Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 16-02-2011, 12:03   #1
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Proponuje profilaktyczne szczepienie psa. Po przykrych doświadczeniach po wystawie w Płocku, które skończyły się odejściem suczki, szczepie psy IMIZOLEM dwa dni przed wyjazdem. Imizol stosowany jest do leczenia jak i stosowania zapobiegawczego.
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 12:40   #2
Karina
wilczakowa mamuśka ;)
 
Karina's Avatar
 
Join Date: Dec 2009
Location: Łódź
Posts: 497
Send a message via Skype™ to Karina
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Proponuje profilaktyczne szczepienie psa. Po przykrych doświadczeniach po wystawie w Płocku, które skończyły się odejściem suczki, szczepie psy IMIZOLEM dwa dni przed wyjazdem. Imizol stosowany jest do leczenia jak i stosowania zapobiegawczego.
A to ci, a nam jeden wet powiedział że nie ma takich zapobiegawczych szczepionek przeciwko babeszjozie Jak długo działa ten Imizol?
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas

Last edited by Karina; 16-02-2011 at 12:42.
Karina jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 13:22   #3
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by Karina View Post
A to ci, a nam jeden wet powiedział że nie ma takich zapobiegawczych szczepionek przeciwko babeszjozie
Takie "prawdziwe" szczepionki też są (pisano o tym w tym temacie dwie, trzy strony wcześniej), jednak ich skuteczność jest dyskusyjna (ponoć nawet mniejsza niż repelentów), a cena bardzo wysoka, jak się zliczy te wszystkie konieczne "doszczepiania" i nie wiem, jak z ich dostępnością na polskim rynku.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 13:32   #4
Konrad:)
Member
 
Konrad:)'s Avatar
 
Join Date: Feb 2006
Location: Warszawa
Posts: 747
Send a message via Skype™ to Konrad:)
Default

Mam nadzieję, że choroba szybko minie bez złych konsekwencji.
Chey, trzymaj się!
__________________
Eury z Peronówki
http://eury.zperonowki.com/
Konrad:) jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 14:12   #5
aneta1
Member
 
aneta1's Avatar
 
Join Date: Mar 2007
Location: Będzin
Posts: 708
Send a message via Skype™ to aneta1 Send Message via Gadu Gadu to aneta1
Default

No nie !!!!!!!!!!!!!!!!! Trzymamy mocno kciuki za Cheya Nie martw się wszystko będzie dobrze w końcu to duży mocny Basior nie da się jakiemuś tam kleszczowi
__________________


aneta1 jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 14:34   #6
MagdaW
Junior Member
 
MagdaW's Avatar
 
Join Date: Mar 2010
Location: Wasilków
Posts: 368
Default

I my trzymamy kciuki za szybki powrót do zdrowia naszego wujka !!!
MagdaW jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 22:45   #7
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Echh...dziękujemy pięknie za ciepłe słowa i kciuki, bardzo się przydają
"Fatalnie nie jest, ale "dobrze" wygląda inaczej" i taki mamy teraz etap. Pod lupę poszły nerki, bo im się najbardziej oberwało i właściwie po skończeniu kroplówek to na nich będziemy się skupiać kolejny miesiąc. Księciunio dosłużył się zaszczytnego miejsca w kartotece rozmazów, z niechlubnym wynikiem 4 świństw w 1 krwince, osobiście wolałabym inne "zaszczyty", ale wpływu na to nie mamy.
Ponieważ moja doba teraz wygląda ciut nienormalnie (w nocy co 2 h siusianie po zastrzykach moczopędnych), rano do pracy, potem prosto do kliniki i ląduję w domu właśnie o tej porze) to od sfiksowania od stresu ratuje mnie tylko to, że jesteśmy w cudownych rękach, które nas znają a my im całkowicie ufamy. To połowa stresu mniej (i dla mnie i dla Cheya) w takich przypadkach.
Jutro już mam nadzieję nie musieć dźwigać tego mojego szczęścia do i z samochodu....
Będzie dobrze, musi być!
BTW: znajdowałam na psie dziesiątki kleszczy, które wędrowały po futrze, kilka w życiu wyjmowaliśmy ze skory, ale tego jednego skubańca nikt nie widział
Jezscze raz dziękujemy i walczymy dalej.
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 12:40   #8
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Proponuje profilaktyczne szczepienie psa. Po przykrych doświadczeniach po wystawie w Płocku, które skończyły się odejściem suczki, szczepie psy IMIZOLEM dwa dni przed wyjazdem. Imizol stosowany jest do leczenia jak i stosowania zapobiegawczego.
Nie jestem wetem, ale z babeszjozą mialam juz pare razy do czynienia u kolejnych dwoch moich psow, wiec sie nasluchalam u mojej pani weterynarz Imizol podobno bardzo obciaza watrobe, wiec nie sadze, zeby stosowanie go jako szczepionki bylo wyjsciem optymalnym, tym bardziej, ze jego dzialanie jest krotkotrwale. Chyba ze do profilaktyki stosuje sie inne dawki...
anula jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 12:50   #9
DanielZ
Wilczasty : Foto
 
DanielZ's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Łódź/Wielka Wieś
Posts: 900
Send a message via Skype™ to DanielZ Send Message via Gadu Gadu to DanielZ
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
Nie jestem wetem, ale z babeszjozą mialam juz pare razy do czynienia u kolejnych dwoch moich psow, wiec sie nasluchalam u mojej pani weterynarz Imizol podobno bardzo obciaza watrobe, wiec nie sadze, zeby stosowanie go jako szczepionki bylo wyjsciem optymalnym, tym bardziej, ze jego dzialanie jest krotkotrwale. Chyba ze do profilaktyki stosuje sie inne dawki...
Działanie 10-14 dni dla mnie wystarcza jak mam wyjazd w region gdzie jest duże prawdopodobieństwo zarażeniem.
DanielZ jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 13:00   #10
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by DanielZ View Post
Działanie 10-14 dni dla mnie wystarcza jak mam wyjazd w region gdzie jest duże prawdopodobieństwo zarażeniem.
Ja mieszkam w okolicy, gdzie kleszcze sa niemalze caly rok (łąki porośnięte badylami).
Pozostaje mi obroża, pipetki i spostrzegawczość w wyłapywaniu zmian w zachowaniu psiura. Udzielilam mu dyspensy tylko w grudniu, kiedy byly silne mrozy
Gaga, daj znac, jak bedzie poprawa, Chey jest chyba silnym psem, wiec mam nadzieję, ze szybko wróci do zdrowia. Jak sie lepiej poczuje moze rzeczywiscie mu zaordynowac oklady z młodej pielęgniarki
anula jest offline   Reply With Quote
Old 16-02-2011, 13:10   #11
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Rzeczywiście, ja też spotkałam się z radą jednego z weterynarzy, żeby przed wyjazdem w tereny szczególnie zakleszczone zaaplikować psu Imizol.
Imizol to nie szczepionka, to lek którym się babeszjozę leczy, ale ponoć ma chronić także w ciągu jakiegoś czasu po podaniu.
Oczywiście Imizol nie jest obojętny dla psiego zdrowia i jak każdy lek (a ten chyba w szczególności) obciąża wątrobę. Poza tym wiemy przecież, że babeszjoza nie jest jedyną chorobą, którą pies może się zarazić poprzez ugryzienie kleszcza. Zatem ostatecznie to właściciel musi rozstrzygnąć, jakie rozwiązanie bardziej odpowiada jemu i jego zwierzakowi.
Grin jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 00:59.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org