Go Back   Wolfdog.org forum > Polski > Żywienie i zdrowie

Żywienie i zdrowie Czym żywić wilczaka, informacje o karmach i pomysły na smakołyki, jak szczepić i co robić, gdy pies zachoruje....

Reply
 
Thread Tools Display Modes
Old 11-02-2010, 14:56   #41
Gosia
Silver Power
 
Gosia's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Posts: 36
Default

Lupus na obecną chwilę czuje się dobrze i w dalszym ciągu znajduje się pod opieką lekarzy.
Tu z naszej strony ukłon w stronę mijke i Margo oraz podziękowania za pomoc i kontynuację tematu o karłowatości przysadkowej.

Mały Lupus miał sporo szczęścia, że trafił akurat do tej rodziny.
Po feriach z tego co wiem odezwą się na forum.

Zdaje sobie sprawę, że badania są bardzo drogie i nie można od nikogo wymagać aby przebadał swojego psa ( psy ) ale może są osoby zainteresowane przeprowadzeniem tego badania w Polsce w proponowanej opcji, którą opisała Rona ( 30 wilczaków w jednym miejscu ) ?
__________________
http://www.frey.com.pl/wilczak/
Gosia jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:04   #42
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Jeśli miejsce byłoby łatwo dostępne i termin nie kolidowałby z jakimś wyjazdem, to ze zwykłej ciekawości i dla dobra nauki się piszemy. Tym bardziej że mamy 'jedynaczkę'
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:08   #43
shaluka
Wilczy Duch
 
shaluka's Avatar
 
Join Date: May 2007
Location: Sulejów
Posts: 1,439
Send a message via ICQ to shaluka Send a message via Skype™ to shaluka
Default

My też bardzo byśmy chcieli, ale teraz bedziemy przeswietlac Gisa i Kala, wiec na dluzszy czas jestesmy trochę spłukani.. w dodatku przy trzech psach to juz nie mały wydatek. Wiec jesli to by wypadało na np. po wakacjach czy zime, to by nam najbardziej odpowiadało i byśmy się na pewno pisali
__________________

"...Brak ci tchu i na oślep uciekasz, Wsiąka krew w biały śnieg, czarny piach, Nauczyłeś się dziś od człowieka: Życia chęć jest silniejsza niż strach."
shaluka jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:09   #44
anetawron
Licho nie śpi...
 
anetawron's Avatar
 
Join Date: Dec 2006
Location: Kanie
Posts: 490
Send a message via ICQ to anetawron
Default

Może udałoby się zorganizować takie grupowe badanie podczas jakiegoś wilczakowego spotkania/obozu...
anetawron jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:13   #45
Gosia
Silver Power
 
Gosia's Avatar
 
Join Date: Apr 2009
Posts: 36
Default

Quote:
Originally Posted by anetawron View Post
Może udałoby się zorganizować takie grupowe badanie podczas jakiegoś wilczakowego spotkania/obozu...
Jestem za jeśli to się uda to przywieziemy 3 bure.
__________________
http://www.frey.com.pl/wilczak/
Gosia jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:20   #46
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by shaluka View Post
Trzeba też pamiętać, że wiele z nich umiera zaraz po porodzie, a po budowie anatomicznej widać, że miały właśnie tego typu problem.
NIE WIDAC. Karzelki rodza sie takie same jak normalne szczeniaki. Nie ma zadnej roznicy - czasem sa nawet spore. Wiec bez badania nie ma sie pojecia, czy szczeniak, ktory zmarl zaraz po porodzie cierpial na karlowatosc, czy tez mial inne problemy.
Roznice pojawiaja sie wraz ze wzrostem - karzelki rosna wolniej, zaczynaja roznic sie wygladem od rodzenstwa. Dopiero jakies 2 tyg. po urodzeniu mozna miec pewnosc, czy mamy karzelka, czy nie...

