|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
16-04-2012, 14:36 | #21 |
K-Lee Family
|
Psów wykastrowanych wystawiać nie można, teoretycznie suk wysterylizowanych także, tyle, że nie da się tego sprawdzić, więc wystawcy wystawiają.
A co w wypadku jeśli suka została z jakichś powodów bardzo wcześniej wysterylizowana i dopiero po zabiegu zaczęła być wystawiana? I wtedy robi tzw. "hodowlankę", właściciel może nawet pójść do ZKwP i wbić do rodowodu - suka hodowlana, bo przecież nikt tego nie sprawdzi. A są fantaści przecież To tak samo jakby wystawiać psy z implantami jąder, też niełatwo się połapać... zrobi taki hodowlankę, i zacznie kryć, bo psom wykastrowanym późno jakiś tam popęd czasem zostaje. Właściciel takiego "repa" może kasować kasę za krycia i rozkładać ręce, że suczka była w złej fazie cieczki, albo mało atrakcyjna dla psa albo że brak potomstwa to wina suki... Kastracja farmakologiczna też ma drugie dno. Jądra się zmniejszają podczas działania hormonu, więc pies poddany kastracji farmakologicznej nie ma zbyt wielkich szans na wystawie, bo najczęściej dostanie wpis w kartę - za małe jądra. Były już takie wpisy u młodych psów niekastrowanych, bo jądra rozwijać się mogą w różnym tempie. Ja znam całkiem sporo psów kastowanych farmakologicznie i wszystkie miały jąderka jak orzeszki |
16-04-2012, 14:39 | #22 | |
VIP Member
|
Bo nie znasz Cheitana
Quote:
Grin- wykastrowany samiec nie obojętnieje ani na suki, ani na inne-stroszące się samce, kastracja wychowania nie zastąpi w żadnym przypadku. Testosteron to jednak nie wszystko Co do etycznych pokładów wystawiania kastratów (nawet czasowych) z innymi - równie dobrze można by się zastanowić co z psami wystawianymi na prochach (a moda z Włoch do Polski już trafiła) Ja bym w ogóle nie ruszała tematu etycznego wystawiania, bo to w dużym stopniu oksymoron |
|
16-04-2012, 14:49 | #23 | |
Wilkokłak
Join Date: Aug 2008
Location: Katowice
Posts: 2,220
|
Quote:
Jakieś różnice jednak być muszą? Znam sporo psiarzy, którzy twierdzą, że po wykastrowaniu swojego samca mają z tymi sprawami (sukami, stroszącymi się samcami) dużo łatwiej. Z podobnych (jak mniemam) powodów wszystkie psy pracujące jako asystujące osobom niepełnosprawnym ruchowo są kastrowane, podobnie jak wiele psów pracujących w ratownictwie itp. |
|
16-04-2012, 15:10 | #24 | |
VIP Member
|
Quote:
Psy czysto użytkowe, o których wspomniałaś muszą być niezawodne, ale one raczej po wystawach nie chodzą i tu upatruję przyczyny różnych zachowań obu grup Oczywiście uogólniam. Do Gii mam pytanie: znalazłaś gdzieś zapis o zakazie wystawiania suk po sterylce? Mnei się wydaje, że nie powinno takiego być, bo taka Słowacja, dla której wystawy to konkurs piękności a nie kwalifikacje hodowlane, to ma w nosie czy najpiękniejsza suka jest wykastrowana, czy nie...na babski rozum |
|
16-04-2012, 15:10 | #25 | |
'Wilk z baśni' :)
Join Date: Jan 2008
Location: Kraków / Żydów...i tak na zmianę:)
Posts: 749
|
Quote:
Co do samej zasadności kastracji, widziałam kiedyś badania (robione gdzieś w Europie tylko nie pamiętam gdzie) właśnie pod tym kątem. Trochę tam obalano mit jakichś szalonych zmian charakteru i wyciszenia po kastracji. Wyraźnie mniejsza chęć zadymiarstwa była tylko u niektórych psów, natomiast zdecydowanie zmniejszyły się ochoty do ucieczek(nie ucieczek w trakcie cieczek u suk, tylko włóczęgostwa generalnie). Jak znajdę to podlinkuję całość, bo artykuł był wart uwagi.
__________________
www.wilkzbasni.pl Kalaratri z Peronówki (Furia) & Clair De Lune Srdcerváč (Luna) & Bazyliszek Wilk z baśni |
|
16-04-2012, 15:16 | #26 |
VIP Member
|
CO do klasy kastratów - często z powodów zdrowotnych (np. sprawa prostaty, ale pewnie Rybka dopisałaby jeszcze parę innych) psy idą pod nóż, a właściwie ich jądra. Kto wie, czy taka klasa weteranów nie miałaby liczniejszej stawki, gdyby choć do niej dopuszczać kastraty. Pokazanie pogłowia rasy w wieku powyżej 8 lat też wiele o kondycji rasy i hodowli mówi.
W kwestii kastratów na wystawach jestem "ZA" |
16-04-2012, 15:36 | #27 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
A kto szprycuje psy w Polsce?
