Précédent   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Réponse
 
Outils de la discussion Modes d'affichage
Vieux 25/07/2010, 14h53   #241
Louve
Wilcza Saga
 
Avatar de Louve
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Częstochowa/Rzeszów
Messages: 809
Par défaut

Citation:
Envoyé par atah Voir le message
Astri lubi papieropodobne, drewnopodobne i kamienoiopodobne. Niedawno po powrocie z pracy zastałam dżunglę w przedpokoju. Astri rozprawila się ze złym kwiatkiem , ktory konkurował z nią o miejsce na parapecie)
Jumanji...

Ha! A ja nareszcie zdobyłam nowe fotki Arsiiego Urósł, oj urósł...

__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 19h53   #242
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Avatar de Karina
 
Date d'inscription: December 2009
Localisation: Łódź
Messages: 497
Envoyer un message via Skype™ à Karina
Par défaut

Radochna jest bardzo chora... Prawdopodobnie będzie mieć operację za kilka dni... Prosimy o kciuki za suczę ;(
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 19h57   #243
Narvana
love and terror
 
Avatar de Narvana
 
Date d'inscription: July 2004
Localisation: Twardogóra/Gdańsk
Messages: 3 861
Par défaut

Oj... a co sie dzieje?
Oczywscie, trzymamy kciuki!
Na pewno bedzie hepi end!
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 20h19   #244
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Wierzymy, że wszystko wróci do normy i trzymamy kciuki i łapy.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 20h32   #245
Witek
Plessowy wilczak
 
Avatar de Witek
 
Date d'inscription: March 2009
Localisation: Pszczyna
Messages: 1 200
Par défaut

Czyżby jednak nie jedzenie było objawem? Trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 20h46   #246
Louve
Wilcza Saga
 
Avatar de Louve
 
Date d'inscription: July 2007
Localisation: Częstochowa/Rzeszów
Messages: 809
Par défaut

Citation:
Envoyé par trunksia&witgor Voir le message
Czyżby jednak nie jedzenie było objawem? Trzymamy kciuki i czekamy na dobre wieści!
Ano nie o jedzenie chodziło, ani nie o upały. Z tego, co Karina mi już mówiła, Radośka była badana i nic z tego nie wynika. Jest spora możliwość, że coś połknęła i ma przesłonięte światło jelit. Na razie dostała leki, musi się wzmocnić.
Ehh, trzymamy kciuki za Corkową córę
Będzie dobrze!
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 20h57   #247
Witek
Plessowy wilczak
 
Avatar de Witek
 
Date d'inscription: March 2009
Localisation: Pszczyna
Messages: 1 200
Par défaut

Aaaa... to spokojnie! Myśmy już to przerabiali. Po licznych zastrzykach, konsultacjach, lewatywach, trzech fotkach rtg, wydaniu majątku na wety Aszczur sam z siebie wy....dalił owo coś co blokowało jelita(do tej pory nie wiemy cóż to było, bo ani na usg ani na rtg nie było widać nic prócz zwężenia). Tak więc głowa do góry! I buziaczki dla Radochny!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h02   #248
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
Avatar de jefta
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Wroclaw
Messages: 1 233
Envoyer un message via Skype™ à jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Par défaut

zator w jelitach? jeśli tak to dobrze, że trafiliście na dobrego lekarza, który najpierw próbuje przepchnąć i nie tnie psa od razu. To taka częsta u beagle przypadłość i psiaki nawet jeśli konieczna jest operacja to szybciutko wracają do zdrowia! Trzymamy kciuki za kuzynkę Radośkę!!!
__________________
jefta jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h06   #249
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

ojjojoj... :-(O będziemy trzymać wszystkie pazury ! będzie dobrze !
ok dziś powrzucam kilka zdjęć!
- dżungla niezła , Akriś preferuje jak reszta kartoniki, kartony, karteczki ale tez melony a nade wszystko pomidory!

pozdrawiamy gorąco!
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h09   #250
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Avatar de Karina
 
Date d'inscription: December 2009
Localisation: Łódź
Messages: 497
Envoyer un message via Skype™ à Karina
Par défaut

Citation:
Envoyé par trunksia&witgor Voir le message
Aaaa... to spokojnie! Myśmy już to przerabiali. Po licznych zastrzykach, konsultacjach, lewatywach, trzech fotkach rtg, wydaniu majątku na wety Aszczur sam z siebie wy....dalił owo coś co blokowało jelita(do tej pory nie wiemy cóż to było, bo ani na usg ani na rtg nie było widać nic prócz zwężenia). Tak więc głowa do góry! I buziaczki dla Radochny!
A czy też taka zgazowana była? Radośka ma strasznie napompowane jelita gazami, aż czuć to przez skórę. Sucza nie może jeść Weterynarz radzi, by ją operować bo właśnie zdjęcia niewiele wykazały, prócz wielkiej plamy gazów... Już ledwo chodzi Dziękujemy wszystkim za miłe słowa!!!
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h11   #251
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

A wykluczył lewatywę, o której wspominała jefta?
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h13   #252
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

jak Sabishii miał takie problemy to zrobiłam mu kilkudniową dietę - troszkę karmy, jajka, oliwy-dużo-tzn żeby było dobrze tłuste!! i kefir lub jogurt - to wtedy to wszystko się tłuści i rozrzedza-wiadomo -nie jest to dieta na codzień :-) no i należy na wszelki zwinąć dywany - ale nie chce nic radzić bo nie wiem jak ciężka jest tu przypadłość ...

