Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

 
 
Thread Tools Display Modes
Old 17-01-2011, 14:42   #14
Faolan
Junior Member
 
Faolan's Avatar
 
Join Date: Jul 2010
Location: Warszawa
Posts: 81
Default

Rona: moja opinia była taka, że *ta rozmowa* zabrzmiała snobistycznie. Fakt, że wielu właścicieli wilczaków ma kundelki nie jest tutaj żadnym argumentem, bo nie o właścicieli wilczaków jako grupę chodziło (co polecam również uwadze Grina).

Grin: "Tutaj nikt nie wychodzi ze stanowiska, że psy z rodowodami są w jakiś sposób lepsze od "kundelków""
Pewnie nie wychodzi - ja nikomu do duszy nie jestem w stanie zajrzeć - ale *pisze* tak, jakby wychodził. I nad tym warto się zastanowić - zakładając oczywiście, że chcemy innych ludzi przekonywać, a nie tylko rozkoszować się własną przewagą moralną w gronie podobnie myślących. Tylko osoba, która żyje z głową w piasku może twierdzić, że wśród właścicieli psów rasowych nie ma snobów; wyszydzanie tego argumentu już na samym wstępie jako "klasyki" bredni nie służy uczciwej dyskusji.

Macia: problem z pisaniem "obrazowym" - popularnym w wątkach R = R - polega na tym, że mocno działa ono na emocje, ale niekoniecznie dowodzi tego, czego miało dowieść. To straszne, ile psów trafia do schronisk; jednak odpowiedzialność za taki stan rzeczy spada przede wszystkim na *właścicieli*. Myślisz, że ludzie, którzy nie poradzili sobie z husky "w typie", daliby radę z "papierowym"? Ludzi trzeba edukować, że pies nie jest rzeczą, a nie, że rasowy = rodowodowy (co jest zresztą, notabene, samo w sobie nonsensem).

To mnie właśnie martwi w takich rozmowach - to przeniesienie akcentów. Często mam wrażenie, że cierpienie zwierząt tak naprawdę schodzi na dalszy plan, a największą zbrodnią "pseudo" jest "produkowanie psów bez papierów"...

Macia: "kupowanie psów z takich miejsc". Jakich miejsc? Nic nam nie wiadomo o miejscu, z którego facet kupił psa. Kolejny niebezpieczny stereotyp - jeśli pies jest bez papierów, człowiek, który go wyhodował, jest automatycznie wywłoką. Na dowód czego oczywiście natychmiast cytowane są te "suki wymęczone po wielu miotach" - te jednak dowodzą tylko tego, że tacy ludzie *istnieją*. I jak najbardziej trzeba potencjalnych nabywców przed nimi ostrzegać - tyle tylko, że w tym ostrzeganiu jakoś często gubią się proporcje, i zamiast racjonalnej porady, żeby dobrze "prześwietlić" osobę oferującą psa (niezależnie od tego, czy jest papierowy, czy nie) mamy komiksowy podział na świętych hodowców i złowrogich "pseudo".

A taki podział niczemu tak naprawdę nie służy. Jasne, w rezultacie takich dyskusji "uświadamiających" niektóre osoby zmieniają zdanie - natomiast inne (wierzcie mi) odchodzą zdegustowane. A przy okazji unika się poważnych pytań odnośnie praktyk stosowanych przez "prawdziwych" hodowców. Na przykład braku badań na poważne choroby genetyczne u wielu ras czy powszechnego wykorzystywania w hodowli psów z lekką dysplazją (wynik C, "noch zugelassen", u owczarków niemieckich). Jak również pytań na temat tego, w jakim stopniu to również hodowcy najpopularniejszych ras przyczyniają się do problemu "przepsienia", puszczając co roku kilka miotów, w pełni zdolnych do rozrodu (sterylizowanie "petów" nawet im przez myśl nie przejdzie), i w minimalnym stopniu interesując się tym, do jakiego zwierzak trafi domu...
Faolan jest offline   Reply With Quote
 

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 10:48.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org