Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Wychowanie i charakter

Wychowanie i charakter Jak poradzić sobie ze szczeniakiem, najczęstsze problemy z CzW, jak je rozwiązać, ....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 23-05-2012, 21:48   #21
jefta
Call Me Sexy Srdcervac
 
jefta's Avatar
 
Join Date: Dec 2007
Location: Wroclaw
Posts: 1,233
Send a message via Skype™ to jefta Send Message via Gadu Gadu to jefta
Default



Labek ucieka zawstydzony, bo z taka kobieta obciach sie pokazywac
__________________
jefta jest offline   Reply With Quote
Old 23-05-2012, 21:58   #22
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Jakbym widział moją sucz boskie zdjęcie!!!
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 23-05-2012, 22:08   #23
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Wonderfull Wolf ES View Post
Jakbym widział moją sucz boskie zdjęcie!!!
Potwierdzam! Ale... kto z kim przestaje, takim sie staje - Wondera dlugo byla jedyna kobieta wsrod warszawskich wilczakow, wiec pewnie zaadaptowala ten sposob sikania jako jedyny wlasciwy
Nie wierzylam, dopoki nie zobaczylam na wlasne oczy
anula jest offline   Reply With Quote
Old 23-05-2012, 22:38   #24
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Mnie juz nic u wilczakowych pannic nie zdziwi, poza tym musi byc rownowaga w przyrodzie bo jak nikt nie patrzy to Smrodziach szcza prawie jak baba
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 23-05-2012, 23:03   #25
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by avgrunn View Post
Mnie juz nic u wilczakowych pannic nie zdziwi, poza tym musi byc rownowaga w przyrodzie bo jak nikt nie patrzy to Smrodziach szcza prawie jak baba
Biesu tez sie czasem nie chce łapy podniesc (po co sie meczyc?), wiec lejemy po nodze/lince...
anula jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 08:10   #26
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Łowca nie dość że rozkopuje na parę metrów (nie raz już zostałam obsypana ziemią, gdy nie zdążyłam się w porę usunąć), to jeszcze często warczy w trakcie, a także przed, gdy obwąchuje krzaczory czy drzewa. Nie raz już nieświadomi spacerowicze przyspieszali, bo jego... tembr głosu robi wtedy wrażenie na obcych.
Niedawno byliśmy na spacerze z osobą rozmyślającą nad zakupem wilczaka i jak sama stwierdziła; nic właściwie na niej nie zrobiło takiego wrażenia, jak właśnie to warczenie na krzaczory.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 08:24   #27
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
Łowca nie dość że rozkopuje na parę metrów (nie raz już zostałam obsypana ziemią, gdy nie zdążyłam się w porę usunąć), to jeszcze często warczy w trakcie, a także przed, gdy obwąchuje krzaczory czy drzewa.
Urciowaty tez namietnie rozkopuje co moze, poki co wszystko robi w ciszy i z tepym usmiechem na pysku, czyli mam sie spodziewac ze do tego rytualu dojda jeszcze efekty dzwiekowe?
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 08:50   #28
Grin
Wilkokłak
 
Grin's Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
Default

Quote:
Originally Posted by avgrunn View Post
Urciowaty tez namietnie rozkopuje co moze, poki co wszystko robi w ciszy i z tepym usmiechem na pysku, czyli mam sie spodziewac ze do tego rytualu dojda jeszcze efekty dzwiekowe?
To chyba nie musi nastąpić koniecznie. Z tego co wiem, nie wszystkie samce mają aż takiego... szmergla jak Łowca.
Grin jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 09:00   #29
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by Grin View Post
To chyba nie musi nastąpić koniecznie. Z tego co wiem, nie wszystkie samce mają aż takiego... szmergla jak Łowca.
Oj tam szmergla od razu ja bym to nazwala "jedyny w swoim rodzaju" , w sumie Urcio jest calkiem cichy, wiec moze nie bedzie z brata bral przykladu.
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 12:03   #30
makota
Member
 
makota's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Świętokrzyskie/Kraków
Posts: 664
Default

Mnie się szczerze mówiąc jeszcze nie zdarzyło nie mieć psa, który by nie rozkopywał ziemi po sikaniu. Nie ważne suka, czy pies, duży czy mały - każdy wtedy jest tak samo dumny z siebie, niektóre faktycznie burczą przy tym zabawnie
Dużo osób już o tym pisało - to zostawianie dodatkowego zapachu, bo skóra między palcami to u psów jedyne miejsca, które się pocą
Rozgrzebywania nosem nie umiem wytłumaczyć, ale też widuję u wielu psów, nie macie się co martwić, to nic dziwnego
__________________
CRESIL II z Peronówki - wd
Całe stadko: 2011 2012 2013
makota jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 12:16   #31
Galicja
Galicyjski Wilk
 
Galicja's Avatar
 
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
Default

A ja się zastanawiam czasem patrząc na Inti i Bidona , kiedy im się to znudzi ?? rozumiem znaczyć po obcych psach..ale po towarzyszu domowym??? Moje znaczą po sobie nagminnie co przybiera czasem ekstremalne postacie. Zawsze po jedzeniu obchodzą teran i sikają po sobie kilka razy w tym samym miejscu, czasem jak ktoś przychodzi "obcy" Bidon ociera się głową o drzewa , dlatego krzewy już u mnie nie istnieją. Natomiast jak się pokłucą ze sobą, sikają sobie nawzajem do misek na jedzenie
__________________
http://www.galicyjskiwilk.pl/
Galicja jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 12:33   #32
avgrunn
Senior Member
 
avgrunn's Avatar
 
Join Date: Mar 2011
Location: Trójmiasto
Posts: 1,756
Default

Quote:
Originally Posted by Galicja View Post
Natomiast jak się pokłucą ze sobą, sikają sobie nawzajem do misek na jedzenie
wow leca po hardkorze

O ile w miescie Smrodziach obszczywa wszystko co piec metrow, grzebie tymi lapami w piachu gdzie moze, wszystko by zaznaczyc ze teraz on rzadzi na dzielni. To u nas na wiosce chlopaki sa na luzie, jednego dnia posikaja po sobie, innego juz nie, to chyba kwestia rywalizacji.
A u nas w sumie Smrodziach juz zagarnal wladze nad zwierzyncem, nasz owczarek wyznaje zasade ze jego interesuje tylko gdzie jest pilka a reszte ma w d....., jamniol ustawiany od malego a jak zaczyna sie rzucac to jest przywolywany do porzadku, a suka juz prawie Smrodziachem oczarowana, zreszta ona jest wysterylizowana i nie znaczy terenu. Wiec u nas w sumie jest taka sielanka.
avgrunn jest offline   Reply With Quote
Old 24-05-2012, 16:20   #33
pawmagdul
Junior Member
 
pawmagdul's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Kraków
Posts: 168
Send a message via Skype™ to pawmagdul
Default

Kurt jak zakopuje kość, to kopie dołek przednimi łapami, wkłada kość, a potem dokładnie zagrzebuje nosem .... strasznie zabawnie to wygląda ....
__________________
http://pl.euroanimal.eu/
pawmagdul jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 19:28.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org