Zurück   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Antwort
 
Themen-Optionen Ansicht
Alt 09-07-2013, 08:27 PM   #1
Lupusek
Junior Member
 
Benutzerbild von Lupusek
 
Registriert seit: Mar 2004
Ort: Masuria
Beiträge: 488
Lupusek eine Nachricht über Skype™ schicken
Standard

Zitat:
Zitat von Rona Beitrag anzeigen
Nie, nie zawsze. Jesli ktoś szuka domu dla psa, bo sam ma przed sobą kilka miesięcy życia (znam taki przypadek) nie ponosi porażki. Chyba, że nieoperacyjnego raka uważasz za porażkę, wtedy faktycznie. Człowiek o którym piszę nie mógł podać prawdziwej przyczyny oddania psa, bo jak najdłużej chciał oszczędzić traumy swojemu nieletniemu dziecku, które sam wychowywał. Został zbluzgany na forach przez masy ludzi i wyzwany od najgorszych. To mnie bardzo dużo nauczyło. Jesli na 100% nie zna się prawdziwej przyczyny oddania psa, lepiej milczeć. Nie każdy kto oddaje psa jest od razu lekkomyślnym i złym człowiekiem i Ty powinnaś to rozumieć.
Zgadzam się z Tobą. Nieuleczalna choroba z wyrokiem bliskiej śmierci, niekończące się pobyty w szpitalach i sama śmierć to dla mnie realne i nie-błahe przyczyny oddania psa. W obliczu takich sytuacji rzeczywiście trudno znaleźć inne, sensowne rozwiązanie. Nie, to dla mnie nie jest porażka.
Ale przyczyny, z jakich większość ludzi oddaje psa nie należą do tej grupy... I to jest porażką, i zamierzam piętnować takie postawy.
W tym wątku lub na fb przeczytałam, ze przyczyną oddania tego konkretnego psa jest konieczność pójścia do pracy na 12h dziennie oraz problem psa z zostawaniem w zamkniętym mieszkaniu. Wg mnie, to trochę inny 'kaliber' problemów niż ten, który przytoczyłaś. Tutaj nie możemy mówić o bezsilności... W takich sytuacjach mamy do czynienia z brakiem woli.
__________________
Lupusek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-07-2013, 09:21 PM   #2
Rona
Distinguished Member
 
Benutzerbild von Rona
 
Registriert seit: Aug 2004
Ort: Kraków
Beiträge: 3.509
Standard

Zitat:
Zitat von Lupusek Beitrag anzeigen
W tym wątku lub na fb przeczytałam, ze przyczyną oddania tego konkretnego psa jest konieczność pójścia do pracy na 12h dziennie oraz problem psa z zostawaniem w zamkniętym mieszkaniu. Wg mnie, to trochę inny 'kaliber' problemów niż ten, który przytoczyłaś. Tutaj nie możemy mówić o bezsilności... W takich sytuacjach mamy do czynienia z brakiem woli.
A masz 100% pewności, że to są prawdziwe i jedyne przyczyny dla których pies szuka domu? Nie wiem, nie znam Darii, może jest tak jak napisano w ogłoszeniu, ale równie dobrze może być coś jeszcze, o czym z jakiegoś powodu Daria nie chce pisać publicznie i o czym powie tylko nowemu właścicielowi.
__________________

Rona jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-07-2013, 10:33 PM   #3
Lupusek
Junior Member
 
Benutzerbild von Lupusek
 
Registriert seit: Mar 2004
Ort: Masuria
Beiträge: 488
Lupusek eine Nachricht über Skype™ schicken
Standard

Naprawdę nie widzę powodu, dla którego miałabym na siłę szukać usprawiedliwień wobec oddawania psa w tym przypadku.
A jeśli powody przedstawione publicznie nie są prawdziwymi powodami, to jaki sens ma pisanie takich bzdur?

