![]() |
![]() |
|
Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, .... |
![]() |
|
Thread Tools | Display Modes |
|
![]() |
#1 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
![]()
Zacznę od tego, że synek mnie BARDZO kocha
![]() ![]() z góry dzięki za porady ![]() Pozdrawiam ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
#2 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]() Quote:
![]() Przykre, ale bywają też głupie dzieci, które podchodzą, żeby włożyć psu coś do pyska, jeszcze głupsza młódź która może wpaść na pomysł żeby nastraszyć psa, np czymś w niego rzucić (słyszałam o płonących zapałkach... ![]() Odwrotnie niż Jefta, uważam, że tak empatycznego psa jak wilczak, (podobnie jak wrażliwe dziecko!) - łatwo 'zepsuć'. Tzn. inaczej - nie da się na 100% przewidzieć na co bury machnie łapą, a co go tak porządnie wystraszy, że trzeba będzie to potem odkręcać miesiącami/latami. Dlatego warto psa uczyć zostawania, ale niekoniecznie przed sklepem. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#3 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]()
Popieram Ronę; sama też jestem przeciwniczką zostawiania psa bez opieki przed sklepem (czy gdziekolwiek). Zachowania ludzkie są jeszcze bardziej nieprzewidywalne niż psie...
|
![]() |
![]() |
![]() |
#4 |
K-Lee Family
|
![]()
Moje bure zostają pod sklepem w ciszy i spokoju. Ale to 2 sklepy osiedlowe, z daleka od ruchliwej ulicy i tylko na chwilę, nie na duże zakupy. Teoretycznie sama jestem przeciwna zostawianiu psa w miejscu którego nie zna, gdzie przewija się dużo osób, pod dużymi marketami itp. Ale sama czasem nie mam wyjścia. Kalinka nigdy smyczy nie przegryzła, młodej zdarzyło się raz nadgryźć, ale z nudów (smycz luźno leżała na jej łapach) i chęci mamlania przy wymianie zębów. Nie miało to nic wspólnego z próbą uwolnienia się. W takich miejscach jak opisałeś ja bym się bała zostawić suki. Rona napisała dlaczego, a poza tym... moje suki mogłyby się dać ukraść, bo są łase na smakołyki
![]() Cała nauka polegała na tym, że sukę zostawiałam pod sklepem, teraz czasem 2 naraz lub tylko małą. Kalinka już wie, że wrócę i nie wpada w panikę, młoda powoli już też rozumie. Zostaje cichutko choć czuje się mniej komfortowo. |
![]() |
![]() |
![]() |
#5 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
Uff, juz myslalam ze tylko ja taka niezostawiajaca psa. Ja nie zostawiam Urcia z kilku powodow:
1. Przyciaga za duzo uwagi, a to moze sie skonczyc na kilka sposobow 2. Boje sie ze ktos mi go gwizdnie 3. Boje sie ze ktos gwizdnie, Uro sie wyrwie i wleci pod jakis samochod 4. Ktos go wystraszy i sie wyrwie, reszta jak wyzej. 5. Ludzie maja glupie pomysly 6. Uro jest wyjec Mimo to, czasem Urcio zostaje przy paliku - na szkoleniu, w przerwach po wysikaniu psy sa zostawiane by cierpliwie czekaly na kolejne wejscie na plac . |
![]() |
![]() |
![]() |
#6 |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Location: Brwinów
Posts: 149
|
![]()
Zostawiam...Ale sklepiki te mają wielkość kiosku - i ja cały czas w sumie mam kontakt wzrokowy z suczydłem.
Nie wyobrażam sobie zostawić jej pod jakims większym "supersamem".. I nawet nie dlatego, że by odgryzła smycz tylko dlatego, że ludzie są głupi. Wolę nie ryzykować.
__________________
Aroon ( Barbelo Wilczy Duch ) Atman NEMO ME IMPUNE LACESSIT |
![]() |
![]() |
![]() |
#7 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Zauważyłam, że do sklepów i instytucji wpuszczają z psem częściej niż można byłoby się spodziewać. Wystarczy tylko z uśmiechem spytać o zgodę. NB to świetna okazja do ćwiczenia komendy siad-zostań!
|
![]() |
![]() |
![]() |
#8 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
![]() Quote:
![]() ps. co do samego zostawania to nie wariujcie - TO JEST PIES nie małe 2 mc dziecko ![]() ![]() ![]() Pozdrawiam ![]() |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#9 |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
![]()
Cóż, życzę Ci, żebyś nigdy nie przekonał(a?) się jak szybkie bywają wilczaki, jak błyskawicznie podejmują decyzje i z jaką determinacją wcielają je w życie.
|
![]() |
![]() |
![]() |
#10 | |
Junior Member
Join Date: Jul 2011
Posts: 166
|
![]() Quote:
![]() 1. mały przedtem by WOGÓLE na spacer nie wychodził bo przecież wiele osób pisze, że wolą aby im pies sikał w domu bo może się zarazić nie mając szczepień ![]() 2. obecnie nie mógłbym chodzić do JAKIEGOKOLWIEK psiego parku bo słyszałem, że latają tam takie Huskie które zagryzły na wybiegu psa... Idąc dalej tym tropem to mając wilczaka to TYLKO i WYŁĄCZNIE na łańcuchu i to maks 12 cm z niezłym kloszem na pysku. Odnośnie szybkości podejmowanych decyzji to chyba trochę przesadzasz - wszystkie zwierzęta podejmują błyskawicznie "decyzję" (bo nie analizują a działają instynktownie) więc w czym problem? Wilczaki są jakieś ultra szybkie? Rozumiesz? nie dajmy się zwariować... Pozdrawiam ![]() Last edited by Predator; 04-04-2012 at 13:25. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#11 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
![]() Quote:
![]() ![]() A co do tego braku analizowania, to też nie do końca bym się zgodziła; jasne instynkt to instynkt, ale nieraz "tok myślenia" i ostatecznej decyzji (najczęściej, żeby coś "zmalować"), bardzo wyraźnie widać na psim pysku Łowcy. Oczywiście to wszystko zachodzi bardzo szybko, ale wystarczająco, aby uważny przewodnik zauważył najpierw wahanie psa, a potem jego zdecydowanie, gdy decyzja zapadła. Nie; to Ty nie rozumiesz, ale wkrótce pewnie zrozumiesz. ![]() ![]() Wracając do Twojego pytania; nauka zostawania sama w sobie jest bardzo przydatna i jak najbardziej należy ją ćwiczyć. Ja osobiście wprowadziłabym po prostu komendę siad - zostań; tak jak się to robi na szkoleniu. Last edited by Grin; 04-04-2012 at 13:58. |
|
![]() |
![]() |
![]() |
#12 |
Senior Member
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
|
![]()
Tak wilczaki sa ultraszybkie
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
|