Milosc do wody

[Agnieszka]

Miłość do wody to to, czego najbardziej mi brakowało w moim psie! Binguś strasznie nie lubi pływać, boi się głębokości, a Varg... Jak tylko gdzieś zobaczy wodę, to lezie :-))

[Agnieszka]

Inne Wilczaki też chyba chętnie pływają, prawda? O wilkach też słyszałam, że podobno bardzo lubią wodę.

[Narvana]

No wlasnie mi tez brakuje szalu w wodzie
Ale to sie powoli zmienia Na wakacje jak swojego psa rozkrecilam i sama troche do wody weszlam to zaczela za patykiem plywac!
Bo ogolnie to ona przepada za woda Tez jak widzi to biegnie jak oszalala do wody no i wchodzi ale tylko do brzucha
Agnieszka:
No Ali przeciez nurkuje
Nie wiem jak Balrog ale Margo cos wspominala o ratownictwie wodnym z Balrogiem jesli nauczy sie ze z ludzmi czegos w wodzie nie nalezy robic tylko nie pamietam co
Margo ratuj!

[Rona]

Originally Posted by Narvana

Juz nawet po malu nie widze u niej wad No moze poza tym ze do wody niechetnie wchodzi Ale to juz ostatnio tez sie zmienia!

To zupełnie normalne, że nie widzisz wad u Trejsi A z pływaniem - mój jamnik nienawidził wody, więc znam ten ból. W dodatku był tak uparty, że nigdy nie udało mi sie go namówić nawet na małą próbę

Tina za to szaleje za wodą. Jak była jeszcze młoda i durna wskoczyła do wezbranej Wisły. Syn złapał jej ogon dosłownie w ostatnim momencie i udało się ją wyciągnąć na brzeg. Kiedyś wskoczyła do basenu i potem nie mogła wyjść po pionowych drabinkach- pływała w kółko i piszczała z przerażenia.... Jak widać, szalona miłość do wody nie zawsze jest korzystna
Najbardziej podoba mi się jak zaciska uszy "na zakładkę" w czasie nurkowania Czy wszystkie wilczaki mają takie umięśnione uszy?

[z Peronówki]

Originally Posted by Narvana

Nie wiem jak Balrog ale Margo cos wspominala o ratownictwie wodnym z Balrogiem jesli nauczy sie ze z ludzmi czegos w wodzie nie nalezy robic tylko nie pamietam co

...aby brac udzial w ratownictwie wodnym Balrog musi sie nauczyc, ze nie wolno skakac po ludziach, jak ci sa jeszcze w wodzie. Bo wtedy efekt jego pracy jest odwrotny do zamierzonego...

[z Peronówki]

Originally Posted by Agnieszka

a Varg... Jak tylko gdzieś zobaczy wodę, to lezie :-))

U nas to samo - Bure szaleja za woda. Im bardziej jest gesta, tym lepiej... Kazde ma swoj styl, choc nie zawsze chca plywac w grupie, bo Bolo lubi zabawe w podtapianego i niezbyt wie, kiedy przestac...

[Agnieszka]

Originally Posted by Margo

...aby brac udzial w ratownictwie wodnym Balrog musi sie nauczyc, ze nie wolno skakac po ludziach, jak ci sa jeszcze w wodzie. Bo wtedy efekt jego pracy jest odwrotny do zamierzonego...

Będąc w tym roku nad jeziorem, taki jeden facet wpadł na genialny pomysł pociągania Varga za ogopn w wodzie Skończyło się na tym, że następnym razem jak ten koleś podpłynął do mojej mamy (w sumie to był jeden ze znajomych rodziców) to Varg skoczył na niego do wody i zaczął atakować (nie gryzł, bardziej go drapał łapami). Facet już potem nie próbował naszego psa zaczepiać w wodzie...

[Rona]

Originally Posted by Agnieszka

Będąc w tym roku nad jeziorem, taki jeden facet wpadł na genialny pomysł pociągania Varga za ogopn w wodzie ... Varg skoczył na niego do wody ... Facet już potem nie próbował naszego psa zaczepiać w wodzie...

Mądry pies, tak trzymać Wilczaki górą!

[Agnieszka]

Originally Posted by Rona

Mądry pies, tak trzymać Wilczaki górą!