Magda, gdybym miała taką możliwość, na pewno bym sie z Tobą skontaktowała (lub z Darią). Przypominam tylko, że mieszkam i przebywam w północno-wschodniej części Polski, niestety nie mam po drodze ani Gdańska, ani Krakowa. Bardzo żałuję, że tym razem nie mogę pomóc w transporcie psa i jego właścicielki.
__________________
Lupusek jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-08-2013, 07:04 AM   #4
Rona
Distinguished Member
 
Benutzerbild von Rona
 
Registriert seit: Aug 2004
Ort: Kraków
Beiträge: 3.509
Standard

Zitat:
Zitat von Lupusek Beitrag anzeigen
Naprawdę nie widzę powodu, dla którego miałabym na siłę szukać usprawiedliwień wobec oddawania psa w tym przypadku.
A ja nie widzę powodu dla którego niektórzy każdego, kto szuka domu dla psa z niezrozumiałą gorliwością i na siłę wrzucają do worka z napisem "zly właściciel", a każdego hodowcę, który natychmiast go nie odbiera z pieśnią na ustach - z napisem "zły hodowca".

Zitat:
Zitat von Lupusek Beitrag anzeigen
A jeśli powody przedstawione publicznie nie są prawdziwymi powodami, to jaki sens ma pisanie takich bzdur?
Może dlatego, żeby nie robiono wiwiseksji czyjegoś życia prywatnego na forum? Nie przyszło Ci to do głowy?

Zitat:
Dodam tylko, że bardzo chciałabym aby zaistniał publicznie opiekun oddający psa, który by powiedział uczciwie, że po prostu nie podołał wilczakowi.
Tak Ty zrobiłaś w przypadku Cara i chwała Ci za to i wielki szacun. Ale sama wiesz, że wielu jeszcze potem długo Cię kopało na różnych forach i forkach i pamiętasz chyba jak bolało. Nie każdy ma Twoją odwagę i przysłowiowe "jaja" żeby napisać, że coś mu nie wyszło. Mnie nieodmiennie dziwi, że osoby, które w podobnych sytuacjach "zamiotły sprawę pod dywan" w ogóle wypowiadają się publicznie w takich tematach, ale mnie coraz więcej dziwi, pewnie z powodu wieku...,

PS. I choć uważam, że zmiana domu to ostateczność dla burego, dodam ten stary link. Może coś wyjaśni tym, którzy tak łatwo podsumowują i oceniają: http://www.wolfdog.org/forum/showthread.php?t=4120
__________________


Geändert von Rona (09-08-2013 um 07:50 AM Uhr) Grund: PS
Rona jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-08-2013, 10:23 AM   #5
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
Benutzerbild von AngelsDream
 
Registriert seit: Jul 2007
Ort: Warszawa
Beiträge: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Standard

Dyskusja pewnie zostanie podzielona, bo wątek się rozszedł, więc mogę napisać wprost, że jeśli trafi się ktoś, kto Baaja zrozumie, a na kogo Baaj się otworzy i będzie to osoba z ogromem sił, jakich nam już brakuje czasami i warunkami lepszymi od naszych, ja przeproszę Magdalenę, przeproszę Baaja i być może nigdy już nie będę miała psa, żadnego. Każdy, kto nas zna z bliska, wie, co powiedziałam. Gdyby nie Celar, Baaj byłby jedynym, bo ostatnim psem. Bez obecności Celara nie wierzyłabym, że życie z psem ma inne barwy od tych szarości rezygnacji z własnych ideałów, gdzie pies jest jednocześnie najważniejszy i wcale nie. Nie uważam tego za przejaw nie wiadomo jakiego honoru czy odwagi cywilnej. To pewna suma doświadczeń. Kocham wilczaki, podziwiam je, ale po cichu dodaję, że nosi to znamiona syndromu sztokholmskiego. Nie mówię, że u każdego, po prostu u nas. Mimo to, a może właśnie dlatego, najlepiej jest się położyć na podłodze z uchem na sercu i posłuchać, co gada ta zwariowana, trochę szalona, odrobinę dziecinna dusza. Dusza, która podbija ludzi wokół. Tak, to byłaby porażka go oddać. Ale jednocześnie dla niego byłaby to też szansa. Bo mam wrażenie, że go zawodzimy. Raz po raz. A ja nie jestem tak skonstruowana. Świat oceniam surowo i siebie też. Jego również. To, co jest dobre, jest porywające i ujmujące. To, co jest złe, jest męczące. Wieczne podzielenie. Bo Baaj równie mocno naszą rodzinę, a swoje stado łączy, co i dzieli. Ktoś nie rozumie tego, co napisałam, jest to wyłącznie jego problem.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-08-2013, 02:02 PM   #6
maillevin
Junior Member
 
