Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 15-07-2011, 11:25   #61
Gipson
Junior Member
 
Gipson's Avatar
 
Join Date: Nov 2010
Location: Warszawa
Posts: 385
Send Message via Gadu Gadu to Gipson
Default

Quote:
Originally Posted by jaskier View Post
Tak, w kombi. Tylko od kiedy jest pies, bagażnik jest kompletnie nie do użytku, nawet, kiedy Jaskier akurat z nami nie jedzie. W bagażniku jest tyle piachu, że żal cokolwiek postawić. Kiedyś wrzuciłem tam zakupy - później musiałem każdy produkt osobno płukać

Piach sprzątam co jakiś czas, ale wystarczą 2 spacery, żeby się na nowo nazbierało. Taka klatka, na pół bagażnika, wydaje się być super rozwiązaniem. Pytanie tylko, czy rzeczywiście pies się tam zmieści, jak dorośnie. W każdym razie, według mnie temat warty zbadania

Albo kup jeździdełko tylko dla psa
Gipson jest offline   Reply With Quote
Old 15-07-2011, 11:53   #62
Rybka
Member
 
Rybka's Avatar
 
Join Date: Feb 2008
Location: Stargard
Posts: 757
Default

Hej.
Ja tyko o Cereni i żelu "na dziąsła"- bo tu się mogę podzielić wiedzą (co do udczulania psa na samochód nie mam doświadczenia- na szczęście).
Cerenia działa przeciwwymiotnie i jest fajnym, bezpiecznym lekiem. Ale to, że pies nie będzie wymiotował nie znaczy, że nie będzie miał stresa- ot jeden z objawów (uporczywy- nie powiem) wyeliminujemy. Można podawać co 8 godzin bo tyle działa. Alternatywą jest tańszy metoclopramid ale podanie jest domięśniowe...
Żele na dziąsła to leki silnie uspokajające- mogą wzmagać wymioty, a ich działanie polega na silnym wyciszeniu psa. To tak jak nasze Valium czy Relanium. Czyli mamy psa śpiącego- stres jest opanowany (sztucznie zagłuszony) ale choroba lokomocyjna jest nadal.
Aviomarin jest lekiem , który działa na układ nerwowy- blokuje ośrodek w mózgu odpowiedzialny za wymioty i błędnik- więc możemy jechać po wybojach, w górę i w dół, a pies tego nie będzie odczuwał bo jego błędnik będzie "zablokowany". Uboczne działanie- ospałość bo przy okazji blokuje cały układ nerwowy (obniża jego reakcje).
Leki można stosować ale... Nie rozwiązujemy problemu. Chyba jedynym skutecznym sposobem jest praca z psem, a dodatki farmakologiczne polecałabym jako uzupełnienie pracy w przypadkach beznadziejnych
__________________

Last edited by Rybka; 15-07-2011 at 12:08.
Rybka jest offline   Reply With Quote
Old 15-07-2011, 13:52   #63
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Owszem Kalinka jest mała, ale w bagażniku wożę często więcej niż 1 psa Np 3 albo 4 i też wchodzą bagaże... wiadomo, że nie wszystkie, ale torbę zawsze można tam wrzucić...
A w tej klatce napisałam wyżej że widziałam dorosłego samca. To wszystko nasze traktowanie psów jak ludzi, że musi mieć dużo miejsca, wygodnie itp... A psu jest wygodniej kiedy ma ciaśniej - lepiej się czuje w swojej norze.
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 15-07-2011, 15:46   #64
Gaga
VIP Member
 
Gaga's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Los Dientitos
Posts: 6,856
Send Message via Gadu Gadu to Gaga
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
To wszystko nasze traktowanie psów jak ludzi, że musi mieć dużo miejsca, wygodnie itp... A psu jest wygodniej kiedy ma ciaśniej - lepiej się czuje w swojej norze.
Świnto prawda, ze to my wymyślamy udogodnienia, czasem nawet trafiamy w psie gusta O ile owe piernaty i przestrzenie nie kłócą się z obopólnym komfortem i bezpieczeństwem, w sumie wszystko gra, w końcu to przyjemność rozpieszczać psa
Do "regulaminowych" rozwiązań wracamy, gdy coś nie działa, szwankuje - jak np. samopoczucie młodego podróżnika.
Dobre jest to, że na ogól jakieś rozwiązanie w końcu działa
__________________

Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować.
チェイタン。
Gaga jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 13:24   #65
Gregor
Junior Member
 
Gregor's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: Kraków
Posts: 159
Send Message via Gadu Gadu to Gregor
Default

