Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Hodowla

Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-11-2015, 16:16   #1
Pastela
Junior Member
 
Join Date: Jun 2015
Location: Katowice
Posts: 8
Default Szczenięta "Z Lasów Preczowskich"

Witam
Chciałabym się zapytać, co sądzicie o miocie Lucy z Lasów Preczowskich x Bachus Dar Wilka, a dokładniej jacy są rodzice i czy polecacie zainteresować się na poważnie kupnem psa z tej hodowli?
Pastela jest offline   Reply With Quote
Old 11-11-2015, 16:24   #2
Wonderfull Wolf ES
Senior Member
 
Wonderfull Wolf ES's Avatar
 
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
Default

Quote:
Originally Posted by Pastela View Post
Witam
Chciałabym się zapytać, co sądzicie o miocie Lucy z Lasów Preczowskich x Bachus Dar Wilka, a dokładniej jacy są rodzice i czy polecacie zainteresować się na poważnie kupnem psa z tej hodowli?

A co to za pójście na łatwiznę?
Napisz do właścicieli rodziców, pojedź, poznaj i zobaczysz, czy psy charakterowo i eksterierowo spełniają Twoje oczekiwania, o ile masz je sprostowane.
Wonderfull Wolf ES jest offline   Reply With Quote
Old 11-11-2015, 16:40   #3
Pastela
Junior Member
 
Join Date: Jun 2015
Location: Katowice
Posts: 8
Default

Pewne oczekiwania mam już sprecyzowane (chociaż wolę być przygotowana na niespodziewane), mamę szczeniaków mam w planach zobaczyć.
Chciałam po prostu poznać opinię osób, które się na tym znają, bo dla mnie to pierwszy wilczak (chociaż miałam okazję spędzać z nimi czas).
A i hodowli nie znam.
Pastela jest offline   Reply With Quote
Old 11-11-2015, 19:54   #4
Padre
Junior Member
 
Padre's Avatar
 
Join Date: Nov 2011
Location: Warszawa / Wilkowa Wieś
Posts: 170
Default

Nie spodziewaj się, że ktoś powie Ci, żebyś brała szczeniaka z tej czy innej hodowli, po tych czy innych rodzicach. Każdy ma inny gust np. pies może mieć cechy, których ja nie lubię, a Tobie one nie będą przeszkadzać itp. wieć moja opinia Ci się nie przyda. Musisz sama pojeździć po hodowlach, poznać przyszłych rodziców i wtedy zdecydować, czy chcesz szczeniaka po nich. Teraz jest w planach wiele miotów, jest w czym wybierać. Niektóre z miotów, moim zdaniem, ciekawsze niż ten co wybrałaś.
__________________
Amra Nemo Me Impune Lacessit
Czarodziejka Belit Wilk z Baśni
Padre jest offline   Reply With Quote
Old 16-11-2015, 11:09   #5
rozusable
Junior Member
 
rozusable's Avatar
 
Join Date: Apr 2015
Location: Kraków
Posts: 25
Default

Ja co prawda się nie znam i mam wilczaka niecały rok, ale wszystkie poznane przeze mnie szczeniaki po Bachusie (w tym mój) są eksterierowo świetne (a w każdym razie jest to mój typ wilczaka), dość podobne do ojca, duże. Jeśli chodzi o charakter to myślę, że dużo zależy od matki (tudzież właścicieli matki ), z 'naszego' miotu dzieciaki są stosunkowo pewne siebie, otwarte, ufne w porównaniu do innych znanych mi wilczaków. Z innych jego miotów poznałam 2 bardzo fajne psy, podobne do Bajkowych, i suczkę, która -co prawda też fajna- ale w hodowli miała zero socjalu i mimo starań właścicieli jest małym dzikuskiem, choć niegroźnym, tylko wystraszonym.
Samego Bachusa widziałam 4 razy, u siebie w domu zachowywał się jak każdy pies, przyszedł, obwąchał itd, swojego 8 miesięcznego synka potraktował łaskawie, bez zbędnego 'burania'. Na wystawie był spokojny i skupiony na robocie
Także zdecydować musisz sama, ale ja - jak dotąd - gorąco polecam Bachusa jako ojca
rozusable jest offline   Reply With Quote
Old 18-11-2015, 12:26   #6
Shyboy
aen'drean va, eveigh Ain!
 
