![]() |
![]() |
|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
![]() |
#241 | |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]() Quote:
![]() ![]() ![]() Ha! A ja nareszcie zdobyłam nowe fotki Arsiiego ![]() ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#242 |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]()
Radochna jest bardzo chora... Prawdopodobnie będzie mieć operację za kilka dni... Prosimy o kciuki za suczę ;(
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#243 |
love and terror
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
|
![]()
Oj... a co sie dzieje?
![]() Oczywscie, trzymamy kciuki! Na pewno bedzie hepi end! |
![]() |
![]() |
![]() |
#244 |
VIP Member
|
![]()
Wierzymy, że wszystko wróci do normy i trzymamy kciuki i łapy.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#245 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
Czyżby jednak nie jedzenie było objawem?
![]()
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
![]() |
![]() |
![]() |
#246 | |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
![]() Quote:
Ehh, trzymamy kciuki za Corkową córę ![]() Będzie dobrze! |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#247 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
Aaaa... to spokojnie! Myśmy już to przerabiali. Po licznych zastrzykach, konsultacjach, lewatywach, trzech fotkach rtg, wydaniu majątku na wety Aszczur sam z siebie wy....dalił owo coś co blokowało jelita(do tej pory nie wiemy cóż to było, bo ani na usg ani na rtg nie było widać nic prócz zwężenia). Tak więc głowa do góry! I buziaczki dla Radochny!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
![]() |
![]() |
![]() |
#248 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
![]()
zator w jelitach? jeśli tak to dobrze, że trafiliście na dobrego lekarza, który najpierw próbuje przepchnąć i nie tnie psa od razu. To taka częsta u beagle przypadłość i psiaki nawet jeśli konieczna jest operacja to szybciutko wracają do zdrowia! Trzymamy kciuki za kuzynkę Radośkę!!!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#249 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
ojjojoj... :-(O będziemy trzymać wszystkie pazury ! będzie dobrze !
ok dziś powrzucam kilka zdjęć! - dżungla niezła , Akriś preferuje jak reszta kartoniki, kartony, karteczki ale tez melony a nade wszystko pomidory! pozdrawiamy gorąco! |
![]() |
![]() |
![]() |
#250 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]() Quote:
![]() ![]()
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#251 |
VIP Member
|
![]()
A wykluczył lewatywę, o której wspominała jefta?
|
![]() |
![]() |
![]() |
#252 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
jak Sabishii miał takie problemy to zrobiłam mu kilkudniową dietę - troszkę karmy, jajka, oliwy-dużo-tzn żeby było dobrze tłuste!! i kefir lub jogurt - to wtedy to wszystko się tłuści i rozrzedza-wiadomo -nie jest to dieta na codzień :-) no i należy na wszelki zwinąć dywany
![]() jeszcze raz pozdrawiamy |
![]() |
![]() |
![]() |
#253 |
wilczakowa mamuśka ;)
|
![]()
Nic nie wspominał o lewatywie. Sunia kupczy, małe bardzo śmierdzące zgnilizną kupki ale kupczy... Tak samo ma zgniły oddeszek i wymioty.
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#254 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
a może da się jak z dziećmi - koper włoski ??
|
![]() |
![]() |
![]() |
#255 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
to już nie brzmi ciekawie ... :-(
|
![]() |
![]() |
![]() |
#256 | |
VIP Member
|
![]() Quote:
![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#257 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
mocny koper włoski zaparzyć - mozna dolac mleka żeby łyknęła - rozgrzać nerki i brzuch - najlepiej termoforem - żeby przyspieszyć procesy...
a i u dzieci stosuje (np. pogotowie tak robi) włożyć rurkę w dupkę - poważnie - bo dzieci maja często problemy wielkie z gazami .... tylko rurke taką najlepiej z tworzywa i zaoblona by nie pokaleczyć.... tyle co mi na myśl przychodzi.... |
![]() |
![]() |
![]() |
#258 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
![]()
Aszczur też robił kupeczki, ale takie mini mini i najczęściej krwawe. Najbardziej przerażona byłam jak zobaczyła jak wypieła pupę i zrobiła wielką plamę krwi.... I był taki moment, że rzeczywiście ledwo słała się na nogach, ale po silnych lekach przeciwbólowych jej przeszło. I pocieszające było to, że chciała jeść, choć była na diecie. Przez pierwsze pare dni też wymiotowała.
Co do gazów to nie wiem, nie bardzo wiem jak to wygląda na rtg. Miała robione w sumie trzy. Bezkontrastu, żeby zobaczyć czy jest przytkana czymś odbijającym promieniowanie, z kontrastem, które wykazało zwężenie - jej jelita wyglądały trochę dziwnie- jak parówki- wąsko-szeroko-wąsko-szeroko. I miała jeszcze jedno po paru godzinach po podaniu kontrastu ale akurat jej przeszło. Generalnie wyróżnienie do czysta trwało ola boga ponad dwa tygodnie. Z ciągłym wspomaganie parafiny i lnu. Ale dobrze, że w ogóle coś robi, bo znaczy, że jednak jakieś przejście jest. Spadzista, odnośnie mleka, kefiru itp wetka mówiła nam, że to jest przeciwwskazane w tych sprawach, bo nabiał stanowi świetną pożywkę dla bakterii i to nie tylko tych dobrych. Co do ciepła ja też bym nie stosowała, bo jeśli są popękane naczynka w jelitach co jest częste w zaparciach to ciepło tylko zwiększy krwawienie!
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
![]() |
![]() |
![]() |
#259 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
![]()
a palec był wkładany? przy tak ostrych objawach (problem z chodzeniem) skonsultowałabym się ze specjalistą gastrologiem. Tym bardziej, że w nowym świetle zupełnie inaczej wygląda kwestia jej długiego buntu do jedzenia.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#260 |
the Bright Side of Wild
|
![]()
no tak -- u nas nikt nie krwawił ....
a co do kefiru czy jogurtu - wiadomo różnie to bywa - sabiemu akurat pomogło - ładnie przeczyściło w zasadzie jeszcze tego samego dnia...- ale to też starszy pies... |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|