ALE tez - nie kazdy karzelek ma wade genetyczna. Nie kazdy przebadany dwarf cierpial na karlowatosc przysadkowa. Przyczyn karlowatosci jest wiele. Naleza do nich infekcje wirusowe podczas ciazy, przeswietlanie rentgenem (czasem hodowcy sprawdzaja tak ile ma sie urodzic szczeniat), choroby nerek, serca i watroby, pewne formy krzywicy i wiele innych defektow metabolicznych.

Jedyne co mozna zrobic, aby miec pewnosc, ze nasz karzelek cierpi na karlowatosc przysadkowa to przebadac go...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:22   #47
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by anetawron View Post
Może udałoby się zorganizować takie grupowe badanie podczas jakiegoś wilczakowego spotkania/obozu...
Sluchajcie, ja oferuje Pozna... Chodzi o ilosc i szanse na zebranie tylu chetnych... Moze gdyby porozmawiac z Czechami i Niemcami, ktorzy wpadaja na spotkanie to udaloby sie zebrac te 30 osob?
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:24   #48
Narvana
love and terror
 
Narvana's Avatar
 
Join Date: Jul 2004
Location: Twardogóra/Gdańsk
Posts: 3,861
Default

Ja bym Garudzie zrobila, jesli znalazly by sie fundusze-ot tak dla swietego spokoju... I pewnie tez dla statystyki-zakladam, ze kazdy pies przebadany (niewazne, z jakim wynikiem) jest jakas znaczaca informacja...
__________________
Pozdrawiam
Marzena&Trejsi&Pirat&Garuda
Narvana jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 15:41   #49
GRABA
Senior Member
 
GRABA's Avatar
 
Join Date: Sep 2008
Location: Sosnowiec
Posts: 1,687
Default

Ja mam z Unką kilka wydatków planowanych a po drodze kilka innych plus na jesieni ślub brata - zatem konkretnie byłabym w stanie dać odpowiedź pod koniec sierpnia - na dzień dzisiejszy są to tylko i niestety szczere chęci
Inicjatywa jak najbardziej słuszna!!!
__________________

http://darwilka.blogspot.com/

GRABA jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 17:16   #50
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Może więc lepiej przestać trąbić o etyce hodowlanej, a zacząć mówić o etyce jako takiej?
W przypadku hodowli, to prawie to samo...
Od czasu, gdy przyglądam się środowisku, widzę jedno /ze strony hodowców/: insynuacje, podteksty, obmawianie...a to dzieli też zwykłych posiadaczy.
Może właśnie w tej chwili jest dobry moment, aby poprosić /imiennie/ hodowców o przedstawienie sytuacji w ich hodowlach. Reakcja pytanych pokaże, komu zależy na rasie...
Na podstawie ich etyki pozostali zwykli posiadacze /lub przyszli hodowcy/ będą czerpać wzorce zachowań. I może na podstawie dobrej bazy danych, będzie można problemy minimalizować.
Mam wrażenie, że jeśli nie zacznie ujawniać się sytuacji z przeszłości /nie tylko dot. osobników skarlonych/, to mamy już sprawę z głowy.
Moim zdaniem, dobra baza danych, czyli rzetelność i uczciwość hodowców może /starać się/ ratować wilczaki.
.........................
Może by tak przy okazji zacząć /dla dobrej współpracy/ zacząć oczyszczać atmosferę:
"W tamtym roku jedna z polskich hodowczyn 'slicznie' obsmarowala trzy inne... wlasnie w tym temacie..."
Szanowna p.Margo... kto /imiennie/ tak haniebnie się zachował? Publiczne mówienie o zachowaniach nieetycznych powinno sprowokować następnych do zastanowienia się zanim zaczną oczerniać...
.........................
P.S. Maluchowi życzę dobrego życia w atmosferze akceptacji. Rzeczywiście -jest do wielkiego kochania.
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 18:03   #51
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Puchatek View Post
Może więc lepiej przestać trąbić o etyce hodowlanej, a zacząć mówić o etyce jako takiej?
W przypadku hodowli, to prawie to samo...
Nie do końca. Etyka hodowlana dotyczy hodowania: otwartości w podawaniu wyników badań psów, szczerości hodowcy wobec właścicieli szczeniaków, uczciwych zasad kojarzenia psów zgodnie z "regułami gry", przestrzegania przepisów PZK, itd, itp.

