|
Spotkania i podróże Spotkania - te duże i te maleńkie, oficjalne i prywatne. Ważne by psy się wyszalały.... Jak i gdzie jechać z psem na wakacje... |
|
Thread Tools | Display Modes |
09-04-2010, 11:45 | #1 |
Junior Member
Join Date: Feb 2009
Location: Stara Wieś k. Nadarzyna
Posts: 20
|
Hotel dla wilczka
Witam,
Poszukuję hotelu lub innego miejsca, gdzie na tydzień mogłabym zostawić swoją sunię, jakchętniej z innymi wilczakami. Zaplanowaliśmy z mężem urlop, pierwszy od.... a Tajka (Łada) niestety nie nadaje się do mieszkania w bloku w mieście (nawet przez tydzień) więc moi rodzice jako opiekunowie odpadają. |
09-04-2010, 12:00 | #2 |
Plessowy wilczak
Join Date: Mar 2009
Location: Pszczyna
Posts: 1,200
|
Nie wiem gdzie jedziecie na wakacje, ale jeśli będziecie przejeżdżać przez śląsk to mogę polecić http://prestor.pl/wakacje4.htm#link2 albo jeszcze możecie sprawdzić jeśli termin Wam pasuje zieloną szkołę dla psa też w Prestorze
__________________
OBERSCHLESIEN IST MEIN LIEBES HEIMATLAND |
09-04-2010, 13:09 | #3 |
Senior Member
Join Date: Sep 2009
Posts: 1,330
|
Koło Grodziska Maz. są dwa hotele/pensjonaty. Jeden to "Dangaj" /chyba/, drugi -nie pamiętam. Namiary powinny być w grodziskiej straży miejskiej lub na stronie www miasta.
|
09-04-2010, 14:59 | #4 |
Junior Member
Join Date: May 2008
Location: Sulmin k/Gdańska
Posts: 105
|
My prowadzimy hotel dla psów i posiadamy wilczaki. Dwa kryteria spełniamy
Mieszkamy pod Gdańskiem, więc jeżeli jest po drodze to zapraszamy. |
09-04-2010, 15:21 | #5 |
Licho nie śpi...
|
W naszych okolicach jest sporo hotelików większych i mniejszych, korzystałam swego czasu z usług jednego z nich w Otrębusach i byłam zadowolona (to były zazwyczaj małe, niekłopotliwe psiaki) ale nie ma chyba w naszej okolicy takiego w którym zostawiłabym takie kombinatorki jak moje... w Dangaju nie jestem pewna ale chyba nie ma całodobowej opieki.
Kubryk a kiedy dokładnie się urlopujecie? |
09-04-2010, 16:01 | #6 |
Junior Member
Join Date: Feb 2009
Location: Stara Wieś k. Nadarzyna
Posts: 20
|
Chciałabym ja zostawic z innymi wilczakami, albo chociaż gdzieś gdzie znają temperament tych psów. Wyjeżdżamy 9-16.06.
|
09-04-2010, 16:15 | #7 |
Junior Member
Join Date: Feb 2009
Location: Stara Wieś k. Nadarzyna
Posts: 20
|
A skoro jesteśmy sąsiadami, może spotkamy się na jakiś spacer. Mojej Tajce dobrzeby zrobiło poznanie kupli ze swojej rasy, może czegos by się nauczyła
|
12-04-2010, 21:36 | #8 |
Licho nie śpi...
|
Nooo w naszym towarzystwie można się wieeele nauczyć, ale nie wiem czy będziecie zachwyceni nabytymi umjejętnościami
Zapraszamy na spacerek nawet w dłuższą trasę, łąki i lasy spacerowe są całkiem niezłe, jak tylko Licho wróci do formy bardzo chętnie się spotkamy. |
15-04-2010, 14:21 | #9 |
VIP Member
|
Widze, ze wiele osob zaoferowalo juz pomoc... Ale jakby co - wiem, ze mieszkamy troche daleko, ale miejsce dla jeszcze jednego zawsze sie u nas znajdzie... Jak dotad zaden bury nie nakrzekal na takie wakacje w gronie rodzinnym....
__________________
|
05-05-2010, 16:27 | #10 |
Junior Member
Join Date: Feb 2009
Location: Stara Wieś k. Nadarzyna
Posts: 20
|
No właśnie zastanawiam się nad zostawieniem jej w Otrębusach k. Warszawy. Niestety ani trójmiasto ani Peronówka nie wchodzi w grę Mam pytanie, czy ktoś z Was zostawiał wilczaka w hotelu, jak pies to znosi. Mam problem, bo nikt z rodziny jej nie może mi się nią zaopiekować, a hotel... serce mi pęka jak pomyślę o zostawieniu, ale nie mam wyboru.
|
07-05-2010, 11:28 | #11 |
Tmave Zlo
|
Ja zmuszona byłam zostawić Dewi w hotelu Bazyli pod Warszawą (k. Łomianek) na weekend (odebrałam w poniedziałek rano zostawiłam w piątek wieczorem). Dla Dewi dramat. Odebrałam potwornie zestresowanego i łysego (nerwy) psa z urazem do dużych żółtych psów.
Zniosła to fatalnie.
__________________
|
07-05-2010, 12:07 | #12 | |
Distinguished Member
Join Date: Aug 2004
Location: Kraków
Posts: 3,509
|
Quote:
|
|
07-05-2010, 21:26 | #13 |
Call Me Sexy Srdcervac
|
a kiedy ten urlop? może mogłabym pomóc w transporcie do Peronówki chociaż w jedną stronę.
|
07-05-2010, 22:23 | #14 |
Member
Join Date: Dec 2007
Posts: 993
|
Hmm....
My zostawilismy nasze Bure na dwa tygodnie w gospodarstwie agroturystycznym u Peronów. Prawda jest taka ze, my po Bure stęsknieni do granic, a psy sie na nas wypięły. Jotunek rządził z wszystkimi suniami na podwórzu a Tajgulina pościelowa panna na salonach w domu. Dzieki Peronom mogliśmy spokojnie odpoczywać wiedząc że są w najlepszych rękach |
|
|