Ceny wilczakow

[Palpatine]

Przepraszam, może nie wyraziłem się zbyt jasno. Miałem na myśli oczywiście braku gradacji cen na rynku Polskim w zależności od rodziców, płci itd. Po prostu rynek podyktował cenę ok 2000-2500 tyś. zł za szczeniaka i każdy hodowca tyle "wołał" w 2009 r. A tak naprawdę wystarczy miesiąc grzebania w forum, bazie by mieć minimalne pojęcie o tym w jakiego malca warto zainwestować, a jakiego mniej. Ostatnio "u Nas" stało się jedno modne słowo: kanapowce...tak więc kanapowce kosztują dokładnie tyle samo co szczeniaki po najlepszych sukach czy repach w kraju i okolicy

[XaedasKSP]

Z tego co sie pytalem w Polsce to 2 hodowle zyczyly sobie 2000 i 2500 (lecz potem zrezygnowaly), 3 zyczyla sobie 2500 PLN ale potem sie wiecej nie pytalem gdyz dowiedzialem sie iz narazie moge miec legalnego Saarloosa. A 1000 Euro zyczyla sobie hodwla ktora stwierdzila ze cena na zagranice jest 1000 Euro oczywiscie wtedy niezrozumialem dlaczego i pytalem sie czy to jest taka cena dlatego bo przywiezienie szczeniaka na miejsce do mojego domu jest wliczone w cene a chodzilo o to ze tylko dlatego ze nie mieszkam w Polsce to ma byc drozej. Co do "jakosci wystawowej" pieskow to nie mam pojecia bo wilczaki chce miec dla siebie w roli towarzyszy a nie po to zeby je gdzies wystawiac czy reprodukowac.

A co do cen zagranica to mysle ze CSV maja podobne jak Saarloosy a gdy w Norwegii beda zalegalizowane kiedys to ceny beda na 100 % podobne do Saarloosowych 3000 Euro bo pewnie tez pojawi sie na poczatek tylko jeden hodowca norweski. I wszyscy ktorzy niezalapia sie na liste oczekiwania na szczeniaka u tego tego hodowcy beda szukac za granica. Wiec wedlug mnie w Polsce ludzie sie powinni cieszyc ze chwilowo Polska nie jest na liscie krajow wolnych od wscieklizny bo jak sie na niej pojawi to pewnie ceny skocza w gore odpowiednio do ilosci chetnych z zagranicy aby kupic szczeniaka.

[Gaga]

Originally Posted by Palpatine

Przepraszam, może nie wyraziłem się zbyt jasno. Miałem na myśli oczywiście braku gradacji cen na rynku Polskim w zależności od rodziców, płci itd. Po prostu rynek podyktował cenę ok 2000-2500 tyś. zł za szczeniaka i każdy hodowca tyle "wołał" w 2009 r.

Do pełnego obrazu cen za szczeniaki, warto dodać, że niejeden szczeniak poszedł "za darmo", na warunki czy współwłasność. Nie raz było pisane o tym, że istnieje cos takioego jak umowa współwłasności, warunków hodowlanych czy choćby rat. Ale tego można się dowiedzieć przy bliższym kontakcie z hodowcą, dając mu się poznać. Jedno z dzieciaków Cheya, po "świeżo upieczonej" zwyciężczyni świata (Harmonii Eden Severu) poszło do super rodziny za darmo bo dla Hodowczyni ważniejszy był super dom, ludzie którzy od dawna czekali i chcieli dać całe swoje serce wilczakowi, niż kolejne kilkaset Euro.

[Palpatine]

Faktycznie. Teraz mamy pełny obraz. Jednak warto zaznaczyć, że "współwłasność" to jednak rzadkość i z reguły jakieś pieniądze też wchodzą w grę. Ale to już są umowy pomiędzy dwoma stronami, które zwykle się znają i sobie ufają.