Etyka to pojęcie szersze. Popatrz na taką sytuację: w jakiejś hodowli pojawi się chory szczeniak, pan/pani X (niekoniecznie hodowca) udając przyjaciela, oferuje hodowcy chorego pieska pomoc, a przy okazji wyciąga informacje na temat problemu. Jakiś czas później ów hodowca dostaje maile od wspólnych znajomych (bynajmniej nie jednego!) z radą aby uważał na "przyjaciela X" i z cytatami tekstów Xa w których informacje o szczeniaku zostały dodatkowo 'upiększone', a hodowla obsmarowana z góry na dół. Nie mówimy wtedy o etyce hodowlanej, tylko o zwykłym ludzkim świństwie z hodowlą mającym luźny związek. To właśnie miałam na myśli i tego typu zachowania powinny być publicznie tępione, bo niszczą środowisko i zniechęcają tych, którzy chcą być szczerzy i działać otwarcie
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 18:18   #52
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Puchatek View Post
Może właśnie w tej chwili jest dobry moment, aby poprosić /imiennie/ hodowców o przedstawienie sytuacji w ich hodowlach. Reakcja pytanych pokaże, komu zależy na rasie...
Ale to juz widac... Wymiana informacji dziala bardzo dobrze, aczkolwiek z internetu ludzie przeniesli sie na spotkania... I trudno im sie dziwic - napisanie o jakims problemie tutaj zaraz powoduje durne komentarza i pomowienia na innych "konkurencyjnych" forach.

Szczerosc.... Chcesz szczerosc - w wieku 8 lat na raka z przerzutami zmarl moj pies. To gigantyczny cios, gdy w ciagu tygodnia tracisz pozornie zdrowego psa, z ktorym spedzilo sie kawalek zycia... Wielka strata, ale jeszcze straszniejsza, gdy czytasz pomowienia, ze go zabilas, bo byl pasozytem nieuzywanym w hodowli.
Szczerosc.... Taka jak ostatnie przyznanie sie tu na forum, ze jakies szczeniaki nie przezyly, aby chwile potem przeczytac, ze sie ma zdegenerowane psy, albo na innych, ze sa chore i trzeba wyrzucic z hodowli i matke i ojca... I pisza,powtarzaja to osoby, ktore mialy tez u siebie nieszczesliwe zgony, ale byly na tyle "madre" aby je ukryc...?
Szczerosc.... Taka jaka jest przyznanie sie do gorszego wyniku HD, aby potem sie dowiedziec, ze stracilo sie kupujacego na rzecz innego miotu, gdzie istnieje powazny problem z HD, ale z powodow marketingowych ukrywanych przez hodowce?

Ja sie nie dziwie, ze wielu hodowcow nie mowi o problemach na forach... A ci ktorzy byli szczerzy szybko sie tej szczerosci oducza... Bo ile mozna znosci ataki i pomowienia osob, ktore maja w swojej hodowli niezle "bagienko", ale okryte slicznym PRem?

Chcesz znalezc informacje o hodowcach, ktorzy ukrywaja dane o problemach...? Wystarczy poczytac fora - dokladnie widac wlasciciele ktorych hodowli maja ZAKAZ pisania o problemach zdrowotnych, czy nawet problemach z wychowaniem wilczakow...

