Ideał psa

maria_i_wilk · 15-08-2007, 08:46

Większość osób, jak sądzę, ze mną włącznie wybierało swoje psy pod kątem wyglądu i zachowania.
W niektórych rasach, wiadomo, przenoszone w zestawie genów są zachowania, o które stara się człowiek. A ja, bez względy na rasę mam 'swoje' ulubione zachowania ;o) Jednym z nich jest niepodejmowanie walki z człowiekiem. Mimo iż Margo wyjaśniła kiedyś po co jest szkolenie obronne wilczaków i przekonała mnie, że to dobrze robi ośmielaniu tych psów - mają sposób na "strasznego luda" i mogą łatwiej znaleźć w sobie spokój, to i tak cieszę się niezmiernie gdy widzę psa, który się tak zachowuje jak Garuda na zdjęciu poniżej (z obozu w Lazne w 2007).

Podpis bym dała: "No, atakuj go!" - mówi Margo.

...A skoro zachowanie idzie i w genach i z powodu wychowywania, to GRATULACJE dla Narvany.
Podobne efekty, choć przy trudniejszej, jak się wydaje suce, ma Joanna... :O)

z Peronówki · 01-09-2007, 16:42

Quote:

Originally Posted by maria_i_wilk

Podpis bym dała: "No, atakuj go!" - mówi Margo.

Tzn gdyby bylo tylko to, to nie robilabym problemow... Ale zaraz potem Ruda dodawala: "To dla mnie za duzo. Spadam do domu. I TO ZARAZ"...

Ale teraz Ruda sie sprawdzila, nauke zapamietala i rzeczywiscie po tym co zaprezentowala w Poznej to moge spokojnie poglaskac ja po tej Rudej Narvanej Glowce.... 'Dooooobra Sukaaaaa'

15-08-2007, 08:46	#1
maria_i_wilk Junior Member Join Date: Dec 2003 Posts: 387	Ideał psa Większość osób, jak sądzę, ze mną włącznie wybierało swoje psy pod kątem wyglądu i zachowania. W niektórych rasach, wiadomo, przenoszone w zestawie genów są zachowania, o które stara się człowiek. A ja, bez względy na rasę mam 'swoje' ulubione zachowania ;o) Jednym z nich jest niepodejmowanie walki z człowiekiem. Mimo iż Margo wyjaśniła kiedyś po co jest szkolenie obronne wilczaków i przekonała mnie, że to dobrze robi ośmielaniu tych psów - mają sposób na "strasznego luda" i mogą łatwiej znaleźć w sobie spokój, to i tak cieszę się niezmiernie gdy widzę psa, który się tak zachowuje jak Garuda na zdjęciu poniżej (z obozu w Lazne w 2007). Podpis bym dała: "No, atakuj go!" - mówi Margo. ...A skoro zachowanie idzie i w genach i z powodu wychowywania, to GRATULACJE dla Narvany. Podobne efekty, choć przy trudniejszej, jak się wydaje suce, ma Joanna... :O)