Shyboy's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: Stargard
Posts: 205
Send Message via Gadu Gadu to Shyboy
Default

To jest tak z ludźmi, którzy się dopiero przymierzają do wilczaka, że prawdopodobnie trudno im "ugryźć" temat. Na początku te psy wyglądają przecież mega podobnie, nie zna się tak dokładnie wzorca (nawet jeżeli się go przeczyta!), nie do końca wie się jak powinien ten pies tak na prawdę wyglądać.
Wcale się więc nie dziwie, że zadają takie pytanie. Ale...
Nikt z nas nie powie Ci Pastela, jakiego psa powinnaś kupić. Bo nawet jeżeli moim zdaniem pies jest niefajny eksterierowo, czy ma średni charakter, to w życiu nie napisałabym tego na forum, czy nie powiedziała na głos, bo to jest zwyczajnie niegrzeczne i bezczelne. I chociaż wilczaków jest już coraz więcej ludzie się znają osobiście, więc nie będą robić sobie kwasów (no dobra, są wyjątki)
Ja radziłabym Ci pojeździć na wilczakowe spacery, nie koniecznie na wystawy (bo coraz częściej zdarza się tak, że wygrywa pies wcale nie najlepszy, a to może cholernie wprowadzić w błąd), ale na spacery właśnie.
Jeżeli trafisz na ludzi, którzy nie mają parcia (bo są i tacy którzy twierdzą że ich pies jest najlepszym wilczakiem na ziemi, a ma np sierść długą jak owczarek collie), to powiedzą Ci czego szukać. Oczywiście, nikt nie będzie rzucał nazwą hodowli, czy konkretnego psa, ale od takich rozsądnych ludzi, dowiesz się na co najbardziej zwrócić uwagę.
Poza tym spacer z wilczakami (sztuk 3 i więcej) to jest cholerna frajda!
__________________
'Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś' Antoine de Saint-Exupery
Shyboy jest offline   Reply With Quote
Old 18-11-2015, 12:42   #7
Shyboy
aen'drean va, eveigh Ain!
 
Shyboy's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: Stargard
Posts: 205
Send Message via Gadu Gadu to Shyboy
Default

Rozusable... Będę mega czepialska...

"Ja co prawda się nie znam i mam wilczaka niecały rok, ale wszystkie poznane przeze mnie szczeniaki po Bachusie (w tym mój) są eksterierowo świetne..."

To jak to jest, nie znasz się CZY one są świetne?
Nie piję tu absolutnie do szczeniąt, ani do hodowli. Po prostu o takim przypadku (mniej więcej takim) pisałam wcześniej. Wytłumacz proszę (załóżmy, że w ogóle nie znam się na rasie) na przykładzie JAKIEGOKOLWIEK szczeniaka, dlaczego uważasz że jest on świetny eksterierowo?

Ja się przyznam, że szczenie dla mnie to jest czarna magia i podziwiam doświadczonych hodowców/właścicieli, którzy potrafią ocenić tak młodego psa i wywnioskować co z niego wyrośnie.

Rozusable, to nie jest atak w Twoją stronę, chcę tylko pokazać jak niewiele trzeba, żeby komuś kto się zupełnie nie zna namieszać jeszcze bardziej w głowie.
__________________
'Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś' Antoine de Saint-Exupery
Shyboy jest offline   Reply With Quote
Old 18-11-2015, 21:32   #8
Devilstick
Junior Member
 
