Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Adopcje

Adopcje Psy szukające nowego domu: rasowe wilczaki, ale i "wilczakopodobne" psy z polskich schronisk....

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 05-13-2014, 08:51 AM   #1
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Gia Visualizza il messaggio
Oj opowiadamy, że nasze suki to efekt ciężkiej pracy (ale przyznaję, że wcale nie było ciężko... było po prostu konsekwentnie, nieugięcie, regularnie).
Ha! A czy Ty wiesz, jak niewiele ludzi potrafi (chce) być naprawdę konsekwentnymi, nieugiętymi i regularnymi?... Nie wykluczam, że większość trudności może być właśnie z tym związana.
Quote:
[...]głębia przekazu
Głębia powiadasz?
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 09:01 AM   #2
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Głębia powiadasz?
Oups... zgubiłem cydzusłow?
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 11:08 AM   #3
Puchatek
Senior Member
 
Registrato dal: Sep 2009
Messaggi: 1,330
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da netah Visualizza il messaggio
zgubiłem cydzysłów?
BARDZO zgubiłeś.
........
Trzeba chyba dodać, że dużą pomocą dla wilczaka jest drugi pies. Ale, wiadomo, to zabawa nie dla każdego /warunki mieszkaniowe, predyspozycje indywidualne/.
Wspomniany wcześniej Baaj /pozdrawiamy / ma przyjaciela. U nas Z Ozzikiem jest łatwiej jeśli chodzi o przyswajanie zasad, bo bardzo wiele nauczył się od Laili /tego złego też / -a wilczaki uczą się błyskawicznie. Faktem jest, że przy wilczakach u nas obowiązuje zasada ograniczonego zaufania /jak z dziećmi/. Z reguły nie zostawiam wilczaków na terenie, gdy mnie nie ma /nawet, gdy są pozostali Domownicy/, bo łączy je tylko ze mną niewidzialna "pępowina".
NIE WIERZĘ, że komuś udało się ułożyć wilczaka(*) TYLKO "ciućkaniem", chwaleniem i nagrodami". Jeśli ktokolwiek powie że >tak<, to dla mnie to będzie medialny PR w stylu, że po Ptasim Mleczku się fruwa...
.....
Graba, ale nam założyłaś "nelsona". A niech Cię....

...
(*) -noooo... wyjątkiem byłby całkowicie sparaliżowany 100-procentowy wilczak po resekcji mózgu.

Ultima modifica di Puchatek : 05-13-2014 a 11:11 AM
Puchatek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 12:55 PM   #4
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Bura Visualizza il messaggio
.....
Graba, ale nam założyłaś "nelsona". A niech Cię....
Tym bardziej, że nie wiemy, czy emki miały jakiekolwiek wcześniejsze doświadczenia z innymi psami czy wystartowali od wilczaka?
Niekonsekwencją można zepsuć nawet Goldena (bez obrazy dla nich jako rodzinnych psów polecanych dla każdego). Konsekwencje bycia niekonsekwentnym wobec wilczaka... strach się bać jeśli przejmie kontrolę a ręka zostanie cofnięta bo niewdzięcznik przywarczał na Pańcia.
Naszego kochasia wystawiłem wczoraj na próbę dumny z osiągnięć szkoleniowych... próba zakończyła się fiaskiem, a kochaś zaliczył gwałtowną glebę. Chodził potem jak złoto.
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 01:09 PM   #5
Narvana
love and terror
 
L'avatar di Narvana
 
Registrato dal: Jul 2004
ubicazione: Twardogóra/Gdańsk
Messaggi: 3,861
predefinito

Ja czasem, jak nie mam sil ani ochoty opowiadac o "niszczycielskich silach" wilczakow, to zalecam osobom zainteresowanym "takimi slicznymi wilkami" do objerzenia filmu "Marley i ja". I dodaje, ze wilczak robi takie rzeczy z potrojona sila. Jesli taki pytajacy o "sliczne wilki" widzial wczesniej ten film, to od razu sobie daruje.
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 01:27 PM   #6
netah
ngi dhla
 
L'avatar di netah
 
Registrato dal: Aug 2011
ubicazione: małaPolska
Messaggi: 321
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Narvana Visualizza il messaggio
Ja czasem, jak nie mam sil ani ochoty opowiadac o "niszczycielskich silach" wilczakow, to zalecam osobom zainteresowanym "takimi slicznymi wilkami" do objerzenia filmu "Marley i ja". I dodaje, ze wilczak robi takie rzeczy z potrojona sila. Jesli taki pytajacy o "sliczne wilki" widzial wczesniej ten film, to od razu sobie daruje.
Lub do przeczytania książki... zostawia więcej pola do wyobraźni :-))
__________________
Surman suuhun
netah jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 01:33 PM   #7
Narvana
love and terror
 
L'avatar di Narvana
 
Registrato dal: Jul 2004
ubicazione: Twardogóra/Gdańsk
Messaggi: 3,861
predefinito

Jak to ksiazka, ale jak mnie sie pytaja osoby o pogladzie "słitaśny wilk" to wole polecic film-latwiej im obraz pewnie ogarnac
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 01:37 PM   #8
Puchatek
Senior Member
 
Registrato dal: Sep 2009
Messaggi: 1,330
predefinito

Ja to taką refleksję mam, że Perfekcyjna Pani Domu, to wilczaka nigdy nie będzie miała...
...
Narvana trochę racji ma -w Polsce wraca problem analfabetyzmu wtórnego.
Puchatek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 04:01 PM   #9
maillevin
Junior Member
 
L'avatar di maillevin
 
Registrato dal: Aug 2006
Messaggi: 156
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da netah Visualizza il messaggio
próba zakończyła się fiaskiem, a kochaś zaliczył gwałtowną glebę. Chodził potem jak złoto.
Ja tam nigdy nie umiałam zrobić prawidłowej gleby, może raz czy dwa mis ię w życiu udało, ale to jakoś szczególnie na psa nie wpłynęło bo i tak zawsze próbował przywalić mi zębami, że o chwycie za kufę to nawet nie wspominam. Zniesmaczona swoją nieudolnością znalazłam więc inną metodę i do dziś działa nieźle bez siłowania i tarzania się po ziemi. Mówię to na wypadek gdyby komuś też to nie wychodziło a martwiłby się, że nie ma innej drogi przekazu
maillevin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2014, 11:24 AM   #10
Gia
K-Lee Family
 
L'avatar di Gia
 
Registrato dal: Feb 2005
ubicazione: Wrocław
Messaggi: 2,400
Invia un messaggio tremite Skype a Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Ha! A czy Ty wiesz, jak niewiele ludzi potrafi (chce) być naprawdę konsekwentnymi, nieugiętymi i regularnymi?... Nie wykluczam, że większość trudności może być właśnie z tym związana.
Jeśli ktoś tego nie potrafi, to niech nie narzeka na wilczaka

Swoją drogą ja próbowałam wychować wilczaka tylko pozytywnymi metodami, bez podnoszenia głosu, bez szarpnięcia itp. - nie udało się :P
Skończyło się na działaniu intuicyjnym, i stosowaniu wszystkich metod po trochu - i tu się udało
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Rispondi quotando
Rispondi

Strumenti della discussione
Modalità di visualizzazione

Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 12:59 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org