jeszcze raz pozdrawiamy
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h14   #253
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Avatar de Karina
 
Date d'inscription: December 2009
Localisation: Łódź
Messages: 497
Envoyer un message via Skype™ à Karina
Par défaut

Citation:
Envoyé par Gaga Voir le message
A wykluczył lewatywę, o której wspominała jefta?
Nic nie wspominał o lewatywie. Sunia kupczy, małe bardzo śmierdzące zgnilizną kupki ale kupczy... Tak samo ma zgniły oddeszek i wymioty.
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas
Karina jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h15   #254
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

a może da się jak z dziećmi - koper włoski ??
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h16   #255
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

to już nie brzmi ciekawie ... :-(
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h19   #256
Gaga
VIP Member
 
Avatar de Gaga
 
Date d'inscription: September 2003
Localisation: Los Dientitos
Messages: 6 856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Par défaut

Citation:
Envoyé par Karina Voir le message
Nic nie wspominał o lewatywie. Sunia kupczy, małe bardzo śmierdzące zgnilizną kupki ale kupczy... Tak samo ma zgniły oddeszek i wymioty.
Ech bida mała No niech szybko wraca do zdrowia,
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 21h23   #257
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

mocny koper włoski zaparzyć - mozna dolac mleka żeby łyknęła - rozgrzać nerki i brzuch - najlepiej termoforem - żeby przyspieszyć procesy...
a i u dzieci stosuje (np. pogotowie tak robi) włożyć rurkę w dupkę - poważnie - bo dzieci maja często problemy wielkie z gazami .... tylko rurke taką najlepiej z tworzywa i zaoblona by nie pokaleczyć....

tyle co mi na myśl przychodzi....
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 22h06   #258
Witek
Plessowy wilczak
 
Avatar de Witek
 
Date d'inscription: March 2009
Localisation: Pszczyna
Messages: 1 200
Par défaut

Aszczur też robił kupeczki, ale takie mini mini i najczęściej krwawe. Najbardziej przerażona byłam jak zobaczyła jak wypieła pupę i zrobiła wielką plamę krwi.... I był taki moment, że rzeczywiście ledwo słała się na nogach, ale po silnych lekach przeciwbólowych jej przeszło. I pocieszające było to, że chciała jeść, choć była na diecie. Przez pierwsze pare dni też wymiotowała.

Co do gazów to nie wiem, nie bardzo wiem jak to wygląda na rtg. Miała robione w sumie trzy. Bezkontrastu, żeby zobaczyć czy jest przytkana czymś odbijającym promieniowanie, z kontrastem, które wykazało zwężenie - jej jelita wyglądały trochę dziwnie- jak parówki- wąsko-szeroko-wąsko-szeroko. I miała jeszcze jedno po paru godzinach po podaniu kontrastu ale akurat jej przeszło. Generalnie wyróżnienie do czysta trwało ola boga ponad dwa tygodnie. Z ciągłym wspomaganie parafiny i lnu. Ale dobrze, że w ogóle coś robi, bo znaczy, że jednak jakieś przejście jest.

Spadzista, odnośnie mleka, kefiru itp wetka mówiła nam, że to jest przeciwwskazane w tych sprawach, bo nabiał stanowi świetną pożywkę dla bakterii i to nie tylko tych dobrych. Co do ciepła ja też bym nie stosowała, bo jeśli są popękane naczynka w jelitach co jest częste w zaparciach to ciepło tylko zwiększy krwawienie!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND
Witek jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 22h20   #259
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
Avatar de jefta
 
Date d'inscription: December 2007
Localisation: Wroclaw
Messages: 1 233
Envoyer un message via Skype™ à jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Par défaut

a palec był wkładany? przy tak ostrych objawach (problem z chodzeniem) skonsultowałabym się ze specjalistą gastrologiem. Tym bardziej, że w nowym świetle zupełnie inaczej wygląda kwestia jej długiego buntu do jedzenia.
__________________
jefta jest offline   Réponse avec citation
Vieux 02/08/2010, 22h55   #260
spadzista
the Bright Side of Wild
 
Avatar de spadzista
 
Date d'inscription: August 2009
Localisation: himalaya
Messages: 181
Envoyer un message via Skype™ à spadzista
Par défaut

no tak -- u nas nikt nie krwawił ....
a co do kefiru czy jogurtu - wiadomo różnie to bywa - sabiemu akurat pomogło - ładnie przeczyściło w zasadzie jeszcze tego samego dnia...- ale to też starszy pies...
spadzista jest offline   Réponse avec citation
Réponse

Outils de la discussion
Modes d'affichage

Règles de messages
Vous ne pouvez pas créer de nouvelles discussions
Vous ne pouvez pas envoyer des réponses
Vous ne pouvez pas envoyer des pièces jointes
Vous ne pouvez pas modifier vos messages

Les balises BB sont activées : oui
Les smileys sont activés : oui
La balise [IMG] est activée : oui
Le code HTML peut être employé : non

Navigation rapide


Fuseau horaire GMT +2. Il est actuellement 06h02.


.
(c) Wolfdog.org