Devilstick's Avatar
 
Join Date: Jan 2014
Posts: 3
Default

Moim zdaniem powinnaś pojeździć po hodowlach, zobaczyć rodziców i wybrać swój typ. Wybrany pies ma być najpiękniejszy dla Ciebie. Chyba, że szukasz dla lansu Jedni lubią budowę suchą inni mocną, jedni z brakiem sierści inni włochate, jedni "prawdziwe" CSV inni -?- i można tak wymieniać w nieskończoność Po drugie to i tak loteria bo nie masz pewności jak będzie wyglądać nowy członek rodziny jak podrośnie. Znam miot gdzie rodzeństwo jest mieszane tzn jedno włochate drugie z krótszą sierścią. Najważniejsze to umieć wychować na odpowiednim poziomie
Devilstick jest offline   Reply With Quote
Old 20-11-2015, 11:02   #9
rozusable
Junior Member
 
rozusable's Avatar
 
Join Date: Apr 2015
Location: Kraków
Posts: 25
Default

Quote:
Originally Posted by Shyboy View Post
To jak to jest, nie znasz się CZY one są świetne?
Nie piję tu absolutnie do szczeniąt, ani do hodowli. Po prostu o takim przypadku (mniej więcej takim) pisałam wcześniej. Wytłumacz proszę (załóżmy, że w ogóle nie znam się na rasie) na przykładzie JAKIEGOKOLWIEK szczeniaka, dlaczego uważasz że jest on świetny eksterierowo?
Nie znam się, ale zakończyłam zdanie słowami 'to mój typ wilczaka', co oznacza, że MI podoba się ojciec i MI podobają mi się szczenięta, a wszystkie, które pojawiły się na wystawach zostały ocenione 'wybitnie obiecująco' + mój pies doskonale (tak, wiem, ocena na wystawie o niczym nie świadczy). Ponieważ Bachus nie ma jeszcze dorosłych szczeniąt, to pozwoliłam sobie na stwierdzenie, że 'jak dotąd polecam'. Myślę, że z mojego postu dało się zrozumieć, że dla mnie i znajomych pies jest ładny, i to chciałam osiągnąć.

Myślę, że kiedy ktoś zadaje na forum pytanie 'co sądzicie o..' to pod spodem jest miejsce na nasze prywatne opinie. Ja swoją przedstawiłam pisząc, że pies mi się podoba i ma fajny charakter, bo wydaje mi się, że o to pytała Pastela (przy założeniu, że rzeczywiście planuje zobaczyć matkę=hodowlę)
W ogóle odezwałam się pod tym postem - mimo, że się nie znam - tylko dlatego, że nikt nie chce takim ludziom jak Pastela odpowiadać. Każdy tylko 'nikt z NAS ci nie powie', 'pójście na łatwiznę', 'nie spodziewaj się, że ktoś Ci powie', nie wspominając już o fali hejtu którą większość chętnych na wilczaki jest zwykle zalewana. Oczywiście, że każdy powinien osobiście poznać 1000 wilczaków zanim kupi sobie własnego, powinien pojeździć po hodowlach, poznać wszystkie matki i ojców i porównać je do siebie. Przy okazji znać wzorzec, nawet jeśli chce mieć psa 'na kolanka', wiedzieć które psy ocenione na wystawie doskonale są beznadziejne. Ale ta wasza gadka do początkujących jest tak niemiła, że dużą część ludzi zniechęca do jakichkolwiek prób nawiązywania kontaktu. Ja, przymierzając się przez dłuuugi czas do kupienia wilczaka dużo razy chciałam napisać na forum czy na facebooku o radę czy zapytać do kogo w okolicy mogę dołączyć na spacer, ale jak widziałam komentarze pod postami innych, to mi się odechciewało. I znam wiele osób które byłī w podobnej sytuacji. Miałam mega szczęście, że przypadkiem trafiłam na fajnego, ładnego (tak, dla mnie) szczeniaka ze świetnym (tak, do tej pory) charakterem, ale niestety nie zawdzięczam tego nikomu z mądrych, wieloletnich przewodników wilczaków.
Fajnie byłoby, gdyby zamiast ww. było więcej komentarzy w stylu: 'Planujesz kupić wilczaka? To super, widzę, że jesteś z mojej okolicy, może spotkamy się na spacerze i pogadamy?' etc
rozusable jest offline   Reply With Quote
Old 20-11-2015, 11:41   #10
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Sprawa wzorca i zgodnosci jest bardzo latwa do rozwiazania Zamiast wysluchiwac roznych hodowcow (z ktorych 90% bedzie twierdzilo, ze typowe sa ich psy), zamiast zerkac na wystawy (gdzie 80% zwyciezcow jest KOSZMARNA), zamiast ogladac fotki (ktorych robienie (i przerabianie) wlasciciele i hodowcy opanowali do perfekcji) lepiej pomaszerowac do ZOO i/lub poogladac fotki wilkow euroazjatyckich (canis lupus lupus) (np: http://www.wolfdog.org/pl/gallery/cat/0/1/0).
A potem wybrac sie do hodowli - dobre wilczaki to te, ktore jak najbardziej budowa + wygladem przypominaja swoich lesnych braci....

