|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
22-09-2010, 14:12 | #1 | |
VIP Member
|
Jak ocenic wilczaka....
Sporo jest tu w sumie krytyki ocen sedziego i nie chce, aby to skupilo sie na nim. Bo jako sedzia sedziowal dobrze... Niestety "wpada" do worka z sedziami, ktorzy nie sedziuja wedlug specyfiki rasy. I wysokie lokaty dobrych psow nie sa zasluga ich JAKOSCI, ale tego, ze sedzia nie zauwazyl ich "wad" jakimi jest wilczakowa budowa ciala...
A ze temat wazny to warto go podrazyc.... Quote:
Prawda jest taka, ze NIE ISTNIEJE cos takiego jak wilczak ze "slabo rozwinieta klatka piersiowa".... CECHA wilczakow jest taka klatka... Wiec kazdy kto ma taki wpis w karcie ocen moze miec (prawie) pewnosc, ze jego pies nie byl sedziowany wedlug wzorca rasy, a jedynie wedlug "szablonu" dla owczarkow (nie tylko niemieckich)... Przez te lata jedynie sporadycznie widzialam wilczaka, ktory nie mial klatki (a przednie nogi prawie sie stykaly).... Natomiast ZMORA naszej rasy sa nietypowe szerokie i glebokie klaty... I to sa wlasnie te wystawowe zgrzyty, ktore powoduja, ze DOSKONALE wilczaki schodza z ocenami "bardzo dobrymi", a czasem wysoko plasuja sie te nieprawidlowe... Szerokosc klatki wyznacza sie dlonia - miedzy przednie nogi "na styk" powinna wejsc dlon (4 palce) - u suk na "ciasno, u psow latwo. Oczywiscie bierzemy mala poprawke na wzrost psa i pies z 70cm bedzie mial szersza klatke niz ten, ktory ma 65cm.... Ale i tak zaden z moich samcow nie ma takiej klaty jak nasza niska suka ONa - Dora. Jesli nasz dlon ma "luz" lub spory luz to mamy psa z szeroka klatka... Kto bedzie chetny ten moze u nas porownac w ten sposob Wilczaki i owczarkowe Dore. Malo ktory sedzia to sprawdza, bo czasem psy zachowuja sie tak, ze klatki zbadac sie nie da... a "na oko" zwykle niewiele widac, bo siersc maskuje "waska" klatke... Stad wiec czasem obrosniete "waskoklate" wilczaki jesli sa w siersci to nie maja wpisane tego jako wady nawet u "owczarkowych" sedziow... Drugi powod to katowanie i dlugosc nog.... Wilczaki MUSZA byc dlugonogie.... a nogi MUSZA sie konczyc "pod psem"... Te wlasnie cechy czynia, ze wilczak jest wilczakiem, a nie owczarkiem.... a to wlasnoie rzeczy, za ktore najczesniej obniza sie u nas oceny... Kto nie moze sobie wyobrazic - chodzi o to, ze wilczak ma byc zbudowany tak: a NIE tak: A nogi ma miec ustawione tak: a nie tak: Dokladnie o to zapytala sie mnie sedzina z Zielonej Gory (pani Czempas): Dlaczego u wilczakow ostatnio tak bardzo pogorszylo sie katowanie. Bo kiedys nie bylo z tym takiego problemu... Jak widac i sedziowie maja swiadomosc, ze "sredni polski wilczak" robi sie coraz bedziej owczarkowaty... Kiedys po ringach chodzily dzieci Jolly (ktora dawala katowanie o wiele lepsze od sredniej) oraz niezle importy.... Teraz mamy w Polsce hodowcow, ktorzy sami zachwycaja sie ruchem a la owczarek i rezultat jest taki, ze mamy u nas hodowle, z ktorych ani jeden pies nie ma ani budowy, ani nog ustawionych tak jak wilczak (wilk) miec powinien...
__________________
Last edited by z Peronówki; 22-09-2010 at 14:15. |
|
22-09-2010, 22:33 | #2 | |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
Quote:
|
|
23-09-2010, 12:17 | #3 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
Zrobiłem zdjęcia Wondery klatki z kciukiem podwiniętym i kciukiem prostym:
i to jest ta "sucha" klatka, czy jakoś inaczej to powinno wyglądać? |
15-11-2010, 19:06 | #4 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
|
|
|