Quote:
Na podstawie ich etyki pozostali zwykli posiadacze /lub przyszli hodowcy/ będą czerpać wzorce zachowań.
Uwierz mi, ze ludzie CHCA byc oklamywani... Podam ci przyklad - we Wloszech byly dwie hodowle - jedna podawala nam wszystkie wyniki HD swoich psow, a miala je sporo powyzej sredniej. Druga jedynie te dobre, a ukrywala mase przypadkow ciezkiej dysplazji. Wiesz, ktora byla okreslana jako "zdrowa" - ta, ktora oszukiwala... Dlaczego - w przypadku HD wiadomo, ze w kazdej hodowli sie takie psy trafiaja... Taka jest STATYSTYKA. Jesli hodowca wyhodowaljuz troche psow i podal jedynie kilka wynikow i wszystkie "sliczne" to mozemy miec pewnosc, ze to sciema.... A mimo tego ludzie wybiora tego, ktory "sciemnia", bo chca w to wierzyc nawet jesli na zdrowy rozsadek czuje sie przekret...

I tak jest w Polsce - wiele hodowli w Polsce jest szczera, ale pod wzgledem opinii na temat zdrowia ich psow przegrywaja czesto z tymi, ktorzy robia lewe przeswietlenia i ukrywaja zle wyniki... I widze, ze kombinatorstwo zaczyna sie niektorym udzielac...

Quote:
Szanowna p.Margo... kto /imiennie/ tak haniebnie się zachował? Publiczne mówienie o zachowaniach nieetycznych powinno sprowokować następnych do zastanowienia się zanim zaczną oczerniać...
Puchatek - ja wiem, ze chcesz dobrze, ale wymienianie ludzi z nazwiska przerodzi sie w typowa wojne "bojki miedzy hodowcami" (tym bardziej, ze chodzi nie o osoby, bo to dla nich typowe, ale o sam problem)... Moj tekst mial trafic do tych Pan i trafi... I jestem pewna, ze sie nad tym zastanowia i przestana tak postepowac... A przeciez o to wlasnie chodzi...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 18:41   #53
Louve
Wilcza Saga
 
Louve's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Sluchajcie, ja oferuje Pozna... Chodzi o ilosc i szanse na zebranie tylu chetnych... Moze gdyby porozmawiac z Czechami i Niemcami, ktorzy wpadaja na spotkanie to udaloby sie zebrac te 30 osob?
Co do badania - i my jesteśmy jak najbardziej za. Jeśli finanse pozwolą to przebadam Corę i Aresca. Są jakieś granice wiekowe, czy już nawet szczenięta mogą być badane? Tzn. on już nie będzie takim szczeniakiem, ale i dorosłym go nie nazwę.
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 18:49   #54
z Peronówki
VIP Member
 
z Peronówki's Avatar
 
Join Date: Sep 2003
Location: Późna
Posts: 6,995
Send a message via MSN to z Peronówki Send a message via Skype™ to z Peronówki
Default

Quote:
Originally Posted by Kasia&Cora View Post
Są jakieś granice wiekowe, czy już nawet szczenięta mogą być badane?
Nie ma zadnej - badac mozna od narodzin, choc tego akurat nie polecam, bo przeciez trzeba pobrac troche krwi...
__________________
.

'Z PERONÓWKI'
FACEBOOK GROUP
z Peronówki jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 18:55   #55
Louve
Wilcza Saga
 
Louve's Avatar
 
Join Date: Jul 2007
Location: Częstochowa/Rzeszów
Posts: 809
Default

Quote:
Originally Posted by z Peronówki View Post
Nie ma zadnej - badac mozna od narodzin, choc tego akurat nie polecam, bo przeciez trzeba pobrac troche krwi...
Ok, dzięki.
Teraz pozostało zbierać, bo najlepiej byłoby badanie zrobić - później może już nie być takiej okazji. W tym roku Późna zapowiada się faktycznie ciekawie
__________________
Bo to wszystko... to takie przesadnie wyraźnie poplątane jest!