Z tym facetem jest jeszcze jedna historyjka, zabawna... Otóż jak Vargowi ktoś się nie spodoba, to nie sposób tej osoby nie oszczekiwać i jej nie dokuczać od czasu do czasu Nieco później po tym incydencie w wodzie, ten pan robił grilla. Podszedł do smażonego mięska i pochylił się lekko, dmuchając w żar. W tym samym czasie podbiegł Varg ii... dziabnął go w tyłek (ale bardzo leciutko - żeby nie było ). Mężczyzna momentalnie się wyprostował i od tamtej pory jakoś przestał zwracać uwagę na naszego psa... ;p

[Ori]

A dobrze mu tak
Varg wie co robi

[Rona]

Originally Posted by Agnieszka

W tym samym czasie podbiegł Varg ii... dziabnął go w tyłek (ale bardzo leciutko - żeby nie było ). Mężczyzna momentalnie się wyprostował i od tamtej pory jakoś przestał zwracać uwagę na naszego psa... ;p

No właśnie widać, że mądry pies: wiedział kogo i gdzie dziabnąć, a do tego jeszcze jak mocno, żeby się zbytnio nie narazić... Cóż za wyrafinowana inteligencja

[Agnieszka]

Oj oj, bo Varg się zaraz zarumieni
)

[Klara_i_Luna]

Ja też nie mogę się nadziwić nadzwyczajnego pociągu Luny do wody. Na razie szaleje w łazience, nie można sie wykąpać ani nawet odkręcić kranu żeby jej zaraz nie było. Piszczy jak szalona. Kiedy wejdzie do wanny pije, "gryzie" wodę, tapla się jak wodołaz Już nie mogę się doczekać lata...
Zabawne jest też jak bierze w zęby miskę z wodą, biega z nią po całym domu aż rozleje się wszystko, potem gryzie michę i kąpie się w powstałych kałużach.

[z Peronówki]

Originally Posted by Klara

Na razie szaleje w łazience, nie można sie wykąpać ani nawet odkręcić kranu żeby jej zaraz nie było. Piszczy jak szalona. Kiedy wejdzie do wanny pije, "gryzie" wodę, tapla się jak wodołaz

My czesto uzywalismy wanny przy Bolu - starczylo puscic lekko wode z kranu, wrzucic mu pumeks do zabawy... i na pol godziny byl spokoj....

[Narvana]

Originally Posted by Margo

jedynie dzieki jednej parze psow udalo sie nam zrobic fotki CzW pedzacych przez mokradla...

Dasz link do tych fotek? A moze je tutaj wkleisz?

[z Peronówki]

Originally Posted by Narvana

Dasz link do tych fotek? A moze je tutaj wkleisz?

Nie ma sprawy:

Fany & Brenna

[Gaga]

Originally Posted by Margo

Mielismy tez zu tym problem na coursingu, gdy z Pavlem chcielismy zrobic pokazowy bieg przez wode (plytki stawik). Wszystkie wilczaki tak kombinowaly aby sie nie zamoczyc w pogoni za wabikiem, ze jedynie dzieki jednej parze psow udalo sie nam zrobic fotki CzW pedzacych przez mokradla...

Trzeba bylo po ONa zadzwonic !! Gige swego czasu pokazywala psom mieszkajacym na Mazurach co sie robi z wysokim pomostem...skacze sie z niego
Pojecia nie mam czy poszlaby za wabikiem ale wody by nie ominela
Ech..widze, ze stary, dobry On tez moze czegos nauczyc wilczaka :P

[Agnieszka]

Nie wiem, jak to się dzieje, ale prawie każde zdjęcie pokazywane na tym Forum jest cudne! Ech, urok Wilczaka

[z Peronówki]

Originally Posted by Gaga

Trzeba bylo po ONa zadzwonic !! Gige swego czasu pokazywala psom mieszkajacym na Mazurach co sie robi z wysokim pomostem...skacze sie z niego

Giga pewnie nam jeszcze pokaze... Tym bardziej ze plywanie dobrze robi na miesnie...
Ale do pokazywania nie trzeba ONa - starczy aportowanie w wykonaniu Irmy...

[Narvana]

Ach Irma Ona ma super fotki
Garo ma tez podobne jak aportuje z wody