Elu,
zapewniam Cię, że inaczej byś mówiła gdybyś zamiast chłopaka miała suczkę i to np. z tak nieregularnymi cieczkami jak ma Halut i ciekawa jestem jak wówczas planowałabyć wystawy? No bo tak: pierwsza cieczka jesienią przez 3 miesiące, druga latem przez 2 tygodnie, 3 zimą przez 1,5 miesiąca - byłabyś w stanie zaplanować wystawy? A może uważasz, że właściciel suki z takimi cieczkami to wogóle powinien sobie odpuścić wystawy, żeby nie stresować biednych psów
Latem chodziłam z Zoyeczką na taki obozik szkoleniowy prowadzony przez Czechów, Zoyka miała cieczkę i to akurat TE TRUDNE dni. Poszłam więc zapytać prowadzacego kiedy mogę przyjść z nią poćwiczyć, bo cieczka i te sprawy. Na co gość krzyknął Cieczka??? dawać ją tu i wsadził nas dokładnie w środek pomiędzy ćwiczace psy, mało tego kazał nam co jakiś czas łazić pomiędzy psami i rozwiewać smakowite wonie. Wyjaśnił, że psy szkolone mają umieć wykonywać polecenia niezależnie czy obok jest suka z cieczką, 5 suk w cieczce czy 20 kilo smakowitej kiełbasy. Kiedy jest praca -ma być praca, i po to między innymi sie szkoli psy, aby umiały pracować w różnych, czasem stresujących warunkach.
Amber jest wyszkolony? Prawda?