Jasne, ze nie kazdy wilczak jest idealny, przed nami duzo pracy hodowlanej. Ale sa hodowle, ktore w tej pracy calkiem zawrocily i robia wszystko, aby wrocic do owczarka niemieckiego... Na internecie wygladaja smiczniusio: pieski to championki, fotki ladniusie...tylko rzeczywistosc ma sie nija do tego co widac w siecie....
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 20-11-2015, 11:43   #11
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Ja nie polecam hodowli. Wiem, że to mało dyplomatyczne, ale trudno. Hodowca, ktory zostawia swoje szczeniaki na pastwę losu i godzi się na to żeby domu psom 'ze zwrotki' szukał inny hodowca jest nieprofesjomalne. 'Produkując' szczeniaki oprócz kasy od nabywcy winno się też brać ODPOWIEDZIALNOSC. (że już nie wspomnę o zenujacej publicznej zbiórce kasy na ściągnięcie suczki z GB - bo hodowca nie wyłoży tysiaka na sprowadzenie własnego 'dziecka'). Osobiście nie polecam. Zdecydowanie. Jest teraz dużo zapowiedzi miotów, dużo fajnych szczyli już się urodziło. Ja bym brała gdzieś indziej - bezwzględnie.
radena jest offline   Reply With Quote
Old 22-11-2015, 18:49   #12
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

