|
Wystawy Nasze sukcesy wystawowe, jak przygotować CzW, jak wystawiać.... |
|
Thread Tools | Display Modes |
22-01-2012, 00:27 | #121 | |
Licho nie śpi...
|
Quote:
Sorry za post nic nie wnoszący do dyskusji ale nie mogłam się powstrzymać bo po przeczytaniu powyższego popadłam w samouwielbienie |
|
22-01-2012, 16:31 | #122 |
czuły barbarzyńca
Join Date: May 2010
Location: miastowieś S-łomianki
Posts: 1,859
|
Mam wrażenie, że ta dyskusja zmierza donikąd.
Osobiście uważam, że powinien wreszcie znależć się ktoś mądrzejszy, kto w końcu odpuści. Tym bardziej, że temat zboczył z właściwych torów w kierunku personalnych wycieczek... |
22-01-2012, 17:38 | #123 |
Junior Member
Join Date: Jun 2011
Posts: 36
|
anula,
zgadzam się z Tobą i przepraszam za "lekkie" zamieszanie wywołane dodatkami i obroną siebie w postach o ogonach. W związku z tym kończę offtop ostatnim krótkim podsumowaniem. NIE JA zaczęłam personalne obsmarowywania NIE JA założyłam że ktoś ma złe zdanie bo jest z tej czy innej hodowli. Mogę zrozumieć dużo ale nie stwierdzenia w stylu "mówisz inaczej niż ja, więc masz głupiego hodowcę, który Ci nie powiedział że masz tak myśleć" i od tego zaczęła się cała dyskusja. Po prostu uznałam że mieszanie w to hodowcy, z którym miałam jak najlepsze doświadczenia jest nie na miejscu. A jeżeli uważam że coś jest nie tak będę to mówiła. A że na WD rządzi Peronówka to już wrażenie osobiste (choć nie tylko), związane z tym co wcześniej mówiłam i widziałam w niektórych innych tematach. Jeżeli skończą się takie sytuacje jak wyżej to nie będę miała podstaw do takich twierdzeń. Gaga, Mówisz że w dobrej dyskusji zmusza się "do dbania o argumentację, obronę swoich sądów". Szkoda że jak zauważyłam że we wzorcu nie ma nic opisane o tym na jakiej wysokości mają być noszone ogony, więc założenie że mają być ciągle jak szczotka w górze nie ma poparcia we wzorcu, usłyszałam sztandarowy argument że mam za krótko psa i że się nie znam, bo niektóre hodowle promują nisko ogony (znów parafraza i może nie z jednego posta ale nie szukałam tego w tej chwili). Na tym polega cały problem. Można prowadzić normalna rozmowę nawet się nie zgadzając o ile druga strona nie zakłada że jest nieomylna. I tyle w tej kwestii. Cały czas nie mam do nikogo uprzedzeń i nie trzymam nikogo strony, bo też nie jestem psychofanką Jantarowej i z hodowczynią też w części rzeczy się nie zgadzam. Ale nie pozwolę też by ktoś z góry zakładał że mam gorsze zdanie bo Cormak jest z tej czy innej hodowli, tak jak będę protestować przeciwko obsmarowywaniu jakiejkolwiek innej osoby czy hodowli nie zamieszanej w dyskusję. Koniec. |
22-01-2012, 18:09 | #124 |
VIP Member
|
Słusznie, zakończmy to.
trochę Ci współczuję, bo musisz się bardzo męczyć pisząc na podwórku gdzie rządzi Peronówka. Ja tam nie łażę na tereny, które mi nie pasują, taka hedonistka ze mnie *********************** Ad rem: kiedyś wspominałam, że w niektórych rasach handlerzy pilnują u psa wyuczonego poziomu noszenia ogona. Przykład wzięłam od border collie. Ponieważ pojawiły się głosy, że wzorzec wilczaka nie dość precyzyjnie określa pożadaną pozycję ogona, sięgnęłam do wzorca BC aby porównać i mamy to: "The tail is set on low and is moderately long with the bone reaching at least to the hock. The ideal tail carriage is low when the dog is concentrating on a given task and may have a slight upward swirl at the end like a shepherd's crook. In excitement, it may be raised proudly and waved like a banner, showing a confident personality. A tail curled over the back is a fault." - czyli bardzo jasny zapis, jaka pozycja jest błędna (zawinięty nad grzbietem), co w połączeniu z opisem wad dyskwalifikujących (bojaźliwy charakter, czego oznaką zawsze jest podkulony ogon) daje sędziom proste wytyczne do oceny, bez konieczności jakiejkolwiek interpretacji. Wzorzec wilczaka czegoś takiego nie posiada, zatem (moim zdaniem) nasze domysły i życzenia co do elegancji i wpływu na nią poziomu podniesienia ogona pozostają tylko w dyskusji. A skoro żaden wysoki poziom nie jest zabroniony, to jest dozwolony
__________________
Hodowca psów to nie funkcja, to nie zawód i nie nazwa hobby - to tytuł i godność. Trzeba na nią zasłużyć i dobrze piastować. チェイタン。 Last edited by Gaga; 22-01-2012 at 18:25. |
22-01-2012, 19:57 | #125 |
Junior Member
Join Date: Jun 2011
Posts: 36
|
Czyli że jestem masochistką? W sumie to tak się czasem czuję :P a serio to po prostu "wkręcam się" w wilczaki i stąd fakt, że jednak piszę tu wypowiedzi
Podobne zapisy co wspomniany u border coli są na prawdę dobrym rozwiązaniem i pozazdrościć takiej jasności sprawy Mam wrażenie że fakt krótkości wzorca w takich sprawach jest też związany z krótkością historii rasy i małą jej popularnością. U większości starszych i bardziej popularnych ras jeżeli występowały takie wątpliwości zostały już dawno rozwiązane we wzorcu. Może właśnie klub rasy i możliwość wpływu na takie zapisy byłby rozwiązaniem? Chyba że uznajemy, że wszystkie możliwości noszenia ogona (poza kuleniem oczywiście) są ok i sposób noszenia nie może mieć wpływu na ocenę |
22-01-2012, 20:51 | #126 |
VIP Member
|
No tak, mniej więcej od połowy tej dyskusji Poza ogonami, jak to się u nas mówi "napolskidwór"
|
|
|