Vai indietro   Wolfdog.org forum > Polski > Różne

Różne O wszystkim co jest związane z CzW

Rispondi
 
Strumenti della discussione Modalità di visualizzazione
Vecchio 05-12-2009, 10:09 PM   #81
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Dziś Astarte wpadła do rowu i znów zmieniła kolor- tym razem na rdzawo- rudy Więc pomału przyzwyczajamy się do jej zmian koloru

A co rodzice od Łowcy i Czambora powiecie na wypad na jurę w ten weekend?
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-12-2009, 10:51 PM   #82
wilczakrew
Senior Member
 
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
Dziś Astarte wpadła do rowu i znów zmieniła kolor- tym razem na rdzawo- rudy Więc pomału przyzwyczajamy się do jej zmian koloru

A co rodzice od Łowcy i Czambora powiecie na wypad na jurę w ten weekend?
No ja bardzo chętnie i niestety będe tym razem sam. Nie wiem jak Grin no i ewentualnie mozemy jechać też do Boguchwałowic.
No ale to sobie jeszcze ustalimy.
wilczakrew jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-12-2009, 10:56 PM   #83
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Hm, propozycja kusząca, zwłaszcza że Jurę bardzo lubimy, ale musimy wziąć pod uwagę, że w sobotę mamy jeszcze szkolenie, które nie skończy się wcześniej niż przed 11.30, a to trochę późno moim zdaniem, żeby potem jeszcze wybrać się na taką wycieczkę. Tzn. w tej sytuacji biorąc pod uwagę czas podróży, spacerek byłby stosunkowo krótki.
Może zatem lepiej wybrać się bliżej i mieć dłuższy spacer.

Chyba że wybierzecie się bez nas; nie będziemy mieć absolutnie żalu, zwłaszcza że dzien później i tak spotkamy się w Bytomiu.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-12-2009, 11:10 PM   #84
wilczakrew
Senior Member
 
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Hm, propozycja kusząca, zwłaszcza że Jurę bardzo lubimy, ale musimy wziąć pod uwagę, że w sobotę mamy jeszcze szkolenie, które nie skończy się wcześniej niż przed 11.30, a to trochę późno moim zdaniem, żeby potem jeszcze wybrać się na taką wycieczkę. Tzn. w tej sytuacji biorąc pod uwagę czas podróży, spacerek byłby stosunkowo krótki.
Może zatem lepiej wybrać się bliżej i mieć dłuższy spacer.

Chyba że wybierzecie się bez nas; nie będziemy mieć absolutnie żalu, zwłaszcza że dzien później i tak spotkamy się w Bytomiu.
Bożenko bez was to nie spacer. Astarte nie będzie miała kogo zagryzac, nie będzie jej miał kto wysmarować. Nudno będzie ( oczywiście psiakom. )

Jura nie zając i okazji będzie wiele.
wilczakrew jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2009, 08:44 AM   #85
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Hm, propozycja kusząca, zwłaszcza że Jurę bardzo lubimy, ale musimy wziąć pod uwagę, że w sobotę mamy jeszcze szkolenie, które nie skończy się wcześniej niż przed 11.30, a to trochę późno moim zdaniem, żeby potem jeszcze wybrać się na taką wycieczkę. Tzn. w tej sytuacji biorąc pod uwagę czas podróży, spacerek byłby stosunkowo krótki.
Może zatem lepiej wybrać się bliżej i mieć dłuższy spacer.
Do Centurii niedaleko Ogrodzieńca jedzie się z Katowic jakąś godzinkę.
A jak wam powiem, że jest też darmowy nocleg dla strudzonych wilczaków
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2009, 08:47 AM   #86
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
A jak wam powiem, że niedaleko Ogrodzieńca jest darmowy nocleg dla strudzonych wilczaków
Wow! No brzmi coraz ciekawiej, tylko kurcze - z Katowic mamy do Bytomia bliżej niż z Ogrodzieńca.
Ale spoko, myślę, że jak nie teraz, to już wkrótce bylibyśmy chętni i będziemy się uśmiechać.

PS
Dolinę Centurii znamy z wycieczek rowerowych.
Z tego co pamiętam - są to dosyć oblegane przez turystów miejsca, ale jechaliśmy też lasami, gdzie raczej było pusto.

