Propozycja polaczenia klubowej GI i KAW

[Margo]

I ostatnia moja wypowiedz:

Potrafię zrozumiec, że Margo nie chce- zbyt dużo obie panie dzieli, ale nie sama Margo jest w GI, prawda? No, ale jesli całe GI zgodnie stwierdzi, że ma gdzieś tą wyciagniętą rękę, wbrew entuzjazmowi paru osób-może taka będzie decyzja...ale na razie cos takiego nie zaistniało.

Czego Margo nie chce? Dlaczego stwarza sie problemy tam, gdzie ich nie ma ?!? Radze zerknac na archiwum. Zapraszani do klubu byli WSZYSCY. To Ela zalozyla "konkurencje" - sporo pozniej niz powstala GI. Deklaracje dostawali wszyscy! Ludzie od KAWu nie wypelnili jej, bo mieli zakaz,ktorego sie trzymali. Polacznie sil bylo i jest mozliwe W KAZDYM MOMENCIE. A ja przeciwko nie jestem I NIGDY NIE BYLAM. Nie robie klubu dla siebie, czy na zlosc ELCI!!! Po co stwarzac jakies grupki, gdy ich nie ma - jest ogolna wola ludzi, aby zrobic klub to sie go robi i TYLE. Nie rozumiem po co jakies "koalicje", kto ma je robic? Jeszcze raz powtarzam - GI to nie jest grupa od dogadywania sie roznych "partii". GI zbiera deklaracje - obojetne od kogo pochodza. Pisalam, ze nie mozna przyjac "jak leci" tych od Elci, bo nie pozwala na to POLSKIE PRAWO. Teraz sprawa jest jasna - osoby z KAW ponownie zostana poproszone o wypelnienie deklaracji - kto sie zgodzi wspolpracowac tak jak to napisano na stronach KAWu ten to zrobi. Nie wiem, czy jest sens to dodatkowo roztrzasac. To dobra decyzja - fajnie, ze sie tak stalo. Wiec pracujemy dalej...