|
|
|
|||||||
| Googlemap ME | S'inscrire | FAQ | Membres | Calendrier | Recherche | Messages du jour | Marquer les forums comme lus |
| Z życia wzięte.... Opowiadania ku przestrodze dla przyszłych właścicieli wilczaków...czyli wszystko o charakterze CzW |
![]() |
|
|
Outils de la discussion | Modes d'affichage |
|
|
|
|
#1 |
|
Member
Date d'inscription: December 2007
Messages: 993
|
Aleeee cudne fotki aż dech zapiera i ciekawe jak będą się razem bawiły w zagryzanie ? czy malutka sarenka wytrzyma zabawę z wilczakiem - a którąś z fotek dajcie do kalendarza i jestem pewna na 99 % że będzie na niejednej okładce poprostu suuuper
|
|
|
|
|
|
#2 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Suuuper
No to faktycznie wilk jest straaasznie zly |
|
|
|
|
|
#3 |
|
Junior Member
Date d'inscription: September 2007
Localisation: Kampinos
Messages: 97
|
Dostałam jeszcze kilka fotek Mili, więc nie kiszę ich dla siebie (choć się na tym nie znam, bo nie spłynęła na mnie „łaska wiary”, to czuję, że chyba byłby to grzech potworny
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() A wszystko to przez takie łagodzące obyczaje okoliczności przyrody (jakie polecam nerwusom, cietrzewiom i borsukom ):![]() ![]() ![]() ![]() Pięęękna dziś pogoda - nastraja spacerkowo, więc ruszamy w Puszczę! pozdrawiamy! Hexeann & Mentall |
|
|
|
|
|
#4 |
|
Member
|
Łał Piękne foty piękne tereny a fotki z sarenką CUUUUdne u nas by to nie przeszło
|
|
|
|
|
|
#5 |
|
Gorthan's WeReWoLf
|
Termin jest przedluzony do 8 czerwca, wiec nie ma co pisac tylko dodawac
|
|
|
|
|
|
#6 |
|
Junior Member
Date d'inscription: September 2007
Localisation: Kampinos
Messages: 97
|
Sarenka dodana! Widaje mi się, że Wilczaki najliczniej dopisały jeśli chodzi o propozycje do kalendarza!
|
|
|
|
|
|
#7 |
|
Junior Member
Date d'inscription: April 2007
Messages: 130
|
Zdjęcia są super, sama sielanka
Ale, dla porządku, gdyby ktoś nie wiedział napiszę, że przetrzymywanie dzikich zwierząt bez posiadania stosownego pozwolenia jest nielegalne i zagrożone karą grzywny. Myśliwi nie mogli "potraktować" mamusi sarenki - ponieważ nie poluje się teraz na samice sarny. Mogli, więc to zrobić raczej kłusownicy.... albo psy ... Zwrócę także uwagę na fakt, że młode sarny przez jakiś czas - nawet do dwóch tygodni pozostaje w miejscu gdzie przyszło na świat, a mamusia pożywia się w pobliżu... Więc nie ma w tym nic dziwnego, że maluch jest sam. Mam nadzieję, że ktoś kto zabrał malucha z naturalnego środowiska - miał po temu wystarczająco dobry powód... pozdrawiam |
|
|
|
|
|
#8 |
|
Silver Power
|
Tak oczywiście myśliwi to myśliwi a na kłusowników nie ma bata ( i pewnie o tych ostatnich chodzi
Własciciele Mili wiele razy interweniowali już w sprawie zabawiających się w ich okolicach idiotów, którzy w środku nocy lubili sobie postrzelać. Bardzo bali sie o sunie, która lubiła prysnąć w las kiedy tylko odkryła, że potrafi ( na szczęście sezon na ucieczki mają już za sobą, przynajmniej narazie ) W ich okolicach jest to ogromny problem bo często jest tak, że nawet jeśli ktoś widzi kłusowników w akcji... to niestety siedzi cicho a zwłaszcza w tak malutkich miejscowościach gdzie jest klika domów pośrodku lasów. Jak było naprawde pewnie się nie dowiemy. Z tego co wiem to malutka została przyniesiona do Tadusza z racji tego, że był leśnikiem i widziano szanse, że dobrze się maleństwem zaopiekuje. Natomiast o przetrzymywaniu nie ma tu mowy ponieważ na przejęcie opieki nad małą sarenką stosowne władze wyraziły zgode. Sielanka to może dla wszystkich nie jest bo trzeba było czasu aby odpowiednio przygotowac Mile na nowego domownika ( wszyscy wiemy jak postrzelone są lub były nasze bure w wieku Milki ) Odpowiedzialność spora ale myśle, że dadzą sobie rade. |
|
|
|
|
|
#9 | |
|
Junior Member
Date d'inscription: December 2003
Messages: 387
|
Citation:
maria i wufi |
|
|
|
|
|
|
#10 |
|
VIP Member
|
Ania, Ja jestem jak najdalej od krytyki l) Serio ! Tylko sie zastanawiam . Nie znam sie na tym, jednynie zaslyszalam to i owo z TV wiec ciezko byloby mi wyrokowac. Tak mi sie tylko zdaje, ze oswojenei z psem jest wbrew naturalnym instynktom i moze w przyszlosci, na wolnosci, oslabic te uwage, dzieki ktorej roslinozerne przezywaja.
Ale przeciez moge sie mylic Zycze wszystkego najlepszego i oby wszystko sie udalo zgodnie z planami |
|
|
|
|
|
#11 |
|
Wilczy Duch
|
Przyznam ze na niektórych zdjeciach jak silverkek lezy na pleckach slodko wpatrujac sie w sarenke jak w starszego psa, ktoremu ukazuje uleglosc poprostu mnie rozbraja. Jednak najlepsze jest jak chowa mu sie pod lape
Fakt to jest dalekie od naturalnych instynktow |
|
|
|
|
|
#12 |
|
Junior Member
Date d'inscription: April 2007
Messages: 130
|
Wojtek - bardzo dziękuję za informację ! Leśnik z pewnością wie co robi
Tylko, podobnie jak Hexeann, sporo słyszę o próbach ratowania "biednych" dzikich zwierząt, które to próby wynikają z niewiedzy i kończą się dla zwierzęcia tragicznie. Myślę podobnie jak Gaga - dla sarenki nie ma powrotu do dziczy Ale, wydaje mi się, że nie jest to istotne - jeśli żyje z ludźmi i wilczakami i jest zadowolona - wszystko jest w porządku. W takiej sytuacji "uszczęliwianie" jej "dziczą" będzie nienaturalne pozdrowionka i dzięki za sielankowe zdjęcia międzygatunkowej przyjaźni ! |
|
|
|
|
|
#13 |
|
Junior Member
Date d'inscription: September 2007
Localisation: Kampinos
Messages: 97
|
Gaga! Ja to tak informacyjnie
- mam takie „prasowe skrzywienie” a na dodatek z natury jestem ekstrawertyczna! No i serio zero złej energii - serce mam na dłoni! Wszystkim nam tu, w co ufam, chodzi o rozsądne postępowanie z przyrodą, której wszak w większości jesteśmy arcyfanami. Jako ludzie dorośli (też w większości) wiemy przecież, że każdą a szczególnie taką przyjaźń należy umiejętnie pielęgnować! Serdeczne pozdrowienia! Hexeann & Mentall |
|
|
|
![]() |
| Outils de la discussion | |
| Modes d'affichage | |
|
|