eksterier i charakter rodzicow to jedno, a eksterier i charakter ich szczeniat to drugie. Nic Ci nie da gwarancji, ze dostaniesz idealne sczenie. Z tego skojarzenia zreszta takze.
Nie wiemy, czego oczekujesz - czy psa na pokaz czy psa na życie. A nawet jesli wiesz, to nie ma gwarancji, ze taki Ci sie trafi. Ja mam psa troche z przypadku, ale w 99% spelnia on moje oczekiwania. Nie wiem co prawda, ile w tym jest genów, a ile mojej i mojego meza pracy.
Szczerze - tak, jak pisal WWES - nie idz na latwizne, bo i tak nikt stad nie da Ci recepty na idealnego szczeniaka - a nawet jesli znajdzie sie taki ktos - to jest duze prawdopodobienstwo, ze to hochsztapler.
anula jest offline   Reply With Quote
Old 24-11-2015, 19:06   #13
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by radena View Post
Ja nie polecam hodowli. Wiem, że to mało dyplomatyczne, ale trudno..
hmmm, a może było "drugie dno" tej sprawy o której wiedzieli wybrani do konwersacji zbiorowej hodowcy i wł. wilczaków - i może stąd potem akcja bazarek... Przecież nie o wszystkim trzeba publicznie pisać, wiele było/jest zwrotek bez upubliczniania i też nie wiesz czy we wszystkich akcjach hodowca czynnie uczestniczył... (np. dając tu czy tam kasę czy to PL, euro czy jeszcze w innej walucie), a oni są wśród wilczakowców, a jakże LUBIANI
Nowe mioty, a również interesujące, ale tu też nie ma gwarancji co do tego co będzie w przypadku "zwrotki" - ot, życie zweryfikuje niestety każdego.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 24-11-2015, 19:49   #14
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Może było I dlatego napisałam "ja nie polecam" - widziałam to co było "na wierzchu", widziałam wiszącego na allegro szczeniaka, którego odsprzedawał nieszczęśliwy student, i którego w końcu zabrał do siebie inny hodowca (mimo, że w hodowli-matce nadal było rodzeństwo tego szczyla). Jestem typowym "przeciętnym" Kowalskim i oceniam to co widzę. Mnie się to nie spodobało - i dlatego nastawiłam się do hodowli negatywnie i dlatego tej hodowli nie polecam. Niech będzie w tle cokolwiek - jeśli jest się osobą publiczną, a raczej instytucją publiczną (bo czymś takim jest oficjalna hodowla FCI) to trzeba liczyć się z różnym odbiorem swoich działań. Nie wymagam tłumaczeń - zasadniczo to mnie nawet nie interesują, oceniam to co widzę. I tyle - bez filozofii czy personalnych przytyków.
radena jest offline   Reply With Quote
Old 24-11-2015, 20:27   #15
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Wiem, dlatego poddaję w wątpliwość taką ocenę z pryzmatu „przeciętnego kowalskiego”. – spoko J
Hmmm… choć teraz sobie tak myślę, że skoro hodowla jak wspomniałaś jest „instytucją publiczną” , to może każdy hodowca powinien upubliczniać listę tego typu: tego ze zwrotu przyjąłem, temu znalazłem nowy dom, temu właścicielowi psa od innego hodowcy pomogłem (tu wsparłem słowem, własnymi przeżyciami, podpowiedziałem rozwiązania) *czyli lista wszystkiego tego czego „przeciętny kowalski” nie widzi – no przecież instytucje publiczne jakieś rozliczenia robią ….
…. A ja w tym psim światku wolę pomagać bez upubliczniania, bo wtedy bardziej cieszy walka o psie szczęście


Bachusa znam, matkę maluchów też, wiem jaki socjal hodowca robi (sama mam psa od nich, choć nie wilczaka) i tak naprawdę jest jak zwykle........ czego przyszły właściciel nie schrzani, tego nie będzie trzeba odkręcać , a potknięcia zdarzają się najlepszym
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2015, 18:54   #16
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Jak dla mnie Hodowca może sobie upubliczniać co chce - jeśli chce Ale nie musi. Jednak jeśli zależy mu na dobrej reputacji i dobrej "famie" w terenie to w przypadkach jakie były przy Suczkach "Z" podaje jakieś wyjaśnienie swoich działań. Nie dla mnie - dla siebie. Jeśli nie chce to jasne, ma prawo i nikt go za to nie wini ale wtedy ja (i zapewne nie tylko ja) z dostępnych publicznie danych (co innego kiedy wszystko rozgrywa się za zasłoniętą kurtyną) wyciągam wnioski dość jednoznaczne. Gdyby Hodowca chciał publicznie wypaść Fair w stosunku do swoich psów to rzuciłby w eter choć słowo wyjaśnienia, nie musiał i nie zrobił tego - miał pełne prawo tak postąpić! Ale wydaje mi się, że ja też mam prawo wyrobić sobie opinię na bazie tego co Hodowca pokazał publicznie. Mam nadzieję, że rozumiesz mój tok myślenia
radena jest offline   Reply With Quote
Old 26-11-2015, 20:22   #17
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Hi,

Niby proste, a wcale nie, bo czytając „Ciebie”, to już sama nie wiem co ten hodowca może, a co powinien… (sorry, ale masło maślane )

