|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
22-03-2011, 20:27 | #21 |
K-Lee Family
|
Manu właśnie podobno teraz hodowca ma wybór czy tatuować, czy chipować
|
22-03-2011, 20:45 | #22 |
Junior Member
|
No i wtedy byłoby właśnie super - oby tak było rzeczywiście, szczególnie w naszym łódzkim oddziale...
|
22-03-2011, 21:03 | #23 |
K-Lee Family
|
Manu, chyba nie mają wyjście, bo czy to nie jest nowy zapis w regulaminie hodowli psów rasowych?
|
22-03-2011, 21:11 | #24 |
Junior Member
|
Jeśli chodzi o nasz oddział to nie uwierzę, póki nie zobaczę
|
22-03-2011, 22:47 | #25 |
Senior Member
Join Date: Feb 2010
Location: Warszawa
Posts: 1,337
|
|
23-03-2011, 08:21 | #26 |
Junior Member
|
You welcome
|
23-03-2011, 11:13 | #27 |
VIP Member
|
Tak - i oddzial musi sie dostosowac.... Nie moga odmowic....
__________________
|
23-03-2011, 13:54 | #28 |
Member
|
Rozmawiałam na ten temat w moim oddziale i dowiedziałam się że jak ktoś chce chipy to owszem nie ma problemu ale musi przyjść do oddziału już z zachipowanymi szczeniakami Oni tylko mają czytnik i nie mają obowiązku chipować
No i teraz wypada by każdy hodowca miał w domu czytnik za ponad tysiaka , bo niby jak wyda odpowiednie szczeniaki właścicielom I wyobraźcie sobie chip który w hurtowni nie zdrożał ani grosika nagle u weta kosztuje 20-25zł więcej To się nazywa nabijanie kieszeni )))))))))))))))))) |
22-04-2011, 12:57 | #29 |
Member
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
|
Wprowadziłam Was w błąd za co przepraszam...
Napisałam, że od stycznia 2011 jedyną metodą znakowania zwierząt jest chip. To nieprawda. W tej chwili jest okres przejściowy i szczeniaki można jeszcze tatuować. Jadąc za granicę nikt nie ma prawa Was zatrzymać, jeżeli pies ma paszport wydany na tatoo, a ten jest czytelny i widoczny (podgolony). Tak będzie do 3 lipca 2011. Po tym czasie JEDYNĄ formą znakowania będą chipy, czyli szczeniak z tatuażem nie ma prawa wyjechać za granicę bez chipa i żaden wet nie ma prawa wydać paszportu bez chipa na sam tatuaż. |
14-05-2011, 07:13 | #30 | |
Senior Member
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
|
Quote:
Wczoraj w naszym zk zgłoszono znajdę w postaci dobka....., podano nam tatuaż i momentalnie ustalana była ścieżka własności psa. Mhmmm pomyślałam..... no tak - pies gubi się gdzieś tam z dala od cywilizacji. Ma tylko chip. Znajdują go ludki jakieś, które może zapakują psa (jak się da) do auta i pojadą do weta myślę na sprawdzenie czy znajdka ma chip. do auta. To wszystko może, bo czy gdzieś na wioskach właściciele "Czarusiów" będą wiedzieli, że jest obowiązek chipowania.... |
|
18-05-2011, 12:45 | #31 | |
VIP Member
|
Quote:
A tatuaz z wiekiem staje sie mniej widoczny i zarasta - znajdowano juz psy, gdzie widac bylo, ze tatuaz byl robiony, ale nie udalo sie dojsc jaki byl jego numer....
__________________
|
|
18-05-2011, 14:34 | #32 |
Junior Member
|
No dokładnie, na naszym czarnym Sleipnirze od dawna można tylko pomarzyć o odczytaniu tatuażu...
|
|
|