|   |   | 
| 
 | |||||||
| Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje.... | 
|  | 
|  | Thread Tools | Display Modes | 
|  | 
|  12-01-2009, 11:13 | #1 | 
| Call Me Sexy Srdcervac |   
			
			Po moich szumnych zapowiedziach powrotu do suchego nadal barfujemy, ale tylko dlatego, że od listopada nie zamówiłam jeszcze karmy   Co do bilansowania pożywienia-zostawiłam wczoraj Lalkę w siodlarni z płatem cielęciny z kością.... po powrocie zastałam mięso tam gdzie było i sukę pałaszującą łapczywie końskie musli  . Czyżby dodatek zbóż był jednak wbrew filozofii barf potrzebny? | 
|   |   | 
|  12-01-2009, 13:30 | #2 | |
| Senior Member Join Date: Dec 2007 
					Posts: 1,265
				 |   Quote: 
  Czambor nie rusza odchodów zwierzęcech poza końskimi. Ludzkie, Świńskie , krowie go nie interesują. Czasami rusza bobki kozie ale to naprawde sporadycznie. Też nie wiem dlaczego to robi i jest czasami w stanie zrezygnować dla tego z kawałka mięsa. Raz z takim apetytem dorwał się do zlewek dla świni, ze nie szło go odciągnąć. Tam był skład z całego dnia i to róznorodny. Oczywiście jest jeszcze syndrom konkurencji. czambor ma pewne jedzenie, którego nie lubi i go nie je, ale w momencie konkurencji zjada mając przy tym taką minę nieszczęśnika. Wczoraj pogardził wołowiną ale w momencie jak zobaczył, ze pewna suka łyka w całości to sam zaczoł memlac swój kawałek i ją zjadać. W takich sytuacjach to zje nawet chrupki, których nie lubi.   | |
|   |   | 
|  26-03-2012, 22:17 | #3 | 
| Junior Member Join Date: Nov 2011 Location: Łódź 
					Posts: 70
				 |   
			
			chcielibyśmy przestawić naszego Lubego na BARFa, ma prawie 6- miesięcy i do tej pory było głównie suche+ gotowany ryż z mięsem i warzywami. Sądzicie, że to odpowiedni wiek? Zależy nam też żeby nie wyłączać całkowicie suchej karmy, da się to połączyć?
		 
				__________________ Diachel Welkoscyrz (Luby) | 
|   |   | 
|  28-03-2012, 08:52 | #4 | 
| Senior Member Join Date: Nov 2006 Location: Sopot 
					Posts: 1,787
				 |   
			
			Teorii jest kilka - najpopularniejsza jest taka ze do końca rozwoju kośćca dajesz dobrą sucha karmę , jakieś preparaty z glukozaminą i czasami kości. Jak wilczak skończy około 15-17 miesięcy i przestanie rosnąc  można przejść na  BARF Mój weterynarz mówi - albo BARF albo sucha karma. Raz na jakiś czas mozna stosować razem ale ogólnie mieszanie tych sposobów żywienia nie jest najlepszym pomysłem. Mają inny czas rozkładania w żołądku itd. Ale tutaj najwiecej może powiedzieć RYBKA!!! Prosimy. Kejsa - Twój młody teraz rosnie - bałabym sie przechodzić na BARF. Ale to moje zdanie . 
				__________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 | 
|   |   | 
|  11-10-2012, 10:01 | #5 | 
| Senior Member Join Date: Mar 2011 Location: Trójmiasto 
					Posts: 1,756
				 |   
			
			Co sadzicie o tych miesach mrozonych, ktore sa na rynku np to: http://www.sklep.miesodlapsow.pl/category/as-pol/1 O ile z wolowina i z drobiem, bym dala sobie spokoj to sarnina czy inne smieszne miecha brzmia ciekawie. Tylko pytanie jakiej jakosci jest to mieso. Znajomi ze szkolenia mowia ze jak dla psa jest bardzo dobre, no ale pytanie co oni uwazaja ze dla ich psa jest wystarczajace. Ja juz mam watpliwosci gdy widze ze miecho jes zylaste, tylko ze ja jestem nadwrazliwa jesli chodzi o Smrodziacha i jego jedzenie, predzej sobie z pychola wezme i mu dam niz nakarmie go badziewiem  Do tego ta lajza chetniej zje gotowane miecho (na pierwszy miejscu gulasz z warzywkami  ) niz surowe, bo taki z niego dziki zwierz  W kazdym razie co sadzicie o tych miesach, czy ktos zamawial i przetestowal? EDIT: wlasnie spojrzalam ze w innym watku jest co nieco o tego typu firmach ale moze ktos ma swiezsze spostrzezenia  szczegolnie co do nietypowych miech 
				__________________ Ja & Urciowaty Last edited by avgrunn; 11-10-2012 at 10:06. | 
|   |   | 
|  11-10-2012, 11:57 | #6 | |
| Wilkokłak Join Date: Aug 2008 Location: Katowice 
					Posts: 2,220
				 |   Quote: 
 Zatem chyba niepotrzebnie się martwisz. Właśnie z tego co wiem te wszystkie żyły, chrząstki, a także kostki i tłuszczyk w psim jedzeniu to nic złego, wręcz przeciwnie. Całkiem możliwe, że i dla ludzi to byłoby lepsze,  ale człowiek stał się wygodny lubi miękkie mięsko, zęby już nie te.  Ja osobiście wolę karmić Łowcę takimi sporymi kawałkami zawierającymi kość niż takimi mielonkami.   | |
|   |   | 
|  11-10-2012, 12:02 | #7 | 
| Senior Member Join Date: Nov 2006 Location: Sopot 
					Posts: 1,787
				 |   
			
			Barf to przedewszystkim kosci mięsne, chrząstki, żyły i tłuszczyk!!! Psy to uwielbiaja. 
				__________________ IMBUSEK4, IMBUSEK3, IMBUSEK2, IMBUSEK1, IMBUSEK, szasztin szasztinphoto, szasztinphoto1 | 
|   |   | 
|  | 
| Thread Tools | |
| Display Modes | |
| 
 | 
 |