Może… zamiast wracać do działań hodowcy spowodowanych tym, że ktoś chciał wilczaka jednak NIE „na poważnie” w tym temacie, to napisz do niej i tyle, a pytanie z pierwszego posta nie dotyczyło przecież oceny działań hodowcy a skojarzenia – więc jeśli chcesz wypowiedzieć się w tym temacie i zachować bezstronność (czyli bez urazów itd.), to bardziej skup się moim zdaniem na ocenie pod kątem dlaczego w tym miocie krew z hodowli : „ z Peronówki”, „Girios dvasia”, „od Úhoště”, „Srdcerváč”, „Dar wilka”, „ z Lasów Preczowskich” nie pasuje Ci/pasuje i tyle (oczywiście biorąc pod uwagę, że widziałaś oboje rodziców w realu, a także przodków tych rodziców, biorąc pod uwagę utratę przodków itd.).
Ktoś zapytał: „poważnie kupnem psa z tej hodowli?” – czyli jeśli chce psa na poważnie, a nie wirtualnie – to dlaczego nie? Przecież hodowca z nim nie zamieszka, a szczenię z konkretnego miotu (czyli jakby nie było moja wypowiedź, to też masło maślane hehe, ale mniej w niej masła)
Nie wiem sama jak mam oceniać Twoje posty w tym temacie na WD…., bo dla mnie i w moim odbiorze czyli „przeciętnego kowalskiego” podnosisz cały czas zupełnie inną sprawę, a sorrki ale nie chcę brać w tym udziału.


Dlatego proszę admina o rozdzielenie tematów, bo sprawa tego krycia/miotu jest zupełnie inną sprawą niż ta, którą porusza radena i wtedy może będzie wygodniej i innym pisać.
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 28-11-2015, 00:37   #18
radena
Junior Member
 
radena's Avatar
 
Join Date: May 2014
Location: Łódź/Kraków
Posts: 30
Default

Nie widzę powodu do rozdzielania postów. Pytanie autorki było wyraźne - "...czy polecacie zainteresować się na poważnie kupnem psa z tej hodowli?". Ja - nie polecam. Bo uważam działania hodowli za nieetyczne - to jest moje prywatne zdanie, oparte na publicznie udostępnionych przez hodowcę informacjach. Uzasadnienie już moje poglądy w sposób wyraźny (jak mi się zdaje, i dość logiczny nawet) i dalsza dyskusję na ten temat uważam za zbędną (z mojej strony). Jeśli Kogoś tym moim zdaniem urażam - trudno, świat nie jest idealny, a ludzie tym bardziej

"...a sorrki ale nie chcę brać w tym udziału."
No to nie rozumiem po co zatem komentujesz i bierzesz "w tym udział"? Skoro nie chcesz...? (pytanie retoryczne, mnie tez się już dyskutować nie chce).
radena jest offline   Reply With Quote
Old 01-01-2016, 11:59   #19
kobys
Junior Member
 
Join Date: May 2013
Posts: 1
Default

Przy wyborze psa należy kierować się swoja intuicją i swoimi upodobaniami, wybierz się do hodowli poznaj ich psy i właścicieli i zdecyduj. Słuchając "starych wyjadaczy " gdzie jeden na drugiego ma coś negatywnego do powiedzenia można zwariować. Osobiście mam psa z tej hodowli i jestem zadowolony zarówno z wyboru psa jak i kontaktu z hodowcą. To jaki pies będzie mieć charakter i usposobienie zależy tylko i wyłącznie od Ciebie ile mu serca i czasu poświęcisz. Bywa trudno z małym urwisem ale cierpliwość, konsekwencja, czas, szkolenie i serce potrafią zdziałać cuda.
kobys jest offline   Reply With Quote
Old 02-01-2016, 00:38   #20
wbal
Junior Member
 
Join Date: Nov 2014
Location: Podkarpacie
Posts: 57
Default

Dziwne, ale chyba nikt nie zauważył, że pytanie jest źle zadane. Jest "psa z tej hodowli" a powinno być "psa po tych rodzicach" Genetyka jest sprawą pierwszorzędną a to czy jest to z hodowli X czy Y po analizie rodowodów i najlepiej obejrzeniu rodziców jest sprawą drugorzędną. Oczywiście pod warunkiem, że nie dofinansowujemy jakiejś pseudo-hodowli ale w tym przypadku nie ma co do tego zastrzeżeń. Reasumując - moim zdaniem miot jest ciekawy...
__________________
...
wbal jest offline   Reply With Quote
Reply

Thread Tools
Display Modes

Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:20.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org