Ultima modifica di Grin : 05-13-2009 a 08:49 AM Motivo: PS
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2009, 08:49 AM   #87
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Wow! No brzmi coraz ciekawiej, tylko kurcze - z Katowic mamy do Bytomia bliżej niż z Ogrodzieńca.
Ale spoko, myślę, że jak nie teraz, to już wkrótce bylibyśmy chętni i będziemy się uśmiechać.
Tylko "darmowy nocleg" nie jest co weekend. Domek muszę dzielić jeszcze czasem z dziadkami, a akurat teraz się nie wybierają. A jak się zrobi cieplej to obawiam się, że mogą tam siedzieć co weekend...

No ale oczywiście nie ma musu Jakby co Grzesiu Ty się piszesz?

Ultima modifica di Witek : 05-13-2009 a 08:54 AM
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2009, 09:19 AM   #88
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
Tylko "darmowy nocleg" nie jest co weekend. Domek muszę dzielić jeszcze czasem z dziadkami, a akurat teraz się nie wybierają. A jak się zrobi cieplej to obawiam się, że mogą tam siedzieć co weekend...
Rozumiem. Brzmi to naprawdę kusząco i w ogóle wielkie dzięki za zaproszenie. To niezmiernie miło z Waszej strony, że chcecie dzielić z nami takie fajne miejsce.
Kurcze, gdyby nie ta wystawa, to bym się nie zastanawiała.

No nic; pogadam jeszcze z rodziną, przemyślimy to i dam znać.
Ale na ten moment nie berzcie nas w rachubę.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-13-2009, 10:44 AM   #89
wilczakrew
Senior Member
 
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
predefinito

No ja dziękuje za propozycje i fakt, ze zostałem wzięty pod uwagę. Myślę, ze było by fajnie bo i psiaki by były szczęśliwe, a i my pewnie też.
Bożenko pomyśl , porozmawiaj i jak cos to robimy wszyscy wypad na podboje Jury.
Więc ja jestem za i nie planowałem nic na weekend specjalnego.
W sobote też jestem do 12 w pracy więc pewnie około 14 bym tam dotarł.
No i rano wszyscy możemy jechać na wystawe.
Dzięki za propozycje
wilczakrew jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-14-2009, 09:38 PM   #90
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

To kto jedzie? Bo jeśli macie ochotę to trzeba zabrać własną pościel (poduszka, prześcieradło i kołderka). No i coś na grila wieczornego
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-14-2009, 09:52 PM   #91
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
To kto jedzie? Bo jeśli macie ochotę to trzeba zabrać własną pościel (poduszka, prześcieradło i kołderka). No i coś na grila wieczornego
Znaczy my jeszcze myślimy nad opcją z wieczornym powrotem do Katowic, ale nie wiem, czy jednak nie zwycięży opcja - leniuchowanie w domu.
Odpoczynek się nam na pewno przyda; zwłaszcza Jackowi odespanie tych wczesnoporannych i późnowieczornych spacerów z Łowcą.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-15-2009, 12:09 AM   #92
wilczakrew
Senior Member
 
Registrato dal: Dec 2007
Messaggi: 1,265
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio
Znaczy my jeszcze myślimy nad opcją z wieczornym powrotem do Katowic, ale nie wiem, czy jednak nie zwycięży opcja - leniuchowanie w domu.
Odpoczynek się nam na pewno przyda; zwłaszcza Jackowi odespanie tych wczesnoporannych i późnowieczornych spacerów z Łowcą.
Jak byśmy się wybrali to ja pozwole mu spać dłużej i zabiore Łowce na poranny spacer. Czamborowi przyda się śniadanie
Ja jestem za i czekam na szczegóły. W domu mi się nie chce siedzieć.

P.S.
No o grilu i czymś do grila to już pomyślę i załatwię.

Ultima modifica di wilczakrew : 05-15-2009 a 12:11 AM
wilczakrew jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-15-2009, 09:03 AM   #93
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da wilczakrew Visualizza il messaggio
Ja jestem za i czekam na szczegóły. W domu mi się nie chce siedzieć.

P.S.
No o grilu i czymś do grila to już pomyślę i załatwię.
Zatem życzymy udanej (w co nie wątpimy) wycieczki. W niedzielę zdacie nam relację.

