Krakowskie spotkania :)

[pawmagdul]

Originalmente publicado por pb_lobo

Hej,

moze to nie Krakow, ale chetnie sie spotkamy na spacer z wilczakami w Dolinie Bedkowskiej, bede tam z Urukiem 19-26.08 :-)

szkoda że wcześniej nie dogadaliśmy .... my mieliśmy 2-wilczakowe szaleństwo od 12:00 do 17:00 kilka km stamtąd ....

[Galicja]

Originalmente publicado por pawmagdul

szkoda że wcześniej nie dogadaliśmy .... my mieliśmy 2-wilczakowe szaleństwo od 12:00 do 17:00 kilka km stamtąd ....

Oj szkoda, bo my wilczakowo dziś na błoniach a dokładnie na Juwenii...........

[Rona]

Originalmente publicado por Galicja

Oj szkoda, bo my wilczakowo dziś na błoniach a dokładnie na Juwenii...........

My wczoraj podziwialiśmy Aszczura w akcji. Świetna suńka z niej wyrosła!

[trunksia]

Strasznie się cieszę, ze w końcu mogliśmy się spotkać
Przyjemnie z pożytecznym
I dziękujemy za komplementy

[makota]

Dziewczyny się dogadały ze sobą, czy to był 1-wilczakowy spacerek?

[Rona]

Originalmente publicado por makota

Dziewczyny się dogadały ze sobą, czy to był 1-wilczakowy spacerek?

Dogadały to może za mocne słowo - nie miały dość czasu na wspólne zabawy i ustawianie, bo Aszczur zapracowana była , ale zawarły coś w rodzaju paktu o nieagresji. Nawet w domu łaskawie pozwoliły nam spokojnie obiad zjeść...
Raz jedna miała ogon w górze, a raz druga




A bywało, że obie


Astarte:

[Bajka]

Rona, a kto to jest ten łaciatek czarno-biały? to znajomy czy przypadkowy kolega? mam wrażenie, że skądś znam, nie wiem skąd...

[makota]

Super, to widzę, że spacerek udany!

[Rona]

Originalmente publicado por Bajka

Rona, a kto to jest ten łaciatek czarno-biały? to znajomy czy przypadkowy kolega? mam wrażenie, że skądś znam, nie wiem skąd...

To Whippet of wdzięcznym imieniu Ariel, częsty bywalec Błoń i jeden z niewielu, który jest w stanie uczestniczyć w gonitwach z wilczakami bez specjalnego zmęczenia Potocznie mówimy na niego Hrabia Dracula, bo zimą nosi się tak:

[pawmagdul]

Originalmente publicado por Rona

To Whippet of wdzięcznym imieniu Ariel, częsty bywalec Błoń i jeden z niewielu, który jest w stanie uczestniczyć w gonitwach z wilczakami bez specjalnego zmęczenia

potwierdzam .... miły psiak ))

[Bajka]

Aaaa.... to pewnie po prostu z widzenia kojarzę Ale Hrabia Dracula z niego pierwsza klasa!

[milvuc]

Witam wszystkich, to mój pierwszy post :-P
Piszę bo jestem na etapie przygotowania się do kupna Wilczaka, natomiast jeszcze nie widziałem ich na żywo, czy ktoś by był chętny mnie przy okazji zgarnąć na spacer z Wilczakiem ?

Pozdrawiam

P.S. Ewentualną kawę czy herbatę/piwko stawiam :-)

[Rona]

Originalmente publicado por milvuc

Witam wszystkich, to mój pierwszy post :-P
Piszę bo jestem na etapie przygotowania się do kupna Wilczaka, natomiast jeszcze nie widziałem ich na żywo, czy ktoś by był chętny mnie przy okazji zgarnąć na spacer z Wilczakiem ?

Będę jutro ok.9.00 z burą na Błoniach We mgle co prawda trudno się spotkać, ale potem od środka zaczyna się podnosić i jest pięknie.

[milvuc]

Kurcze, ja pracuje od 8-16...

[Rona]

Originalmente publicado por milvuc

Kurcze, ja pracuje od 8-16...

Buuu W takim razie innym razem. Popołudniami z tego co wiem bywa tam Cresilek z Makotą i Bartkiem

[milvuc]

Buuu do kwadratu! na dodatek w Krakowie jestem jeszcze jakieś 10 dni, potem się przeprowadzam do Gorlic...

[makota]

Originalmente publicado por milvuc

Buuu do kwadratu! na dodatek w Krakowie jestem jeszcze jakieś 10 dni, potem się przeprowadzam do Gorlic...

Jeśli zobaczenie szczura, który planuje być kiedyś wilczakiem () też Cię interesuje, to my na Błoniach bywamy z Cresilskim. Nieregularnie co prawda, aczkolwiek 2-3 razy w tygodniu nas tam widać, więc możemy się jakoś umówić
Poza tym często spacerujemy w szeroko pojętej okolicy Uniwersytetu Pedagogicznego w godzinach baaaardzo różnych (o 3 w nocy też się zdarza), także można nas łapać w okolicy

[milvuc]

No to super, naprawdę chętnie się spotkam o każdej porze poza godz. pracy.
Ja mieszkam na Racławickiej, tak że nie daleko do UP. Wyśle może na PM kontakt do mnie i się jakoś zgadamy :-)

[pawmagdul]

no niestety bury ma poranną aktywność i chodzimy na spacery przed południem, ale zawsze możesz wpaść do nas do domu, żeby zobaczyć w jakich warunkach żyje roczny wilczak .... mieszkamy na Olszy (koło Almy przy Pilotów) ....

[Gregor]

Originalmente publicado por milvuc

Buuu do kwadratu! na dodatek w Krakowie jestem jeszcze jakieś 10 dni, potem się przeprowadzam do Gorlic...

Wiesz, jak chcesz sobie tylko zobaczyć jako ciekawostkę to ok, a że trafiasz tu na ludzi którzy Ci to umożliwiają to też fajnie. Jeśli jednak wiążesz to wraz z myślą o ewentualnym wejściu w związek z wilczakiem to z takim podejściem zapomnj.. ;D To Ty musisz mieć czas dla niego! Ja jestem z Krakowa ale teraz w Trójmieście, jak chcesz to zapraszam na plaże i nad morze.
PS. Zna ktoś tapicera od obijania drzwi dermą skajem czy jak to zwał w Gdańsku bo właśnie się okazało, że jednemu z nas ona nie przypasowała?

Mądrala Z durnym Wilczakiem.