Niestety ale musimy wyciągnąć temat i przypomnieć o zabezpieczaniu burych. Zima czy nie, kleszcze oczywiście robią to, co najlepiej potrafią, tym razem w totka trafiliśmy my

Osobiście chrzanię taką "wygraną" i nie życzę innym, więc przypominam.
Przy okazji upojnie spędzonego popołudnia pod kroplówkami pogadałam z wetkami, które coraz mniej chętnie wypowiadają się o frontlinie, fiprexie i nowych środkach bazujących na tej samej substancji czynnej (wszystkie mają w nazwie "F'), jak staniemy na nogi, na co mam ogromną nadzieję, to zaczynamy testować inne preparaty.