proszę, nie daj się namówić na niepokojenie gniazdka szczeniąt wyciąganiem ich teraz do zdjęć. Wytrzymamy ;o) Wyciągać można już po kilku dniach, ale też na chwilę, a nie na długo (sekundy!!! a nie minuty). Może niepotrzebnie przypominam, bo ty i tak wiesz, ale chcę to podkreślić dla pewności.
Opiszecie jak i co, gdy się już trochę wszystko uporządkuje, co? Aha, no i oczywiście - gratulki i kciukotrzymacze :-) Ciekawe czy po rodzicach będą to wzorcowi chodziarze. maria i wufi |
![]() |
![]() |
![]() |
#4 | |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
|
![]() Quote:
![]() one są tak cudne i milusie, że trzeba by kilka razy dziennie dawać mi po łapach abym zostawiła maluchy w spokoju ![]() ![]() ... ale Ajka pilnuje, nadzoruje, nie można odsunać się od niej ze szczeniakiem dalej niż na kilkanaście cm, bo zaraz sie denerwuje i zabiera (pies mądrzejszy od właściciela ![]() Ale z drugiej strony - trzeba socjalizować od małego, przyzwyczajać psiaki do zapachów ludzi, do rąk itp (patrz: podesłany przez Przemka artykuł o wczesnej stymulacji). Staram się znaleźć "złoty środek" ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Tmave Zlo
|
![]()
Gratulujemy serdecznie rodzicom! Życzymy Ajeczce szybkiego powrotu do formy. Imionka już wybrane?
__________________
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
VIP Member
|
![]()
A ja moge pogratulować raz jeszcze
![]() ![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Licho nie śpi...
|
![]()
Myślę, że jeśli szczeniaczki będą miały takie same podstawy i doświadczenia jak poprzedni miot A-Dąbków to własciciele będą się mogli tylko cieszyć
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#8 |
Member
|
![]()
W niedzielę BLIŹNIAKI skończyły 3 dni, więc pozwoliliśmy sobie na dłuższą wizytę. I pierwsze, jakże pozytywne, zaskoczenie - to zachowanie Ajki. Sunia nie przegoniła nas sprzed "norki", pozwoliła przysiąść na materacyku, podotykać, wygłaskać i przytulić się do maluchów. Cały czas czujna i kontrolująca każdy ruch, obdarzyła nas jednak wielkim zaufaniem. Dała natomiast łupnia Eurysiowi
![]() Maluchy rosną i przybierają na wadze z prędkością światła. Sunia dba o linię i waży tylko 640 gr, braciszek 670 gr (a dziś pewnie przekroczył już 700 gr). Lada moment Jola zacznie racjonowanie żywności ![]() "Buteleczek" z mlekiem - do wyboru do koloru - posmakować można z każdej Suczka najedzona, brzucho okrąglutkie, samczyk pijawka - nienasycony Sunia zdążyła zmienić pozycję na "ulubioną" - bo łapka Ajki, to najwygodniejsza poducha, pijawka ciągnie dalej Bliźniaczka ma jasne plamki na ślepkami, no i ja widzę już wyraźną maskę ![]() BLIŹNIAK-pijawka-niedźwiadek w męskich dłoniach jest jednak kruszynką Następna wizyta - mierzenie, ważenie, duszenie (z miłości wielkiej) ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|