|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
05-01-2010, 17:12 | #121 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
Quote:
|
|
05-01-2010, 18:23 | #122 |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
O tak, z tym się zgadzam w całej rozciągłości. To samo zresztą tyczy się wychowywania "ludzkich szczeniąt".
|
05-01-2010, 18:35 | #123 |
wilczakowa mamuśka ;)
|
ostatnio nasza śpiąca królewna zaskoczyła mnie taką pozą
|
05-01-2010, 19:50 | #124 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
Quote:
Polecam lekturę "Sygnały uspokajające" i "Drugi koniec smyczy". Autorka drugiej książki, Patricia McConnell swoje życie zawodowe i naukowe poświęciła właśnie badaniom zachowań nie tylko psów ale i naczelnych małp oraz ludzi. Mi to wiele wyjaśniło. |
|
05-01-2010, 20:04 | #125 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Wow, ale spirala.
Co do przywolania, u mnie sprawdza się prosta metoda - kiedy pies nie chce przyjść, ja się oddalam i suczysko nawet na znanych sobie terenach nie chce zostać samo, więc ku mnie biegnie. Ba, to się już tak ukształtowało, że gdy się zatrzymam to siada przede mną. Aczkolwiek jak już wspomniane zostało - co pies, to metoda. Na Corę to dobrze działało. Myślę, że nie zaszkodzi spróbować. |
05-01-2010, 20:42 | #126 |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Hmmm takie całkiem przywołanie to to nie jest - Astri podbiega i robi siad jak jej się przypomni , że mam smakołyki. No i jak Mumek przybiega to biegnie za nim. Radochna podwórko traktuje jak kawałek mieszkania, ale spróbuj ją puscic z dala od domu - raczej będzie trzymała się nogi Lepiej ten eksperyment zrobic zanim nauczą się rozwijać prędkość;]
|
05-01-2010, 20:49 | #127 | |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Quote:
A dokładniej przywołanie z czasem się wyćwiczy - ważne, by szczenię chociaż w ogóle raczyło podbiec. To już połowa sukcesu |
|
05-01-2010, 20:49 | #128 | |
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
|
05-01-2010, 20:51 | #129 |
VIP Member
|
Bo cały wic z nauką przywołania (nie tylko) polega na pokazaniu motywatora a nie liczeniu, że pies pamięta Smaczki są częścią dość prostej metody naprowadzania i tę właśnie wykorzystujemy na tym etapie nauki.
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 05-01-2010 at 21:08. |
06-01-2010, 10:30 | #130 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Quote:
|
|
06-01-2010, 12:33 | #131 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
Quote:
Masz rację że wielu ludzi nie zwraca uwagi na zachowania psa i od niego oczekuje że nauczy się niemalże ludzkiej mowy. I wiele psów szybko łapie język ciała ludzi. Sądzę że z psiej strony jest to o wiele większa praca - one bardziej się starają zrozumieć ludzi niż my zrozumieć je. |
|
06-01-2010, 13:33 | #132 | ||
Wiewiórka Wredna
|
Quote:
Quote:
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
||
06-01-2010, 15:12 | #133 | |
Junior Member
Join Date: Nov 2008
Location: Wrocław
Posts: 90
|
Quote:
Zaznaczam że nie jestem wielkim znawcą i z moją Atką często nie udaje mi się porozumieć właściwie. Zwłaszcza gdy moje wymagania ewidentnie stoją w sprzeczności z jej naturą Last edited by Katka; 06-01-2010 at 15:49. |
|
06-01-2010, 17:51 | #134 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
Corze nie minęło. Trzeba to utrwalać, kiedy pies odbiegnie za daleko i o nas zapomni, uciec - po każdym takim przeżyciu, kiedy to zwierz zostanie sam i się spłoszy tym faktem, później będzie coraz lepiej sie pilnować. A i coś oczywistego - wiadomo, że przede wszystkim psu musi na nas zależeć, musi czuć silną więź z właścicielem. Wszakże to podstawa
|
08-01-2010, 15:26 | #135 | |
wilczakowa mamuśka ;)
|
Quote:
__________________
Munia - Munia z rodu Potworas |
|
17-01-2010, 20:47 | #136 |
Junior Member
Join Date: Dec 2009
Posts: 9
|
Jak leniwiec z epoki lodowcowej A tak serio, to Arsii też jak śpi to aż dziw bierze, że jest w stanie oddychać No może nie robi aż takiej spirali, ale też jest na co popatrzeć... |
18-01-2010, 21:48 | #137 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
No, to ja czekam na fotki maluchów, które już są w nowych domach, a tymczasem informuję, iż miot A kończy już 3 miesiące. Młodym życzę wszystkiego najlepszego, a ich właścicielom - dużo cierpliwości w wychowaniu piranii
Wczoraj odwiedziła nas ciocia Anuka, wraz z moją imienniczką, Kasią. Mam kilka fotek. Fakt faktem, niedużo - ale aparat zamarza Na początek Anuka, moja nieco wyłysiała wilczyca i Acriter. Koreczek Aevi Acriter & Aevi Acriter |
18-01-2010, 22:13 | #138 |
Junior Member
Join Date: Dec 2009
Posts: 9
|
......jak widać.... groźny Arsii
|
18-01-2010, 22:18 | #139 | |
Junior Member
Join Date: Apr 2009
Location: Katowice
Posts: 243
|
Quote:
|
|
18-01-2010, 22:42 | #140 |
Wilcza Saga
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
|
No rosną, rosną wciąż. Cora duża (miała jakoś 63cm), Carr duży(68cm), to i maluchy nie są wcale takie małe...
Jak to na okrutnego hodowcę przystało, domagam się nowych fotek. Więcej, więcej! Bo jak nie to nawiedzać Was zacznę i dopiero będzie... Chociaż czasem nawiedzać i tak będę, jednak to dopiero, kiedy śniegi jako tako stopnieją, jak już z reszta kiedyś mówiłam. Ah, no i kilka osób nie wie jak dodawać fotki na forum - postaram się wytłumaczyć. Kiedy ma się już zdjęcie w internecie(galeria wolfdoga, imageshack, tinypic i inne) naciska się na nie prawym przyciskiem myszy. Jest opcja "Kopiuj adres obrazka". Tą właśnie opcję naciskamy. Pisząc posta robimy coś takiego: [img]adres_obrazka[/img] Tam, gdzie adres_obrazka, wklejamy ten skopiowany, za pomocą prawego przycisku myszki i opcji "Kopiuj adres obrazka". I oto cala filozofia. O ile w ogóle ta moja instrukcja zrozumiała jest... |
|
|