Benutzerbild von maillevin
 
Registriert seit: Aug 2006
Beiträge: 156
Standard

Zitat:
Zitat von AngelsDream Beitrag anzeigen
Bez obecności Celara nie wierzyłabym, że życie z psem ma inne barwy od tych szarości rezygnacji z własnych ideałów, gdzie pies jest jednocześnie najważniejszy i wcale nie.
Kiedyś przeszło mi przez myśl, że gdyby wszystkie psy były jak mój to odsetek miłośników psów spadłby o jakieś 90%, a ja w życiu bym nie zrozumiała dlaczego ludzie tak się psami zachwycają.
Obecnie, jak porównuję mojego psa do innych to widzę różnicę, ale na plus. Ma swoje wady, ale nie jest to nic niezwykłego ani typowego jedynie dla wilczaków. Tak naprawdę jedynym problemem jest brak normalnego zostawania w domu. Zastanawiam się, czy gdyby Baaj zostawał, to czy nadal miałabyś takie odczucia?
maillevin jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 09-08-2013, 02:31 PM   #7
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
Benutzerbild von AngelsDream
 
Registriert seit: Jul 2007
Ort: Warszawa
Beiträge: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
Standard

Zitat:
Zitat von maillevin Beitrag anzeigen
Kiedyś przeszło mi przez myśl, że gdyby wszystkie psy były jak mój to odsetek miłośników psów spadłby o jakieś 90%, a ja w życiu bym nie zrozumiała dlaczego ludzie tak się psami zachwycają.
Obecnie, jak porównuję mojego psa do innych to widzę różnicę, ale na plus. Ma swoje wady, ale nie jest to nic niezwykłego ani typowego jedynie dla wilczaków. Tak naprawdę jedynym problemem jest brak normalnego zostawania w domu. Zastanawiam się, czy gdyby Baaj zostawał, to czy nadal miałabyś takie odczucia?
Nie mogę tego napisać z całą pewnością, ale wydaje mi się, że możliwość normalnego zostawienia go zmieniłaby w naszym życiu bardzo dużo. Uważam za nasz sukces fakt, że on w ogóle jakkolwiek zostaje w domu. Ale to już za dużo czasu, by walczyć dalej. Przyszło zrezygnowanie i jakaś forma akceptacji tego, że jest jak jest.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-16-2013, 08:47 PM   #8
Rybka
Member
 
Benutzerbild von Rybka
 
Registriert seit: Feb 2008
Ort: Stargard
Beiträge: 757
Standard

Zitat:
Zitat von Rona Beitrag anzeigen
Mnie nieodmiennie dziwi, że osoby, które w podobnych sytuacjach "zamiotły sprawę pod dywan" w ogóle wypowiadają się publicznie w takich tematach, ale mnie coraz więcej dziwi, pewnie z powodu wieku...,

[/url]
Rona, możesz rozwinąć temat?
__________________
Rybka jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-16-2013, 11:29 PM   #9
wolfin
Moderator
 
Benutzerbild von wolfin
 
Registriert seit: Sep 2003
Ort: Where the wolf lives
Beiträge: 6.095
wolfin eine Nachricht über ICQ schicken wolfin eine Nachricht über Skype™ schicken
Standard

blad.....
__________________

Geändert von wolfin (10-16-2013 um 11:35 PM Uhr) Grund: wyjasniona situacja
wolfin jest offline   Mit Zitat antworten
Alt 10-18-2013, 10:39 AM   #10
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Benutzerbild von Galicja
 
Registriert seit: Oct 2004
Ort: Kraków
Beiträge: 1.124
Standard

Od 1 października Loki jest w nowym domu w Katowicach Świetnie czuję się w nowej rodzinie a i oni są nim zachwyceni. Jesteśmy w stałym kontakcie. Zdjęcia Lokiego można zobaczyć na moim FB.
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Mit Zitat antworten
Antwort

Themen-Optionen
Ansicht

Forumregeln
Es ist dir nicht erlaubt, neue Themen zu verfassen.
Es ist dir nicht erlaubt, auf Beiträge zu antworten.
Es ist dir nicht erlaubt, Anhänge hochzuladen.
Es ist dir nicht erlaubt, deine Beiträge zu bearbeiten.

BB-Code ist an.
Smileys sind an.
[IMG] Code ist an.
HTML-Code ist aus.

Gehe zu


Alle Zeitangaben in WEZ +2. Es ist jetzt 06:59 AM Uhr.


.
(c) Wolfdog.org