|
Hodowla Informacje o hodowli, selekcji hodowlanej i miotach.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
07-11-2007, 11:54 | #1 | |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
|
Planowane polskie mioty - 2007
Quote:
....a poza tym pamięta się tylko te najfajniejsze chwile! Juz mogłaby Aja sie zdecydować na następne |
|
07-11-2007, 12:14 | #2 |
VIP Member
|
Zawsze mozesz skorzytac z doswiadczen innych i przerzucic sie na farmakologiczne przyspieszenie
Ech te niecierpliwe "mamuski" |
07-11-2007, 12:21 | #3 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Irris Daniela? Z Maxem? Czy jakaś inna Irris?
|
07-11-2007, 12:29 | #4 |
VIP Member
|
|
07-11-2007, 12:49 | #5 | |
VIP Member
|
Quote:
To samo maja wlasciciele Inki Jr.... Ehhh...siostrzyczki... mieszkaja tak daleko od siebie ale jak ladnie sie zgadaly...
__________________
|
|
07-11-2007, 22:01 | #6 |
Distinguished Member
Join Date: Jan 2004
Location: Supraśl/Poznań
Posts: 2,513
|
Tak, Gaga . Dzięki.
|
07-11-2007, 22:05 | #7 |
Wilczy Duch
|
No tak,bedzie piekny miot po suni pewnego pana lesniczego,moze ze zwyciesca slowackiego klubu... Polska naprawde zaczyna miec coraz bardziej interesujace linie...
|
07-11-2007, 22:27 | #8 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
my też coś tam planujemy....co wyjdzie zobaczymy Dona chyba razem z Ają się umówiła i zdecysować się nie może ....
|
07-11-2007, 22:32 | #9 |
Wilczy Duch
|
Eee napewno bedziecie wiedziec co jest najlepsze A kogo jako tatusia planujecie?
|
07-11-2007, 22:37 | #10 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
już od wiosny trzymamy się Issara ech ta Słowacja, lubimy tam jeździć
|
07-11-2007, 22:45 | #11 |
Wilczy Duch
|
hmm to jesli bedziecie potrzebowac pomocy, to z checia pojade z Wami ( Slowacja jest jak magnes ) Hmm i to fajny pies.. gadaliscie juz z hodowca?
|
07-11-2007, 22:55 | #12 |
Galicyjski Wilk
Join Date: Oct 2004
Location: Kraków
Posts: 1,124
|
Oczywiście, przed umieszczeniem "planowanych miotów" na swojej stronie zadzwoniłam i się umówiłyśmy. teraz z dzwonieniem jestem juz bardziej powściągliwa. W tym roku planuje nie jeździć co dwa dni przez dwa miesiące na Słowacje, robię Donie badania poziomu progesteronu i pojadę tylko raz. taki mam plan i się go trzymam Tylko do Dony to nie dociera..że mogłaby już
|
07-11-2007, 23:10 | #13 |
Wilczy Duch
|
Kolejna niecierpliwa "mamuska" Ciekawa jestem naprawde jak to wyjdzie Ja na twoim miejscu i tak bym jezdzila,oczywiscie jesli bym miala taka mozliwosc
|
07-11-2007, 23:36 | #14 |
VIP Member
|
Ale sie dziewczyny doczekac nie moga ) zatesknilo im sie za maluszkami Oj bedzie sie działo jak sie porodza wszystkie
|
08-11-2007, 01:39 | #15 |
Wiewiórka Wredna
|
Może Dona czuje presję przez nas? Faktycznie bardzo na nią liczymy.
__________________
(...)W kwestie mroczne i ogromne Słodka świata treść wycieka: Wszystko wina to człowieka(...) |
08-11-2007, 07:17 | #16 |
Wilczy Duch
|
hmm AD cztzbyscie sie zdecydowali?
|
08-11-2007, 09:13 | #17 |
Member
|
Coś ptaszki ćwierkały ale może się myliły?
Co AD? Powiedz głośno nie wstyć się |
08-11-2007, 09:34 | #18 |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
|
Wydawało mi się, że z dziwnością wilczaków już się troche oswoiłam, ale kurcze, ciągle mnie zaskakują
Po zwodzeniu Aji z cieczką zastanawiałam się, czy to warunki domowe (druga suka - dominowanie, dopasowanie), czy warunki atmosferyczne, czy brak psa samca w okolicy powoduje, że suka nie jest przygotowana na miot. Zastanawiam sie, czy psy wyczuwają coś, czego my nie wiemy, by chronić przyszłe dzieci przed niebezpieczeństwem? Rozmawiając z innymi hodowcami (inna rasa) również w tym roku stwierdzili anomalie w występowaniu cieczki. Czy psy mogą rozpoznać zbliżajacą się "ciężką" zimę? może wyczytaliście jakieś ciekawe historie na ten temat? pozdrawiam, Jolka |
08-11-2007, 10:05 | #19 |
VIP Member
|
Wiele, dziko żyjących zwierząt (m.in. antylopy, pancerniki) potrafią wstrzymać rozwój płodu przy niesprzyjającyh warunkach.
Niewykluczone, że z takich czy innych powodów suki też posiadają jakiś mechanizm regulujący mozliwość zapłodnienia. Zobacz co sie dzieje jak np na obozie jedna suka ma cieczke- natychmiast objawy pojawiają sie u innych suk. Albo weźmy stado i osobniczkę "omega" - może ona w ogóle nie mieć cieczki! Wtedy, jak się upierasz to napędzasz ją farmakologicznie. Ajka w zeszłym roku urodziła i odchowała cała ósemkę dzieciaków! To wcale nie mało! Być może (?) postanowiła teraz zrobić sobie przerwę? Natura nadal ma swoje tajemnice, których ludzie nie potrafią jej wyrwać. Myślę, że zwierzęta czasem wiedzą co robić i trzeba spokojnie to zaakceptować (Co sie odwlecze...) |
08-11-2007, 11:14 | #20 |
Junior Member
Join Date: Sep 2003
Location: Warszawa
Posts: 230
|
Właśnie, właśnie..
ale zobacz, co ciekawe - jej siostra Inka (oddalona o setki kilometrów) w identycznym czasie miała szczeniaki i teraz też zrobiła sobie wakacje ciekawe, jak się dogadały |
Thread Tools | |
Display Modes | |
|
|