My ewentualnie prosimy uprzejmie o uwzględnienie następnym razem, gdy/jeśli dziadek będzie miał inne plany.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-18-2009, 08:05 AM   #94
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Kurczę, ale mnie Astarte dziś zaskoczyła.... Może i jest wstrętna (nauczyła się podgryzać...), ale za to cholernie bystra.
Przedwczoraj i wczoraj ćwiczyłyśmy przed każdym posiłkiem siad, zostań przy misce, jedz na komendę. I dziś rano widzę, że już głodna po kuchni mi się szwęda to odruchowo zaspana sypnęłam jej chrupek do miski, a ta siedzi i patrzy na mnie... Myślę sobie "co jest" podnoszę miskę, przecież czysta. No i sobie przypomniałam Odkładam miskę na miejsce, pokazuję palcem i mówię "proszę". I zjadła
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-18-2009, 08:27 AM   #95
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
Kurczę, ale mnie Astarte dziś zaskoczyła.... Może i jest wstrętna (nauczyła się podgryzać...), ale za to cholernie bystra.
Przedwczoraj i wczoraj ćwiczyłyśmy przed każdym posiłkiem siad, zostań przy misce, jedz na komendę. I dziś rano widzę, że już głodna po kuchni mi się szwęda to odruchowo zaspana sypnęłam jej chrupek do miski, a ta siedzi i patrzy na mnie... Myślę sobie "co jest" podnoszę miskę, przecież czysta. No i sobie przypomniałam Odkładam miskę na miejsce, pokazuję palcem i mówię "proszę". I zjadła
Hehe, no proszę; ale szybko zajarzyła!

Ja np. też "przypomniałam" sobie w pewnym momencie, gdy pies mi się ładował do zmywarki, a ja go odganiałam, jak ta durna, że przecież on umie komendę waruj - zostań.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-18-2009, 08:31 AM   #96
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da Grin Visualizza il messaggio

Ja np. też "przypomniałam" sobie w pewnym momencie, gdy pies mi się ładował do zmywarki, a ja go odganiałam, jak ta durna, że przecież on umie komendę waruj - zostań.
Astarte powinna robić siad zostań, ale i tak robi waruj zostań, ale chyba ważne, że zostaje Przynajmniej na razie
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 05-18-2009, 08:42 AM   #97
Grin
Wilkokłak
 
L'avatar di Grin
 
Registrato dal: Aug 2008
ubicazione: Katowice
Messaggi: 2,220
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da trunksia&witgor Visualizza il messaggio
Astarte powinna robić siad zostań, ale i tak robi waruj zostań, ale chyba ważne, że zostaje Przynajmniej na razie
O tak, ja też musiałam i nadal muszę niekiedy przypominać Łowcy, że siad to zdecydowanie co innego niż waruj.
Grin jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-29-2009, 08:27 PM   #98
AngelsDream
Wiewiórka Wredna
 
L'avatar di AngelsDream
 
Registrato dal: Jul 2007
ubicazione: Warszawa
Messaggi: 877
Send Message via Gadu Gadu to AngelsDream
predefinito

Miło było pannicę poznać osobiście.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne
Słodka świata treść wycieka:
Wszystko wina to człowieka(...)
AngelsDream jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 06-29-2009, 08:40 PM   #99
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Quote:
Originariamente inviata da AngelsDream Visualizza il messaggio
Miło było pannicę poznać osobiście.
Astarte też się cieszy, że mogła poznać wilczaka, który nie chciał jej zjeść
Do zobaczenia znów!
Witek jest offline   Rispondi quotando
Vecchio 07-18-2009, 08:43 AM   #100
Witek
Plessowy wilczak
 
L'avatar di Witek
 
Registrato dal: Mar 2009
ubicazione: Pszczyna
Messaggi: 1,200
predefinito

Krwiożerczy groźny pies :








Biedny był amstafek
Witek jest offline   Rispondi quotando
Rispondi


Regole d'invio
Non puoi inserire discussioni
Non puoi inserire repliche
Non puoi inserire allegati
Non puoi modificare i tuoi messaggi

BB code è attivo
Le smilies sono attive
Il codice IMG è attivo
il codice HTML è disattivato

Salto del forum


Tutti gli orari sono GMT +2. Attualmente sono le 07:45 PM.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.
Traduzione italiana Team: vBulletin-italia.it
(c) Wolfdog.org