Louve jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 20:07   #56
Gia
K-Lee Family
 
Gia's Avatar
 
Join Date: Feb 2005
Location: Wrocław
Posts: 2,400
Send a message via Skype™ to Gia Send Message via Gadu Gadu to Gia
Default

Jeśli byłaby taka możliwość w Późnej, napewno przebadalibyśmy Kalinkę. A jeśli uda się wynegocjować niższą cenę, to tymbardziej...
__________________

Gia, K-lee Vornja z Peronówki & Gran Rosa Amiga Atropa Bella Donna...
Gia jest offline   Reply With Quote
Old 11-02-2010, 21:04   #57
Marcin L.
Junior Member
 
Marcin L.'s Avatar
 
Join Date: Aug 2008
Location: Wlkp.
Posts: 168
Default

my z Bariną też piszemy się na takie badanie.
Jak tylko będziemy wcześniej znać miejsce i termin dostosujemy sobie wszystko tak, żeby się z nią zjawić.

Pozdrawiamy
Marcin L. jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2010, 00:54   #58
Puchatek
Senior Member
 
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
Default

Szanowne: Rona, Margo!
Obawiam się, że to temat-rzeka z serii „bez poł litra nie rozbieriosz” i dlatego nie nadaje się do rozmowy tutaj. Szczególnie, że ściśle łączy się z szeroko pojętą etyką zachowań, rygorem przeprowadzania badań /może to też rola Klubu.../, szczególnym dbaniem o dobór genetyczny przyszłych rodziców, współpracą z genetykami /bo jak widać sprawa wymknęła się spod kontroli/, i dbałością o dobre imię przed Wymiarem Sprawiedliwości... „zjawiska” takie, jak: uczciwość, prawda, zasady –przemilczę.
................
Zorganizowanie badania: super sprawa.
Pozdrawiam
................
Gdyby ktoś ”pod spódnicą” ukrywał wstydliwie takie maleństwo, to ja chętnie je przyjmę pod swój dach.
................
Puchatek jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2010, 08:38   #59
Hanka
Senior Member
 
Hanka's Avatar
 
Join Date: Nov 2003
Location: Kadaň
Posts: 1,622
Send a message via ICQ to Hanka Send a message via Skype™ to Hanka
Default

U nás v Čechách tahle štěňata sleduji já a máme (snad) všechna zmapovaná. Jen - Margo- psala jsi, že jsme tu měli dvě štěňata v poslední době, ale neodpověděla jsi mi kde, jaká, u koho rodiče....Protože nikdo z chovatelské komise u nich neví. Tak mi to prosím napiš.
Slyšela jsem (nemám to 100% potvrzené), že na německé klubové výstavě v květnu (máj) se budou hromadně brát vzorky krve a test bude stát 80 euro, když tam bude hodně zájemců o test.
Hanka jest offline   Reply With Quote
Old 12-02-2010, 15:56   #60
Rona
Distinguished Member
 
Rona's Avatar
 
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
Default

Quote:
Originally Posted by Puchatek View Post
Szanowne: Rona, Margo!
Obawiam się, że to temat-rzeka z serii „bez poł litra nie rozbieriosz” i dlatego nie nadaje się do rozmowy tutaj.
Czcigodna Puchatku,
Bądź uprzejma zauważyć, że bynajmniej to nie ja wezwałam TUTAJ hodowców do 'spowiedzi' hodowlano-etycznej :
Quote:
Może właśnie w tej chwili jest dobry moment, aby poprosić /imiennie/ hodowców o przedstawienie sytuacji w ich hodowlach. Reakcja pytanych pokaże, komu zależy na rasie...
Ja jestem realistką
__________________

Rona jest offline   Reply With Quote
Reply


Posting Rules
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts

BB code is On
Smilies are On
[IMG] code is On
HTML code is Off

Forum Jump


All times are GMT +2. The time now is 16:49.


Powered by vBulletin® Version 3.8.1
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
(c) Wolfdog.org