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
16-04-2012, 15:42 | #28 |
VIP Member
|
Już się rozpędziłam publikować listę na forum
No proszę Cię.... |
16-04-2012, 15:42 | #29 | |
VIP Member
|
Quote:
__________________
|
|
16-04-2012, 15:47 | #30 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Może nie listę, ale skądś musisz czerpać taką informację. Zainteresowało mnie tylko czemu użyłaś tego jako pewnika, że ta moda już dotarła.
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
16-04-2012, 15:48 | #31 | |
K-Lee Family
|
Quote:
"W wystawach uczestniczyć mogą tylko psy zdrowe, posiadające zaświadczenia zgodne z wymogami weterynaryjnymi. Psy chore, kalekie, z atrofią jąder oraz suki w okresie laktacji nie mogą uczestniczyć w wystawach." Pod pojęciem zdrowe rozumiem psy i suki w pełni "kompletne", w pełni możliwości rozrodczych. |
|
16-04-2012, 15:51 | #32 | |
VIP Member
|
Z wiedzy, uwierz. Trochę wyżej wspomniałam o etyce wystawowej, i szprycowanie psów prochami nie jest najbardziej karkołomnym numerem, jaki ludzie wymyślili w imię dobrych ocen. Implanty jąder, podmiany psów i suk....zdaje się, że można zrobić wszystko w imię własnych ambicji :/ A im więcej wiesz, tym mniej się z czasem dziwisz....
Quote:
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 16-04-2012 at 16:05. |
|
16-04-2012, 16:05 | #33 | |
K-Lee Family
|
Quote:
Psy o których piszę to nie wilczaki... ich jądra zmniejszyły się o połowę, więc u wilczaka tak samo by się zmniejszyły po kastracji farmakologicznej, więc byłyby wielkości... groszku? Last edited by Gia; 16-04-2012 at 16:08. Reason: literówka |
|
16-04-2012, 16:07 | #34 |
Member
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
|
Pojęcie "zdrowia" jest również ciekawe w kontekście rozważań Rybki nt wyniku D w badaniu na dysplazię.
|
16-04-2012, 16:08 | #35 |
K-Lee Family
|
Jak dla mnie wystawy są jednak mocno związane z prawami hodowlanymi itp, więc sterylizowanej suki nie wystawiałabym. Chyba, że stworzono by klasę dla takich właśnie - bo ja jestem z tych, co właśnie wystawy lubią, mimo całej tej niefajnej otoczki i aferek.
Nie krytykuję właścicieli wystawiających swoje suki sterylizowane, ale jak dla mnie to, może nie łamanie, ale naginanie regulaminu |
16-04-2012, 16:14 | #36 | |
VIP Member
|
Quote:
Ale też rozmawiamy o prywatnych osądach. To podobna rozmowa jak ta o wystawianiu suk w cieczce. Ja ze swoim samcem mówię "why not?" Z resztą w obu przypadkach. |
|
16-04-2012, 16:24 | #37 |
Junior Member
Join Date: Jan 2011
Location: Chorzów
Posts: 285
|
Ja uważam, że wysterylizowane suki mogą być wystawiane. Bardzo lubię wystawy, jest to dla mnie świetna zabawa. Gdybym miała sukę i nie chciała zakładać hodowli, to wysterylizowałbym suczkę, ale nie chciałabym rezygnować z wystaw. Oczywiście nie uważam też, że wystawa jest ważniejsza od psa. Tamlin ich nie cierpi, więc dałam mu spokój
__________________
''FLECTERE SI NEQUEO SUPEROS, ACHERONTA MOVEBO'' |
16-04-2012, 16:27 | #38 | |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Quote:
Albo psów nieprzebadanych? Czy to też łamanie/naginanie przepisów? Czy zrezygnowałabyś z wystaw gdybyś miała jednego psa i miałby on wynik HD D/E? Zakładamy, że to Twój jedyny pies i nie masz warunków/możliwości wzięcia drugiego, żeby zaspokoić "głodu" wystaw. |
|
16-04-2012, 17:19 | #39 | ||
K-Lee Family
|
Takie samo jest moje zdanie w tej kwestii.
Quote:
Quote:
Na szczęście K-Lee jest A, a młodą przebadam natychmiast kiedy osiągnie odpowiedni wiek, i jeśli - odpukać - coś byłoby nie tak, nie będę jej więcej wystawiać. Czy odpowiedziałam wyczerpująco? |
||
16-04-2012, 18:10 | #40 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
wystawa to nie tylko sposob na uzyskanie uprawnien.
Suka sterylizowana nie bedzie miala potomstwa, ale jej rodzice, dziadkowie, rodzenstwo itd. bedzie mialo. A na ocenie przekazywalnosci cech opiera sie hodowla zwierzat-wiec taka suka jest tak samo cenna informacja dla hodowcow jak kazdy inny rozplodowy pies. Dla mnie zarowno suka sterylizowana jest zdrowa i ma prawo brac udzial w wystawach. Psy z dysplazja na rtg ale bezobjawowa tez sa dla mnie psami zdrowymi. |
|
|