No to w gruncie rzeczy całkiem fajnie, że nie tylko Zack ma problem z samochodem
Ja rozważam zakup ortalionowego ubrania dla siebie.
__________________
Zack. My name is Zack.
Gregor jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 15:29   #66
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Laila strasznie się śliniła i wymiotowała w samochodzie osobowym. Gdy z myślą o psach zmieniliśmy auto na terenowe /wybraliśmy największy bagażnik i dokupiliśmy gumową szczelną matę/, problem przestał istnieć -zero ślinienia i wymiotów.
Pewnie klatka jest dobrym pomysłem dla wielu psów, u nas nie jest potrzebna -Mała lubi łazić w trakcie jazdy, świetnie balansuje na wirażach...i je/pije będąc "w trasie". Na postojach, gdy Laila zostaje sama, pamiętamy o smaku dla zabicia nudy...
/No, czasami zakładamy kratkę oddzielającą tył -ale to bardziej dla "smerfów" niż dla pasażerów/.
Gdy małe "uczyły się" auta -samochód stał często otwarty, by mogły do niego i po nim chodzić /oswajać się z nim/, czasem tam zasypiały na rzeczach ze znajomym zapachem, dostawały smaczki. A potem króciutkie przejazdy "do kiosku po gazetę"... u nas to się udało.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 17:06   #67
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Quote:
Originally Posted by Gia View Post
A psu jest wygodniej kiedy ma ciaśniej - lepiej się czuje w swojej norze.
Kurczę, a może to dobre będzie na Chantalkę....
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 20:14   #68
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Graba sprawdź Zadziałało na naszego Rapidka któremu leciało ze wszystkich dziur podczas jazdy
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 21:12   #69
anula
czuły barbarzyńca
 
anula's Avatar
 
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
Default

Quote:
Originally Posted by Puchatek View Post
Laila strasznie się śliniła i wymiotowała w samochodzie osobowym. Gdy z myślą o psach zmieniliśmy auto na terenowe /wybraliśmy największy bagażnik i dokupiliśmy gumową szczelną matę/, problem przestał istnieć -zero ślinienia i wymiotów.
He he, Bies ma odwrotnie: w Kangurze ma luksusowo i przestronnie, a ślini się na maxa, nawet z nosa mu kapie . Za to teraz od 2 dni jezdzimy Swiftem Macka, psiur się zwija w precelek na przednim fotelu i jest suchutki
anula jest offline   Reply With Quote
Old 24-10-2011, 21:15   #70
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
He he, Bies ma odwrotnie: w Kangurze ma luksusowo i przestronnie, a ślini się na maxa, nawet z nosa mu kapie . Za to teraz od 2 dni jezdzimy Swiftem Macka, psiur się zwija w precelek na przednim fotelu i jest suchutki
to jest dokładne to o czym mówię... pies który nie ma chorób lokomocyjnej wszędzie jeździ be problemu... ten który ma ten problem potrzebuje ograniczenia przestrzeni...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 25-10-2011, 08:00   #71
Gregor
Junior Member
 
Gregor's Avatar
 
Join Date: Aug 2011
Location: Kraków
Posts: 159
Send Message via Gadu Gadu to Gregor
Default

Quote:
Originally Posted by anula View Post
He he, Bies ma odwrotnie: w Kangurze ma luksusowo i przestronnie, a ślini się na maxa, nawet z nosa mu kapie . Za to teraz od 2 dni jezdzimy Swiftem Macka, psiur się zwija w precelek na przednim fotelu i jest suchutki
No właśnie, z przodu jest ok ale go wsadzam do tyłu to najchętniej rzyga między przednie fotele, o ślinotoku nie wspominam bo to jakaś niagara jest a nie ślinotok.
__________________
Zack. My name is Zack.
Gregor jest offline   Reply With Quote
Old 25-10-2011, 08:58   #72
dorotka_z
Member
 
dorotka_z's Avatar
 
Join Date: Aug 2010
Location: Warszawa
Posts: 620
Default

O, u nas podobnie. Jak się Baszti uda i przeskoczyc na przód zwija się w precelek i bardzo nie ślini. Z tyłu bardziej przeżywa...

Ostatnio jeździliśmy z innymi psami i też było lepiej, więc nie wiem czy drugiego psa nie trzeba załatwić do samochodu
dorotka_z jest offline   Reply With Quote
Old 25-10-2011, 09:41   #73
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Quote:
Originally Posted by Gregor View Post
No właśnie, z przodu jest ok ale go wsadzam do tyłu to najchętniej rzyga między przednie fotele, o ślinotoku nie wspominam bo to jakaś niagara jest a nie ślinotok.
"Z przodu jest ok" -słyszałam opinię, że ludzie mający chorobę lokomocyjną powinni w aucie siedzieć na przednim siedzeniu, by widzieć, co jest przed nimi, mieć "szerszy" obraz. Siedzenie z tyłu tę wizualną przestrzeń ogranicza i działa klaustrofobicznie. Może u psa też to tak działa?
/Laila lubi układać się z przodu, ale ona po prostu lubi być jak najbliżej nas -też w samochodzie... ale być może jej przeszły torsje, bo w dużym aucie ma lepszą widoczność?/
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 15:29.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org